REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Polska elektromobilność rozwija się w tle dominacji rynku wtórnego. Choć obecność aut elektrycznych z drugiej ręki jest dziś w naszym kraju marginalna, sytuacja może się zmienić dzięki napływowi pojazdów z Europy Zachodniej i rosnącej obecności marek chińskich – nowoczesne systemy zasilania, konkurencyjne ceny i warunki gwarancji zwiększają ich atrakcyjność. Niezbędne jest też rozszerzenie programu dopłat do aut elektrycznych na pojazdy używane, co mogłoby przyspieszyć transformację rynku i zwiększyć dostępność elektryków dla szerszej grupy nabywców.
Program Mój Elektryk wkroczył w nową fazę. Od 1 lutego można na zakup samochodu elektrycznego otrzymać bezprecedensową dotację. Dodatkową premią objęta jest też czynność zezłomowania starego auta.
Dopłata do elektryka w 2025 roku odbywa się w ramach programu NaszEauto. Zastąpił on program "Mój elektryk". W tym roku o dopłaty do elektryka mogą starać się osoby fizyczne i osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą. Jakie warunki trzeba spełnić? Ile dofinansowania można otrzymać?
Wiceminister klimatu Krzysztof Bolesta poinformował, że Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uruchamia nowy program dopłat do zakupu i leasingu samochodów elektrycznych. Budżet to 1,6 mld zł, a otrzymać będzie można 40 tys. zł. Kto będzie mógł się ubiegać?
REKLAMA
Jest jednak czas na przygotowanie się do tak ważnej inwestycji, bowiem nowy program dopłat do samochodów elektrycznych ma ruszyć na początku lutego 2025 roku. Teraz jednak są już znane jego zasady. Wiadomo też, kto dostanie dotację i na jakie auto.
REKLAMA
REKLAMA