REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Samochody elektryczne potrzebują teraz tyle prądu co wszystkie ładowane w Polsce smartfony. Co będzie z zapotrzebowaniem na energię elektryczną gdy będzie ich milion

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Samochody elektryczne w Polsce pobierają do ładowania tyle prądu co używane tu wszystkie smartfony
Samochody elektryczne w Polsce pobierają do ładowania tyle prądu co używane tu wszystkie smartfony
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Obecnie wszystkie jeżdżące po polskich drogach auta elektryczne potrzebują tyle samo prądu co smartfony. Gdyby jednak w Polsce było milion elektryków, co według prognoz może nastąpić za pięć-siedem lat, i wszystkie one ładowały się w tym samym momencie, obciążenie systemu elektroenergetycznego z tego tytułu wyniosłoby 15,2 procent.

Aktualnie wszystkie samochody elektryczne zarejestrowane w Polsce pobierają zaledwie 0,09 procent dostępnej w kraju mocy, a ich zapotrzebowanie energię jest porównywalne z telefonami komórkowymi, szacuje Powerdot. Wzrost liczby elektryków do miliona obciążałby dzisiejszy system elektroenergetyczny w 1,26%, co oznacza, że elektromobilność może się w Polsce rozwijać w najbliższych latach bez obaw, że nadmiernie obarczy polskie elektrownie.

REKLAMA

Samochody elektryczne w Polsce to wciąż margines

REKLAMA

Pod koniec 2024 r. w Polsce było 74, 2 tys. samochodów elektrycznych, wynika z danych PSNM. Przyjmując (za carVertical), że polscy kierowcy przejeżdżają rocznie średnio 17 925 km, a przeciętny rzeczywisty zasięg auta elektrycznego to 390 km, można założyć, że średni elektryk, ładujący się tylko w modelu od zera do 100%, potrzebowałby w ciągu roku 46 sesji ładowania.

– Jest to oczywiście uproszczenie, poczynione dla celów statystycznych. W praktyce, korzystanie z auta elektrycznego wiąże się raczej z częstym doładowywaniem baterii niż uzupełnieniami jej w pełnym zakresie – podkreśla Grigoriy Grigoriev, dyrektor generalny Powerdot w Polce.

Wszystkie auta elektryczne mogą się teraz bez problemu ładować naraz

Przyjmując, że auto o zasięgu 390 km dysponuje baterią o średniej mocy 74 kWh, można łatwo policzyć, że sumaryczne zapotrzebowanie na energię 74,2 tys. elektryków wyniosłoby 252,7 GWh, czyli 0,253 TWh rocznie. Dla porównania, szacunkowe zużycie energii przez telefony komórkowe wynosi ok. 0,3 TWh.
Jak bardzo auta elektryczne obciążają krajowy system elektroenergetyczny?
Sprawdźmy to najpierw na skrajnym i niemożliwym do realizacji w praktyce scenariuszu, że wszystkie zarejestrowane w Polsce auta ładują się jednocześnie z mocą 11 kW.

Ich łączne zapotrzebowanie na moc wyniosłoby 816,5 MW.
Tymczasem tzw. moc zainstalowana, obrazująca maksymalną wydolność polskich elektrowni, wyniosła pod koniec 2024 r. 72 188 MW. Wszystkie podłączone naraz do prądu auta elektryczne pobrałyby zatem 1,13% dostępnej mocy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ładowanie aut elektrycznych w Polsce: minimalne obciążenie systemu

REKLAMA

Skupmy się jednak na bardziej realistycznym scenariuszu. Według danych Ewidencji Infrastruktury Paliw Alternatywnych, średnie obciążenie publicznej infrastruktury do ładowania aut elektrycznych wynosi ok. 4% (tyle stacji jest używanych w danym momencie).
Przyjmując zatem, że jednocześnie ładuje się w Polsce 4% floty elektryków oraz, że 70% z nich pobiera moc 11 kW, a pozostałe 30% pobiera 50 kW, ich łączne zapotrzebowanie na moc wyniosłoby 67,4 MW, co stanowiłoby zaledwie 0,09% mocy (zainstalowanej) polskich elektrowni.

Co ciekawe, nawet wzrost liczby elektryków do miliona, zwiększyłby obciążenie systemu elektroenergetycznego do zaledwie 1,26%.
– Można zatem powiedzieć, że elektromobilność na jej obecnym etapie rozwoju, stanowi minimalne obciążenie polskich elektrowni i ta sytuacja nie zmieni się w najbliższych 5-7 latach, nawet jeśli w tym czasie nie zostałyby dokonane żadne inwestycje w budowę i rozbudowę elektrowni –zauważa Grigoriy Grigoriev.

– Dopiero przy 5 milionach elektryków, czyli liczbie, jaką możemy zobaczyć w Polsce za ok. 20 lat i utrzymaniu wydolności systemu na obecnym poziomie, elektromobilność obciążałaby ten systemu w 10%. W praktyce jednak nie jest możliwe, aby przez 20 najbliższych lat nie dokonano żadnych inwestycji w budowę i rozbudowę elektrowni – podkreśla szef Powerdot.
Na zapotrzebowanie polskiej elektromobilności na energię można też spojrzeć z punktu widzenia mocy działających w naszym kraju stacji ładowania pojazdów elektrycznych.

Na koniec 2024 r. wszystkie istniejące obiekty dysponowały całkowitą mocą 480 MW. Gdyby każda ze stacji była w użyciu pobierając maksymalną moc, łącznie pochłaniałyby one 0,7% dostępnej w Polsce mocy. Gdyby natomiast pracowało 4% urządzeń, czyli tyle, ile zazwyczaj jest w użyciu w jednym momencie, obciążałyby system elektroenergetyczny zaledwie w 0,027%.
Dla porównania, tzw. moc zainstalowana Elektrowni Kozienice, drugiej co do wielkości elektrowni w Polsce, która dostarcza 13% produkowanej w kraju energii, wynosi 4 tys. MW.
–Nawet gdybyśmy posłużyli się niemożliwym do realizacji scenariuszem, że wszystkie stacje ładowania są w użyciu, a pobór mocy jest maksymalny, zapotrzebowanie na moc z tego tytułu odpowiadałaby jedynie 12% mocy elektrowni w Kozienicach – podsumowuje Grigoriy Grigoriev.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zielone strzałki wracają do gry – czas skończyć z absurdami, które blokują miasta

W ostatnich latach wiele polskich miast zdecydowało się na masowe usuwanie zielonych strzałek warunkowego skrętu. Efekt? Większe korki, mniejsza przepustowość skrzyżowań i rosnąca frustracja kierowców. Tymczasem te niepozorne zielone strzałki mogłyby i powinny poprawiać płynność ruchu, usprawniać komunikację w centrach miast i ograniczać emisję spalin. Pora na zdroworozsądkową korektę.

KGP: 107 596 interwencji, 356 wypadków drogowych, 30 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 107 596 interwencji. Byli wzywani do 356 wypadków drogowych.

Autogaz mimo wzrostu cen nic nie traci na popularności. Czy Polska pod względem samochodów napędzanych gazem jest wyjątkiem w Europie

Polska jest największym rynkiem autogazu w Europie, z ponad 3,5 milionami pojazdów zasilanych gazem płynnym, wyprzedzając Włochy. Jak wynika z danych rynkowych, autogaz pozostaje jednym z najtańszych i najpowszechniej dostępnych paliw w kraju, oferowanym na 7,4 tys. stacji.

Branża motoryzacyjna w kryzysie, coraz więcej restrukturyzacji

Branża motoryzacyjna w Polsce i Europie przeżywa poważny kryzys – w 2024 roku zlikwidowano 54 tys. miejsc pracy, najwięcej od czasu pandemii. Według raportu MGBI wzrosła też liczba postępowań restrukturyzacyjnych do 141, co pokazuje, że firmy coraz częściej szukają ratunku poza upadłością.

REKLAMA

CANARD uruchomiło dwa nowe fotoradary [mapa fotoradarów, taryfikator mandatów, punkty karne]

Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym uruchomiło w zeszłym tygodniu dwa nowe fotoradary. Gdzie znajdują się nowo uruchomione fotoradary? Jakie są ograniczenia na drogach? Z jakimi konsekwencjami powinni liczyć się kierowcy za przekroczenie prędkości?

Bezpłatna komunikacja zamiast biletów i rowerów miejskich? Czas na odważne decyzje w polskich miastach

Czy naprawdę warto utrzymywać system biletowy, skoro i tak w ponad 68% ( 2025 roku może to być jeszcze więcej) pokrywamy koszty transportu publicznego z budżetów miast? A może pora na poważną debatę o całkowicie bezpłatnej komunikacji miejskiej w Polsce?

KGP: 106 002 interwencji, 389 wypadków drogowych, 27 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 106 002 interwencji. Byli wzywani do 389 wypadków drogowych.

Ekologiczny samochód może być droższy od normalnego, uważają teraz polscy posiadacze aut. O ile więcej za niego są skłonni zapłacić

Podejście Polaków do tego, czy ich nowe auto będzie miało rozwiązania ekologiczne czy też nie, widoczne jest w gotowości do poniesienia wyższych kosztów w imię bardziej przyjaznych środowisku technologii. Już co trzeci uważa, że samochód ekologiczny może być droższy niż standardowy.

REKLAMA

Ekologiczne auto? Ponad połowa Polaków nie dopłaciłaby do niego

Czy ekologiczność samochodu to dla Polaków ważny czynnik i element decyzyjny przy zakupie? Ponad jedna trzecia ankietowanych w badaniu przeprowadzonym przez Santander Consumer Multirent byłaby w stanie dopłacić do takiego pojazdu.

Bezpieczeństwo na opak – dlaczego polskie drogi z pierwszeństwem są sztucznie spowalniane?

Na polskich drogach coraz częściej mamy do czynienia z sytuacją, w której bezpieczeństwo planowane jest wbrew logice inżynierii ruchu drogowego. Droga z pierwszeństwem powinna gwarantować płynność. Czas na rewizję praktyk inżynierii drogowej.

REKLAMA