Mandat za jedzenie w czasie jazdy
REKLAMA
REKLAMA
Kto nie może pić ani jeść podczas prowadzenia samochodu?
REKLAMA
Zabieranie ze sobą prowiantu na drogę jest naturalne. Ale spożywanie prowiantu i popijanie napojów podczas prowadzenia samochodu, jest w niektórych przypadkach zabronione przez prawo.
W sytuacji kiedy osoba prowadząca samochód w tym samym czasie spożywa pokarm, a czynność kierowania pojazdem wykonuje zawodowo (np. kierowca autokaru lub kierowca podróżujący ze współpasażerem), jest to uznawane za wykroczenie.
Czy wolno pić i palić papierosy podczas jazdy?
Jak tego typu sytuacja przedstawia się w przypadku picia napojów podczas prowadzenia pojazdu? Zamieszczony w taryfikatorze zapis o zakazie spożywania pokarmów można odnieść również do napojów jako elementów rozpraszających podczas jazdy tak samo jak posiłki. Pragnienie nie musi jednak oznaczać jedynie potrzeby uzupełniania płynów w organizmie. Inny rodzaj pragnienia, odczuwany przez część osób regularnie, spowodowany jest brakiem nikotyny. Kierowca będący nałogowym palaczem jest bardziej narażony na ewentualność otrzymania mandatu.
Jak wysoki jest mandat za jedzenie, picie lub palenie podczas jazdy?
Wprowadzenie ograniczeń dotyczących podejmowanych czynności przez prowadzących auta jest odpowiedzią ustawodawcy na rosnącą liczbę wypadków spowodowanych rozproszeniem uwagi kierowcy. Wystarczy tylko chwilowa utrata skupienia na jeździe, a sytuacja przed maską auta może ulec diametralnej zmianie. Schylenie się po kanapkę może spowodować niezauważenie wyskakującej sarny z lasu, a odpalenie papierosa może doprowadzić do zjechania na przeciwległy pas ruchu. Wszystkie podane wykroczenia podlegają jednemu punktowi w aktualnym taryfikatorze: "Naruszenie zakazu palenia tytoniu lub spożywania pokarmów w czasie jazdy" z przypisanym mandatem w wysokości 50 zł.
Wiele zależy od zarządców flot samochodowych
Jaki wpływ na kulturę jazdy i właściwe zachowania pracowników za kółkiem może mieć pracodawca? Osoba zatrudniająca kierowców do przewozu osób może wyznaczyć swoim pracownikom określone normy postojów i kontrolować za pomocą monitoringu GPS. - Zainstalowana aplikacja na telefonach pracowników floty pozwala na pełną kontrolę przebiegu ich trasy oraz postojów. Dane zbierane są na bieżąco i zostają przedstawione osobie monitorującej - mówi Dawid Nowicki z firmy Neptis S.A. Takie rozwiązanie może ustrzec prowadzących auta przed niepotrzebnymi mandatami i zwiększyć bezpieczeństwo na drodze.
Źródło: Materiały prasowe FlotisMobile.pl
REKLAMA
REKLAMA