Toyota Corolla 2023. Lifting ze zmianami, których prawie nie widać. I dobrze!
REKLAMA
REKLAMA
- Toyota Corolla. 12 generacji, 50 mln aut i prawie 60 lat
- Lifting Corolli 2023. Zmiany stylistyczne na zewnątrz i we wnętrzu
- Nowa Corolla dostała lepiej widzące kamery safety
- Toyota Corolla 2023 i inteligentna rekuperacja. Serio!
- Bo Toyota Corolla 2023 to głównie gruntowne zmiany napędu
- Toyota Corolla i dane techniczne wersji po liftingu
- Corolla 2023. Jest dynamiczniej i zdecydowanie ciszej
- Ile spala Toyota Corolla 2023 1.8 Hybrid?
- Pierwsza jazda: Toyota Corolla 2023. Podsumowanie:
Toyota Corolla. 12 generacji, 50 mln aut i prawie 60 lat
REKLAMA
O sile Corolli świadczyć mogą statystyki. To model, który jest obecny na rynku od blisko 6. dekad, zaoferował kierowcom do tej pory w sumie 12. generacji, jest produkowany w 50. lokalizacjach na świecie, a do tego sprzedał się w ilości wynoszącej 50 mln sztuk. I Toyota nie ma zamiaru odpuszczać tego sukcesu. Stąd obecna generacja otrzymała delikatny lifting.
REKLAMA
Toyota Corolla 2023 na pierwszy rzut oka wydaje się... praktycznie niezmieniona. Japończycy poszli tropem Niemców? Nic z tych rzeczy. Przygotowując lifting skupili się nie na designie, a technologii. Hybrydowej technologii konkretnie.
Lifting Corolli 2023. Zmiany stylistyczne na zewnątrz i we wnętrzu
No dobrze, ale może na początek krótko o designie. Co się zmieniło w stylistyce Toyoty Corolli 2023? Lifting dodał:
- nowy wzór kratki grilla,
- nowy wzór felg aluminiowych,
- nowe światła do jazdy dziennej LED,
- nowe barwy lakierów.
Poliftingowa Corolla z zewnątrz jest prawie nie do poznania. Czy to źle? Nie do końca. Szczególnie że stylizacja auta jest naprawdę udana. Toyota wygląda nowocześnie. To raz. Dwa Japończycy skupili się na innych rzeczach. Dużo ważniejszych z punktu widzenia kierowcy. Przykład? I te już można mnożyć. W Toyocie Corolli 2023 pojawiły się:
- nowe, elektroniczne zegary z ekranem o wielkości 12,3 cala. Teraz ekran zajmuje całe zegary, a sposób wyświetlania informacji kierujący może mocniej dostosować do swoich potrzeb. Zegary są też dużo "ładniejsze" graficznie.
- nowy system multimedialny Toyota Smart Connect. Ma 10,5-calowy ekran na konsoli centralnej. System działa zdecydowanie szybciej (naprawdę! Sprawdziłem to), a do tego posiada moduł komunikacyjny z kartą SIM, który zapewnia stałe połączenie z internetem. To otwiera nowe możliwości. Pozwala np. na zdalne aktualizacje czy pozwala na sterowanie funkcjami auta z aplikacji w telefonie.
Nowa Corolla dostała lepiej widzące kamery safety
Bardzo ważny dział zmian technologicznych w Toyocie Corolli 2023 dotyczył systemów bezpieczeństwa. Ich lista nie rozszerzyła się w sposób zasadniczy. Tu wielkiego pola do popisu zresztą nie ma – Toyota Safety Sense jest praktycznie kompletny. Japończycy zastosowali jednak w ramach liftingu nowe kamery obserwujące rzeczywistość wokoło auta. Te są w stanie widzieć dalej i szerzej. Skutek? W efekcie auto lepiej i pewniej reaguje na pojawienie się ewentualnych zagrożeń. Wcześniej się o nich dowiaduje i może adekwatniej dobrać reakcję.
Toyota Corolla 2023 i inteligentna rekuperacja. Serio!
Skutkiem ubocznym działania nowych kamer w poliftingowej Corolli 2023 jest także to, że... obraz widziany z kamer ma sposób na pracę układu rekuperującego energię podczas hamowania. Puszczacie pedał gazu i zaczyna się delikatne dohamowywanie elektrykiem. Gdy jednak auto zauważy, że pojazd przed wami zaczyna mocniej hamować, automatycznie dociśnie rekuperację. Corolla wyczuwalnie mocniej przyhamuje (bez udziału hamulców oczywiście!) i zbierze w ten sposób więcej energii. To naprawdę działa w praktyce. I co więcej, system dohamowuje auto w sposób bardzo wyważony. Nie powoduje przez to niepokoju u kierowcy. Działa trochę na zasadzie aktywnego tempomatu. Fajny "gadżet"!
Bo Toyota Corolla 2023 to głównie gruntowne zmiany napędu
Nowoczesne multimedia i usprawnione systemy bezpieczeństwa to jednak dopiero starter dla tego liftingu. Bo największe zmiany zostały dokonane w ramach układów hybrydowych. Japończycy dopracowali takie aspekty, jak:
- zastosowali ulepszoną jednostkę sterującą. Za jej sporawą możliwe jest obniżenie strat energetycznych o 14 proc.
- zastosowali nową baterię litowo-jonową. Jest o 14 proc. mocniejsza od poprzednika i jednocześnie o 14 proc. lżejsza.
- zastosowali nową przekładnię, która jest o 15 proc. lżejsza. Co więcej, w przekładni zalany został olej o 50 proc. niższej lepkości. To redukuje opory i zmniejsza spalanie.
- zastosowali nowe silniki elektryczne. Te za sprawą nowego wirnika i większej ilości magnesów trwałych są mocniejsze. Rozkład uzwojenia pozwolił z kolei zredukować wymiary przekładni.
- obniżyli prędkość obrotową silnika spalinowego w szczytowym momencie pracy o 300 do 500 rpm.
Toyota Corolla i dane techniczne wersji po liftingu
Skutki powyższych modyfikacji są wyraźnie widoczne w danych technicznych. Przykład? Nowa Toyota Corolla hybrid 1.8 ma teraz 140 koni mocy. Dodatkowo osiąga pierwszą setkę w 9,1 sek. (czyli aż o 1,8 sek. szybciej od poprzednika!), emituje tylko 100 g CO2/km, a do tego zachowała wtrysk pośredni. 2-litrowa hybryda oferuje teraz 196 koni mocy i czas sprintu do setki w 7,4 sek. (o 0,5 sek. szybciej).
Corolla 2023. Jest dynamiczniej i zdecydowanie ciszej
Podczas pierwszych jazd Toyotą Corollą 2023 miałem okazję sprawdzić model z hybrydą 1.8 litra. I muszę przyznać... że odczucia z jazdy są naprawdę dobre. W przypadku tego układu napędowego nie mówimy o liftingu. To raczej coś na kształt mini-rewolucji. Samochód jest zdecydowanie bardziej dynamiczny (poprzednik był nad wyraz powolny). Bardzo chętnie startuje spod świateł lub podczas wykonywania manewrów z drogi podporządkowanej. A do tego o wiele ciszej zachowuje się w czasie jazdy w trasie. Nawet na autostradzie zniknęło buczenie tak charakterystyczne dla hybryd Toyoty i tak nielubiane przez przeciwników tej technologii. To zdecydowanie poprawia komfort jazdy Corollą.
Czemu hybryda 1.8 w Corolli zachowuje się zdecydowanie ciszej? Decyduje o tym mocniejszy elektryk i inaczej rozplanowana charakterystyka pracy silnika benzynowego. W efekcie samochód porusza się przy dużo większym udziale silnika bezemisyjnego i to nawet poza miastem.
Ile spala Toyota Corolla 2023 1.8 Hybrid?
Toyota Corolla 1.8 Hybrid 2023 zmieniła się na tyle, że dziś już nie dzieli jej przepaść w różnicy osiągów w stosunku do wersji 2.0. Co jednak stało się z wynikami spalania? No właśnie... Podczas jazdy miejskiej komputer pokładowy wskazywał, że nawet ponad 80 proc. czasu jeździłem na silniku elektrycznym. Spalanie w cyklu mieszanym (bo taką trasę przejazdy wybrałem) wynosiło z kolei 4,8 litra. W mieście wskazanie byłoby zatem zdecydowanie bardziej optymistyczne. To naprawdę dobre wyniki.
Pierwsza jazda: Toyota Corolla 2023. Podsumowanie:
REKLAMA
Wyobraźcie sobie, że znajomy opowiada wam o tym, że kupił właśnie poliftingową Corollę. Wy jednak patrzycie na jego auto i nie widzicie zasadniczej różnicy w stosunku do modelu sprzed modernizacji. Zaczynacie sobie zatem stroić żarty, a na nie kolega odpowiada tajemniczym i szerokim uśmiechem. Oszalał? Nic z tych rzeczy. On po prostu wie coś, o czym wy jeszcze się nie przekonaliście. Bo on Corollą 2023 już jeździł i zdaje sobie sprawię z tego, że to co jest najważniejsze w unowocześnieniu tego samochodu, ukrywa się pod karoserią. To technologia. Napędowa w szczególności.
Na koniec jeszcze jedna konkluzja. Gdybyście kilka miesięcy temu zapytali mnie, czy kupując Corollę wziąłbym wersję 2.0 Hybryd, czy 1.8 Hybrid, pewnie moje wskazanie dotyczyłoby pierwszej z wersji napędowych. Dziś? Wydaje mi się, że nie chciałbym dopłacać do mocniejszej hybrydy. Słabsza jest wystarczająco dynamiczna, a do tego jeszcze prostsza technologicznie i naprawdę dobrze dopracowana.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.