REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Użytkownicy pirackiego GPS są bezkarni

Uytkowniyc pirackiego GPS są bezkarni. Fot. Fotolia
Uytkowniyc pirackiego GPS są bezkarni. Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Policja i służba celna jest bezradna wobec osób posiadających pirackie oprogramowanie GPS w samochodzie.

W czasie rutynowej kontroli policjant nie może sprawdzać wnętrza samochodu, dlatego nie zweryfikuje legalności oprogramowania.

REKLAMA

– Funkcjonariusz może skontrolować wnętrze samochodu i znajdujące się w nim przedmioty jedynie wtedy, gdy ma uzasadnione przypuszczenie popełnienia przestępstwa – wyjaśnia Piotr Wołkowicki, adwokat z kancelarii Olszewski, Tokarski i Wspólnicy.

Zobacz też: Zmiany w przepisach: graty znikną z ulic

Warto wiedzieć, że skontrolowanie wnętrza samochodu jest przeszukaniem i musi być zatwierdzone przez prokuratora lub sąd.

– Auto zwykle zostaje zatrzymane, bo kierowca przekroczył prędkość. W takiej sytuacji trudno, by policjant miał uzasadnione podejrzenia, że zamontowany na przedniej szybie sprzęt GPS jest nielegalny – tłumaczy Piotr Wołkowicki.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Krzysztof Hajdas z Komendy Głównej Policji zapowiedział, że policja nie planuje żadnych ogólnokrajowych akcji kontroli GPS.

REKLAMA

Kierowcy z piracką nawigacją nie muszą obawiać się służby celnej, która zajmuje się ujawnianiem towarów pirackich. Choć celnicy mają większe uprawnienia do kontroli rzeczy przewożonych w samochodach niż policjanci, to jednak wobec osób posiadających nielegalny GPS są tak samo bezradni.

-Celnik może sprawdzić, czy w samochodzie znajduje się GPS z nielegalnym oprogramowaniem. Nie może jednak zatrzymać nielegalnego sprzętu – mówi Iwona Mońko, naczelnik wydziału ochrony praw własności intelektualnej w departamencie polityki celnej Ministerstwa Finansów.

Zobacz też: Zmiany w taryfkatorze mandatów i punktów karnych

Rozporządzenie Rady (WE) nr 1383/2003 stanowi, że organy celne prowadzą postępowanie jedynie wobec towarów sprowadzanych z zagranicy zatrzymanych w ilościach handlowych.

– Celnik może zatrzymać towar tylko wtedy, gdy w samochodzie znalazł kilka pudełek nielegalnego GPS i miał uzasadnione podejrzenie, że pochodzą one z przemytu – wyjaśnia Marek Szymański, starszy menedżer w KPMG.

REKLAMA

Żeby służba celna mogła zatrzymać nielegalny towar, musi znać właściciela prawa własności intelektualnej lub przemysłowej (czyli np. właściciela znaku towarowego, który został naniesiony na podróbkę). Właściciel praw decyduje o skierowaniu sprawy do sądu. Jeśli tego nie uczyni, celnicy muszą zwolnić zatrzymane towary.

Pomimo braku regulacji ułatwiających wykrywanie użytkowników podrobionego oprogramowania GPS, kierowcy muszą mieć świadomość, że instalując je w swoich samochodach, naruszają prawa własności intelektualnej.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bez dofinansowania zakupu w programie Mój elektryk sprzedaż samochodów elektrycznych w Polsce całkowicie wyhamuje

W rok niemal podwoiła się liczba samochodów elektrycznych zarejestrowanych w Polsce. Teraz jednak nastąpiło gwałtowne hamowanie tego trendu. Eksperci prognozują: polska droga do elektromobilności wyglądała na długą, teraz zaś zniknęła nawet perspektywa mety.

Senne koszmary polskich kierowców: kradzież samochodu lub awaria auta w drodze. A jaka jest rzeczywistość

Awaria na drodze i związane z nią holowanie, kradzież samochodu oraz zderzenie ze zwierzyną  – to największe obawy polskich kierowców. Są na tyle silne, że wielu zamieniają się w koszmary senne. Na szczęście na co dzień przykre zdarzenia związane z autem są zgoła inne.

Branża transportowa ma się coraz gorzej. Co może pomóc?

Kryzys gospodarczy staje się coraz bardziej widoczny. W pierwszych dziewięciu miesiącach 2024 roku liczba ogłoszonych upadłości wzrosła o 14% w porównaniu do tego samego okresu w roku ubiegłym, podczas gdy liczba rozpoczętych postępowań restrukturyzacyjnych spadła o 6,9%. Jedna z branż, która ma najtrudniej to branża transportowa.

Czego najbardziej obawiają się kierowcy, a co rzeczywiście im się przytrafia?

Jakie są największe obawy Polaków w związku z samochodem? A co przytrafia się kierowcom najczęściej? Co dziesiąty kierowca nie boi się o swój samochód. Co piątego nic złego na drodze nie spotkało. 

REKLAMA

W Warszawie możesz natknąć się na przewoźników bez prawa jazdy

"Przewozy 2024" to akcja policji i funkcjonariuszy Straży Granicznej. Mundurowi skontrolowali kierowców świadczących przewozy na aplikację. 

Jechał ponad 180 km/h, bo odreagowywał stres, dostał słony mandat

25-latek jechał ponad 180 km/h bo odreagowywał stres. Stracił prawo jazdy, otrzymał mandat w wysokości 5 tys. zł oraz 15 punktów karnych.

89 stacji ładowania pojazdów elektrycznych już jest, w planach 60 nowych. Gdzie?

Kierowcy z Łodzi mają już 89 punktów, w których mogą naładować samochody elektryczne. Łódzki magistrat poinformował, że kolejnych 60 stacji jest w planach. 

Kobiety preferują inne środki transportu niż mężczyźni

Kobiety preferują inne środki transportu niż mężczyźni. Widać to zwłaszcza w zatłoczonych miastach. Z badań wynika także, że kobiety bardziej skupiają się na kwestiach ekologicznych. 

REKLAMA

0,8 promila alkoholu we krwi w Wielkiej Brytanii, 0,2 promile w Polsce. Jazda pod wpływem powodem 6500 zgonów w UE

0,8 promila alkoholu we krwi w Wielkiej Brytanii i Malcie, 0,2 promile w Polsce. Okazuje się, że jazda pod wpływem jest powodem 6500 zgonów w Unii Europejskiej. Państwa planują jednak obniżanie limitów. Gdzie jest całkowity zakaz prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu?

Nowy samochód dla Polaka: nie elektryk i nie auto z tradycyjnym silnikiem – więc co

Najpierw decyzja Unii Europejskiej o rychłym zaprzestaniu rejestracji i produkcji aut z tradycyjnymi silnikami na benzynę i olej napędowy. Teraz wahanie, i nieoficjalne wiadomości, że z tak radykalnym krokiem trzeba zaczekać. Zamieszkanie na rynku motoryzacyjnym trwa i czy wpływa znacząco na decyzje zakupowe?

REKLAMA