Peugeot 206: wymiana klocków i tarcz przednich
REKLAMA
REKLAMA
Nie ma konkretnego przebiegu, przy którym trzeba dokonać wymiany klocków i tarcz. Wszystko uzależnione jest od tego, w jakim stanie są dane podzespoły. Osoby, które mało jeżdżą mogę dokonać wymiany dopiero po kilku latach. Nie zależnie od tego, kiedy dokonamy wymiany ważne jest, abyśmy zawsze wymieniali wkładki obydwu hamulców tej samej osi. Nie zapominajmy, aby przez pierwsze 500 km nie hamować intensywnie, ponieważ okładzina stanie się twarda, „oszkli się”, a co za tym idzie nie będzie aż tak skutecznego hamowania.
REKLAMA
Zobacz też: Peugeot 206: odpowietrzenie układu i wymiana płynu hamulcowego
REKLAMA
Zaczynamy od umieszczenia przodu samochodu na podpórkach i zdjęcia kół. W celu zapewnienia lepszego dostępu do wkładek ciernych należy skręcić koła maksymalnie w jedną stronę. Luzujemy śrubę na zacisku, odchylamy go do góry i wyjmujemy wkładki. Następnie pozbywamy się zanieczyszczeń i pyłu z okładzin, zapobiegnie to zapieczeniu się hamulca. Uważajmy podczas oczyszczania tłoczka i osłony, ponieważ możne je bardzo łatwo uszkodzić.
Teraz oceniamy, czy tłoczki oraz ich osłony nie są uszkodzone (szukamy wycieków) i montujemy nowe wkładki cierne. Następnie cofamy tłoczek (trzeba to zrobić np. śrubokrętem za pomocą dźwigni, tłoczek powinien stawiać wyraźny opór) i spuszczamy zacisk. Nakładamy na śrubę środek ochronny i przykręcamy momentem 30 Nm lub na wyczucie, jeśli brak klucza dynamometrycznego. Następnie podłączamy przewód czujnika zużycia okładzin ciernych. Teraz musimy nacisnąć kilka razy pedał hamulca w celu ułożenia się wkładek. Na koniec kontrolujemy poziom płynu hamulcowego i zaczynamy ostrożną próbną jazdę, żeby przekonać się o prawidłowym działaniu hamulców.
Zobacz też: Peugeot 206: kontrola i regulacja hamulca ręcznego
REKLAMA
Przechodzimy do wymiany tarcz hamulcowych, je również wymieniamy parami. Jest to bardzo ważne w celu zachowania prawidłowej równej pracy hamulców. Razem z nimi zmieniamy również klocki hamulcowe, których okładziny pasują do profilu starych tarczy. Nie możemy zostawić starych wkładek, gdyż nowa tarcza będzie szybko zniszczona. Najpierw rozłączamy elastyczne przewody hamulcowe. Następnie odkręcamy zacisk i odkładamy go na bok.
Wykręcamy teraz dwie śruby tarczy hamulca. Odczepiamy tarcze od piasty koła za pomocą uderzeń gumowym młotkiem od tyłu. Zanim wsadzimy nową tarczę czyścimy dokładnie powierzchnię przylegania na piaście koła. Nie będziemy musieli dużo bić bocznie tarczy. Przykręcamy śruby utrzymujące tarcze hamulca momentem 25 Nm. Na zakończenie mocujemy nowe śruby mocowania obudowy zacisku do ramienia zwrotnicy momentem 105 Nm. Jeżeli nie mamy klucza dynamometrycznego trzeba wszystko przykręcać z odpowiednim wyczuciem.
REKLAMA
REKLAMA