Dorabianie i kodowanie kluczyka w Oplu, czy wiesz jak to zrobić?
REKLAMA
REKLAMA
Dorobienie samego kluczyka nie jest trudne, zrobimy to w każdym punkcie dorabiającym klucze. Dużym kłopotem jest elektronika w nim zawarta. Obecnie rzadko spotyka się auta bez immobilisera. Jest to nic innego jak transponder, który znajduje się w obudowie kluczyka. Odpowiedzialny jest za komunikację z elektroniką auta, tak, aby można było odpalić samochód. Mówiąc krótko, transponder jest urządzeniem odpowiedzialnym za bezprzewodową komunikację.
REKLAMA
Zobacz również: Jak wyjmować akumulator?
Samo dorobienie kluczyka nic nie da. Możemy być pewni, że auto nie odpali. Jeśli mamy zniszczony kluczyk, połamany grot, naprawa jest prosta. Kupujemy nową obudowę, dorabiamy grot i przekładamy transponder do obudowy. Często transponder nazywany jest „pestką”. Jeśli zamawiamy nowy kluczyk to w tym momencie pojawiają się problemy. Najczęściej musimy udać się do ASO w celu dorobienia klucza. Musimy znać Car Pass pojazdu, czyli kod dostępu. Jeśli go nie znamy, musimy ponieść dodatkowe koszty. Cały proces trwa około 2-3 tygodni i kosztuje ok. 500-700zł.
Zobacz również: Kiedy wymieniać świece?
Jeżeli uda nam się dokupić oryginalny kluczyk na ryku wtórnym. Najlepiej dorobić grot i zaprogramować go samemu.
• Wkładamy kluczyk do stacyjki
• Przekręcamy na zapłon
• Naciskamy zamknięcie centralnego zamka (zamek się zamyka i otwiera)
• Cieszymy się zaprogramowanym pilotem
Jeśli chcielibyśmy wymienić baterię w pilocie, wymiana musi trwać mniej niż 3 minuty. W innym przypadku pilot trzeba będzie ponownie zaprogramować.
REKLAMA
REKLAMA