„Krokodyle” będą kontrolować wszystkich
REKLAMA
REKLAMA
Przedstawiciele Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego zapewniają, że nie będą oni urządzać polowania na kierowców. Będą zatrzymywać jedynie tych, którzy rażąco naruszą przepisy ruchu drogowego.
REKLAMA
Zatrzymanie kierowcy samochodu osobowego lub motocykla nastąpi gdy inspektorzy zauważą, że kierujący pojazdem osobowym lub motocyklem znacznie przekracza dozwoloną prędkość albo zajdzie podejrzenie, że kierujący jest pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Rzecznik Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego, Alvin Gajadhur, powiedział też, że inspektorzy będą karać m.in. kierowców, którzy przejeżdżają na czerwonym świetle i tych, którzy omijają pojazd, który się zatrzymał aby przepuścić pieszych na przejściu.
Zobacz również: „Top Safety Pick 2011” dla sześciu modeli Volkswagena
Inspekcja drogowa otrzymała te uprawnienia na mocy ostatniej nowelizacji prawa o ruchu drogowym z października 2010 roku. Inspektorzy będą mogli wylegitymować kierowcę i sprawdzić alkomatem, czy jest trzeźwy.
Do tej pory Inspekcja Transportu Drogowego nie kontrolowała samochodów osobowych z wyjątkiem taksówek i tzw. przewozu osób. Głównym zadaniem ITD jest kontrolowanie, czy przewoźnicy realizujący przewóz osób i rzeczy wykonują go zgodnie z przepisami.
Zobacz również: Ubezpieczyciele zweryfikują prawo do zniżek OC
REKLAMA
REKLAMA