Fiat Tipo 1.4 T-Jet - 120 KM - S-design
REKLAMA
REKLAMA
Model i odbiór ogólny
Zaprezentowany w 2015 roku (jako sedan wersja hatchback, zadebiutował rok później) pod wskrzeszoną nazwą modelową “Tipo” kompaktowy Fiat miał do zagospodarowania określoną niszę rynkową - budżetowego, przestronnego i praktycznego samochodu rodzinnego.
REKLAMA
Dużo prac projektantów zostało zużytych na zapewnienie, że samochód będzie na tyle atrakcyjny wizualnie, żeby nie trzeba było tłumaczyć się tylko ceną jako powodem zakupu. I to się udało - auto prezentuje się okazale, z masywną, muskularną bryłą.
Budżetowy rodowód wygląda jednak zza każdego narożnika “ściętego dla oszczędności”- zarówno w jakości wykonania jak i w cenie elementów “dodatkowych”, co do których pozostałych autach próżno szukać określenia innego niż “tak standardowe, że aż nie wymieniane w konfiguracji”.
Wygląd zewnętrzny
REKLAMA
Testowany model w prostym, białym kolorze z czarnymi aluminiowymi felgami prezentował się lepiej niż przyzwoicie. Projekt bryły nie zawiera wielu fajerwerków, uwagę zwraca dość szeroka atrapa chłodnicy i wyraźne przetłoczenia na drzwiach. Samochód jest zaprojektowany dość zachowawczo - co prawdopodobnie jest jego dużym autem - kierowany jest bowiem do dość konserwatywnego odbiorcy (co widać także w innych elementach - zwłaszcza wnętrza).
Samochód jest dość dużym przedstawicielem segmentu kompaktów, a sprawia wrażenie jeszcze większego, głównie przez wysoko poprowadzoną linię maski - daje to efekt “dużej ilości samochodu w cenie”.
Warto zauważyć, że nawet bieżące reklamy fiata Tipo skupiają się głównie na wyglądzie zewnętrznym, skrzętnie omijając wnętrze pojazdu (styl promocji zapożyczone prawdopodobnie od Dacii)- czemu nie ma się co dziwić.
Samochód sprawia bardzo dobre wrażenie, odpowiednio dobrany lakier (i wersja pozwalająca na wyeliminowanie nielakierowanych klamek i lusterek) i ładnie poprowadzona linia pozwalają uniknąć (z zewnątrz) łatki budżetowca. Niestety rachunek musi się zgadzać i oszczędności znajdziemy głównie w środku.
Wnętrze i wyposażenie
REKLAMA
Pierwszy rzut oka na wnętrze testowanego modelu może być złudny - nie pokazuje bowiem skali wykorzystania elementów o niskiej jakości. Przy bliższych oględzinach (ale też nieprzesadnie bliskich) okazuje się, że to co wydaje się skórzane, oczywiście takie nie jest, a praktycznie każdy element, z którym można się zetknąć to szorstki i tani plastik.
Ten pierwszy rzut oka pokazuje wnętrze, które jest estetyczne i wygląda nowocześnie (fotele ze skóropodobnej okładziny, ładny, choć niewielki, ekran multimediów, czytelne zegary) i gdyby na Tipo w środku tylko się patrzyło - prawdopodobnie wystarczyłoby to do satysfakcjonującego korzystania z pojazdu.
Testowana wersja wyposażona była m.in. w automatyczną klimatyzację, tempomat, światła do jazdy dziennej (bez trybu auto, co było wręcz zaskakujące), regulację odcinka lędźwiowego fotela kierowcy (co był z kolei miłą niespodzianką) oraz system multimedialny z dotykowym ekranem, możliwością parowania telefonu i kamerą cofania (tu uwaga - rozdzielczość ekranu jest bardzo niska, a ziarnistość obrazu kamery jak z poprzedniego stulecia).
Bagażnik jest odpowiednio duży jak na klasę, za to sporym zawodem jest brak płaskiej powierzchni po złożeniu tylnej kanapy- samochód, który chce być przede wszystkim praktyczny (bo nie luksusowy) wypada tu blado.
W samochodzie jest dużo miejsca, tylna kanapa jest wystarczająca do przewożenia dorosłych, a brak opadającej linii dachu (co jest zmorą wielu obecnie produkowanych samochodów) sprawia, że wyżsi pasażerowie nie powinni ocierać się o podsufitkę.
Gorzej jest niestety z ergonomią korzystania - relatywnie pionowo poprowadzona szyba przednia utrudnia często widoczność świateł zawieszonych nad jezdnią (co w połączeniu z szerokimi słupkami przednimi, często odcina od wszystkich sygnalizatorów i wymusza zatrzymywanie się w nie intuicyjnych miejscach).
Kolejną zmorą jest obsługa wycieraczek, które nie są sterowane przez przesunięcie manetki - a przez obrócenie pierścienia NA manetce (przy czym w hatchbacku pierścienie mamy dwa - bliższy kierownicy do przednich i dalszy, do tylnej wycieraczki). W warunkach drogowych jest to rozwiązanie trudne do obrony (prawdopodobnie po dłuższym okresie korzystania jest łatwiej), pierścienie trudno namierzyć i wymagają więcej uwagi przy korzystaniu niż trącenie manetki.
Druga sprawa, choć tu pewnie bardziej indywidualna, to dźwięk sygnalizatora włączonych kierunkowskazów, brzmiący po prostu tandetnie i potrafiący irytować już po krótkim czasie.
Jazda
Kwestię jazdy należy podzielić na dwie główne kategorie - jakość prowadzenia i komfort jazdy. W zakresie jakości prowadzenia jest niestety różnie. Pochwalić należy manetkę zmiany biegów, mimo “upchnięcia” 6-u biegów działa precyzyjnie i nie ma zauważalnych luzów (zmory tanich samochodów). Inaczej, z kolei, ma się kwestia samej skrzyni biegów i jej zestrojenia- zmiana biegów z pierwszego na drugi jest możliwa bez rozpaczliwego spadku mocy tylko przy utrzymaniu wysokich obrotów, w innym wypadku auto wyraźnie … zwalnia. Kierowcy o szerszych stopach mogą także narzekać na umiejscowienie i wykończenie pedałów (można zahaczać butami przy zmianie biegów).
Układ kierowniczy nie należy do czołówki dostępnych na rynku - zadziwiająco duża kierownica kojarzy się z poprzednimi epokami motoryzacji (tak jak wskaźniki z retro czcionką - ale to już tylko estetyka), sam układ posiada zaś niepokojąco duże luzy. Prowadzenie Tipo nie należy więc do najprzyjemniejszych i jest mało precyzyjne.
120-o konny silnik benzynowy nie czyni z Tipo rakiety (co przy pozostałych układach raczej należy uznać za aut), pozwala jednak na w miarę efektywne rozpędzenie pojazdu i poruszanie się po autostradzie bez obawy o bezpieczeństwo - ale już nie o spalanie. Nawet 6-y bieg nie pozwala na ograniczenie obrotów przy prędkościach przekraczających 130 km/h - co odbija się widocznie na efektywności. Tipo nie może się jednak pochwalić dużym wyborem w zakresie silników (do dyspozycji mamy jeszcze 95-o konny wariant silnika benzynowego o tej samej pojemności - 1.4 l. i dwa warianty diesla o analogicznej mocy do benzynowych).
Omówienie silnika pozwala nam przejść bezpośrednio do komfortu jazdy - po przekręceniu kluczyka, byłem przekonany, że nastąpiła pomyłka w parku prasowym i otrzymałem egzemplarz z silnikiem diesla. Hałas i kultura pracy wskazywała na silnik wysokoprężny (i to dość wiekowy) - wyciszenie pomiędzy komorą silnika, a kabiną chyba nie istnieje.
Co jest o tyle dziwne, że w tym samym samochodzie odseparowanie od dźwięków z zewnątrz jest już poprawne.
Zestawienie tego z łomotem zawieszenia na nierównościach i jakością plastików- sprawia, że nie jest to samochód, który można z czystym sumieniem opisać jako komfortowy.
Koszt i wersja
Testowany model (s-design z dodatkowymi opcjami) to koszt ok. 90 tys. zł - przy czym wersj hatchback startuje cenowo z poziomu 55 tys., a najtańszą wersję sedan, można kupić już za niewiele ponad 40. tys. zł. Należy jednak pamiętać, że najtańszy sedan to wersja specjalna ("Tipo"), ogołocona do poziomu minimum (nawet z dedykowanej nazwy wersji), taki wariant nie jest dostępny w nadwoziu typu hatchback.
Podsumowanie
Kiedy Fiat Tipo stara się być autem relatywnie tanim i bardzo praktycznym - spisuje się w tym bardzo dobrze. Gorzej kiedy próbuje aspirować do czegoś więcej. W cenie najwyższej konfiguracji można kupić (prawie) dwa egzemplarze najtańszej. Jak bardzo podwojenie ceny może jednak poprawić jakość i standard samochodu, w którego DNA wpisano obniżanie kosztów? Nie bardzo.
Nie można powiedzieć, że Fiat Tipo jest samochodem złym, dobrze spełnia swoją rolę, jest praktyczny, duży i wystarczająco wygodny- jeśli to nam wystarcza, lepiej trzymać się tańszych konfiguracji i wykorzystać główny atut tego auta - niską cenę.
Silnik | Benzynowy T-JET 1.4 |
Liczba cylindrów/zaworów | 4/16 |
Pojemność silnika | 1368 cm3 |
Moc maksymalna | 120 KM przy 5000 |
Maks mom. obrotowy | 215 przy 2500 obr. |
Rozrząd | pasek |
Skrzynia biegów | Manualna 6-biegowa |
Napęd | Przód |
Zbiornik paliwa | 55 l |
Katalogowe zużycie paliwa (miasto/ trasa/ średnie) |
8 l / 6 l/ 7 l |
Długość | 4368 mm |
Szerokość | 1792 mm |
Wysokość | 1495 mm |
Rozstaw osi | 2638 mm |
Masa | 1275 kg |
Pojemność bagażnika | 440/1400l |
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.