REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nie tylko spóźnione płatności. Jak sobie radzić z problemami w transporcie?

Nie tylko spóźnione płatności. Jak sobie radzić z problemami w transporcie?
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Patologie w działalności transportowej nie ograniczają się jedynie do problemów związanych z wydłużeniem terminów płatności czy nawet ich brakiem. Obejmują one również szerokie spektrum innych zagadnień – m.in. absurdalne zapisy kar umownych w zleceniach, złe warunki pracy kierowców, niejasne i nie zawsze zgodne z prawem sposoby rozliczeń wynagrodzeń kierowców, kradzież paliwa i ładunków oraz wciąż za małą skalę monitoringu tras. 
rozwiń >

Patologie (nie tylko płatnicze) w działalności transportowej – jak sobie z nimi radzić?

REKLAMA

Wraz z dynamicznym rozwojem działalności transportowej, obejmującym pojazdy, infrastrukturę, logistykę i zarządzaniepojawiają się także różne formy patologii. Powodują one utrudnienia w funkcjonowaniu sektora transportowego, wpływając na warunki pracy, rentowność biznesów, bezpieczeństwo, efektywność przepływu towarów oraz ogólną wydajność systemu transportowego. O jakie problemy tu chodzi? Jak sobie z nimi radzić? Na te pytania odpowiada Maciej Maroszyk, Dyrektor Operacyjny TC Kancelarii Prawnej.

REKLAMA

Patologie w działalności transportowej nie ograniczają się jedynie do problemów związanych z wydłużeniem terminów płatności czy nawet ich brakiem. Obejmują one również szerokie spektrum innych zagadnień – m.in. absurdalne zapisy kar umownych w zleceniach, złe warunki pracy kierowców, niejasne i nie zawsze zgodne z prawem sposoby rozliczeń wynagrodzeń kierowców, kradzież paliwa i ładunków oraz wciąż za małą skalę monitoringu tras. Co najczęściej spędza sen z powiek branży TSL?

Spóźnione płatności pod lupę

REKLAMA

Jedną z głównych patologii w działalności transportowej są nieterminowe płatności. Opóźnienia w regulowaniu należności lub brak płatności za fracht prowadzą do poważnych wyzwań finansowych dla przedsiębiorców. W tym temacie alarmujące mogą być dane - w pierwszym kwartale 2023 roku, niewypłacalność przedsiębiorstw w sektorze transportowym wyniosła aż 44% procent. 

- Choć standardowo granica płatności za wykonane usługi wynosi od 45 do 60 dni, firmy transportowe nagminnie borykają się z opóźnieniami w otrzymywaniu należności lub nawet z całkowitym brakiem zapłaty. Co niepokojące, te niezaplanowane odstępy czasowe z roku na rok się wydłużają. A w branży transportowej czas jest szczególnie ważny w kontekście regulowania różnorodnych zobowiązań, takich jak opłacanie rat leasingu, terminowe wypłacanie wynagrodzeń dla kierowców czy płatności za paliwo. W przypadku tego ostatniego, umowy z dostawcami paliwa ustalają określony termin regulowania tych płatności, którego należy bezwzględnie przestrzegać – mówi Maciej Maroszyk, Dyrektor Operacyjny TC Kancelarii Prawnej.

Ekspert podkreśla także, że wymienione wydatki stanowią jedynie część z szerokiego zakresu potrzeb finansowych przewoźnika. Należy pamiętać, że zazwyczaj otrzymuje on płatności za swoje usługi dopiero po kilkudziesięciu dniach, podczas gdy on sam musi regulować swoje zobowiązania w znacznie krótszym czasie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Absurdy w umowie 

Inny problem stanowią „kreatywne” zapisy w zakresie kar umownych. Jest to powszechne zagrożenie, gdyż nie wszystkie brzmią absurdalnie lub wyjątkowo niekorzystnie, a mimo to mogą być niezgodne z prawem przewozowym i narazić przewoźnika na dodatkowe koszty. 

- Do przykładów należą m.in. próby wielokrotnego karania za to samo uchybienie, karanie za brak zachowania kultury i profesjonalizmu na miejscach załadunku czy rozładunku towaru, nierówne traktowanie stron umowy lub powoływanie się na nieczytelne lub wprowadzające w błąd zapisy, nie mające żadnych racjonalnych przesłanek i będące niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Pamiętajmy, że w ewentualnym sporze takie niezgodności trzeba udowodnić, a nie ma obowiązku zawierania umów transportowych na piśmie – podpowiada Dyrektor Operacyjny TC Kancelarii Prawnej. 

Jak się chronić przed absurdalnymi karami w umowach? Maciej Maroszyk wskazuje, że podstawową kwestią jest ustalenie jasnych i jednoznacznych wymagań dotyczących przewozu - w tym czasu dostawy, rodzaju i ilości przewożonych towarów i ogólnych warunków transportu. Ważne jest także usuwanie niekorzystnych zapisów z umów i ograniczanie współpracy z firmami, które posiadają w swoich zleceniach kilkanaście dodatkowych stron z karami umownymi – to jasny sygnał, że ich intencje na pewno nie są dobre. 

Niekorzystne warunki pracy i rozliczeń kierowców

Ważny aspekt w kontekście patologii w działalności transportowej stanowią także nie zawsze dogodne warunki pracy kierowców. Są one związane z wieloma wyzwaniami i często mają negatywny wpływ nie tylko na zdrowie, ale także bezpieczeństwo kierowców – również finansowe. Z tego względu na rynku wciąż brakuje nowych specjalistów, którzy będą zainteresowani przejmowaniem stanowisk osób odchodzących na emerytury. A wielu z tych, którzy już działają w branży, myśli o porzuceniu zawodu kierowcy. 

- Wiele godzin spędzonych za kierownicą wiąże się nie tylko ze zmniejszeniem koncentracji i zwiększeniem ryzyka wypadków drogowych, ale przede wszystkim wpływa negatywnie na zdrowie fizyczne i psychiczne kierowców. Nie bez znaczenia jest także niedostateczne zaplecze socjalne oraz brak odpowiednich, strzeżonych miejsc postojowych, przez co kierowcy, a także wieziony przez nich towar, narażeni są na rozboje i kradzieże – mówi Maciej Maroszyk z TC Kancelarii Prawnej. 

Problemem jest również niskie wynagrodzenie kierowców w stosunku do wymagań i ryzyka związanych z ich pracą. Niektóre z firm transportowych stosują niskie stawki godzinowe, a niekiedy opłacają kierowców tylko za przejechane kilometry.

- W ostatnich latach podjęto inicjatywy mające na celu poprawę warunków pracy kierowców – chodzi tu o regulacje, jakie wprowadza Pakiet Mobilności. Przepisy te mają na celu ograniczenie czasu pracy, zwiększenie kontroli nad przestrzeganiem regulacji dotyczących czasu jazdy i odpoczynku oraz podniesienie standardów socjalnych dla kierowców. Szczególnie ostatnie zmiany w Pakiecie Mobilności przyczyniły się do znacznej poprawy sposobu wynagradzania kierowców – chodzi tu o minimalne stawki wynagrodzenia dla pracowników delegowanych, których wysokość ma odpowiadać przynajmniej minimalnemu wynagrodzeniowi obowiązującemu w kraju, w którym pracują. Jednak mimo to, nadal istnieje wiele wyzwań, które należy rozwiązać, aby zapewnić lepsze warunki pracy dla kierowców w branży transportowej – mówi Dyrektor Operacyjny TC Kancelarii Prawnej.

Kradzież paliwa

Często spotykanym problemem branży TSL są kradzieże paliwa. Przybierają one różne formy. Jedną z najczęstszych jest tak zwane "odpompowywanie" paliwa z baku pojazdu za pomocą manipulacji zatyczkami, nacięciami zbiornika paliwa czy wykorzystywania specjalistycznego sprzętu do wyłudzania paliwa. Z kolei innym rodzajem kradzieży są te obejmujące korzystanie z kart paliwowych i nieuczciwe praktyki związane z ich użyciem. Co ciekawe, kradzieże paliwa przeprowadzane są nie tylko przez pracowników, ale także osoby z zewnątrz lub całe grupy przestępcze, specjalizujące się w nielegalnym handlu paliwem.

- Konsekwencje kradzieży paliwa są poważne nie tylko dla konkretnych przewoźników, ale i całej branży transportowej. Przewoźnicy ponoszą straty finansowe związane z utratą paliwa, a także z koniecznością naprawy uszkodzonych zbiorników czy układów paliwowych. To z kolei prowadzi do opóźnień w realizacji zleceń, co ma negatywny wpływ na terminowość i efektywność przepływu dostaw – wyjaśnia Maciej Maroszyk z TC Kancelarii Prawnej. 

Aby zapobiegać kradzieżom paliwa, przewoźnicy podejmują różne środki ostrożności. Są wśród nich systemy alarmowe i monitoring w pojazdach, zabezpieczenie zamków i kapsli paliwowych, kontrola dostępu do pojazdów czy ścisła kontrola korzystania z kart paliwowych. Ważne jest również szkolenie kierowców w zakresie bezpieczeństwa i świadomości związanej z kradzieżami paliwa.

Rozboje i kradzieże ładunków 

W ostatnim czasie problematyczna stała się także rosnąca skala kradzieży ładunków. Najczęściej łupem złodziei pada elektronika, w tym sprzęt RTV i AGD, a także alkohol o znacznej wartości czy półprzewodniki – szczególnie w okresie, gdy w Europie był odczuwalny ich brak. Zjawisko nasiliło się wraz z początkiem pandemii. Zorganizowane grupy przestępcze działają zwłaszcza na terenie Niemiec, Holandii, Skandynawii czy też Wielkiej Brytanii.

- Z uwagi na potencjalne straty, ogromnym problemem jest brak strzeżonych parkingów. Wielu kierowców, wożąc nawet wysokowartościowe towary, zmuszonych jest do pozostawiania pojazdów na niestrzeżonych parkingach lub stacjach benzynowych. Stanowi to gratkę nie tylko dla zorganizowanych grup przestępczych, ale i działających w pojedynkę złodziei, którzy specjalizują się w rozcinaniu plandek i grabieży nawet w czasie, gdy kierowca znajduje się w kabinie – mówi Maciej Maroszyk. 

Ekspert dodaje jednak, że w kontrze do tych zachowań rośnie popularność elektronicznych systemów nadzoru ładowni. Mowa tu m.in. o elektronicznych zamkach, które mają zwiększyć bezpieczeństwo ładunku, oraz o instalacji kamer i systemów GPS na naczepach. W przypadku kradzieży ładunku, taka praktyka stosowana jest między innymi w celu udowodnienia lub zaprzeczania niedbalstwu przewoźnika przed ubezpieczycielem. Jest to szczególnie ważne, gdyż zakres „winy” przewoźnika jest ciężki do zdefiniowania, stąd firmy chcą zawczasu zabezpieczyć się przed takimi sytuacjami. A inwestycja w nowoczesną technologię się zwraca, zapewniając bezpieczeństwo, kontrolę nad ładunkiem i wykonywaną trasą oraz ochronę przed ewentualnymi roszczeniami. 

Pamiętaj o monitoringu!

Warty uwagi jest także problem zbyt małej skali monitoringu tras. Jest to istotne, gdyż tego typu działania są kluczowe dla efektywnego zarządzania flotą i zapewniają bezpieczeństwo podczas transportu. Niewystarczający lub nieefektywny monitoring tras utrudnia śledzenie i kontrolowanie lokalizacji pojazdów w czasie rzeczywistym. Może to z kolei skutkować trudnościami w planowaniu tras, zarządzaniu czasem pracy kierowców, a także reagowaniu w przypadku sytuacji awaryjnych - takich jak wypadki drogowe czy kradzieże.

- Niedostateczny monitoring tras przyczynia się do nieuczciwych praktyk i nadużyć ze strony kierowców. Bez możliwości ścisłego kontrolowania trasy i sposobu prowadzenia pojazdu trudniej jest eliminować nieprawidłowości takich jak jazda po nieautoryzowanych trasach, nieuzasadnione przestoje czy nadmierne zużycie paliwa. Brak monitoringu to również większe ryzyko kradzieży towarów – wyjaśnia ekspert TC Kancelarii Prawnej.

Zaawansowane rozwiązania takie jak systemy GPS, kamery monitorujące pojazdy czy narzędzia do analizy danych mogą znacząco poprawić kontrolę i efektywność działalności transportowej, a  współczesne technologie pozwalają na monitorowanie wielu parametrów, takich jak lokalizacja, prędkość, zużycie paliwa czy czas postoju.

Problematyczny stan techniczny 

Dbałość o rozwinięte technologicznie rozwiązania obejmuje także flotę pojazdów, które niestety nie zawsze są w dobrym stanie technicznym. Zdarza się, że niektóre przedsiębiorstwa transportowe nie  zwracają uwagi na regularne przeglądy i konserwację swoich samochodów, nie gwarantując przy tym odpowiedniego stanu technicznego do wykonywania zadań transportowych. 

- Pojazdy w złym stanie technicznym są bardziej podatne na awarie i wypadki. Prowadzi to w konsekwencji do niebezpiecznych sytuacji na drodze, utrudnień w realizacji zleceń transportowych oraz powoduje straty finansowe związane z naprawami i zastępstwem pojazdów – mówi Maciej Maroszyk. 

Dodatkowo, samochody w złym stanie technicznym często charakteryzują się wyższym zużyciem paliwa i niższą wydajnością, co zwiększa jednocześnie koszty eksploatacji floty transportowej. 

- W przypadku takich aut może wystąpić problem z przestrzeganiem przepisów i norm emisji spalin. Brak regularnych przeglądów technicznych i napraw wymaganych usterek prowadzi do wyższych emisji szkodliwych substancji i naruszania norm środowiskowych – wyjaśnia ekspert TC Kancelarii Prawnej.

W branży TSL można dostrzec wiele nieprawidłowości i negatywnych zjawisk, które wpływają na efektywność i bezpieczeństwo działalności transportowej. W związku z tym, aby skutecznie zwalczać patologie w działalności transportowej, firmy często proszą o pomoc wykwalikowanych specjalistów – w tym kancelarii prawnych.

- Prawie 90% spraw, odnośnie których firmy zgłaszają się do nas po pomoc, stanowią patologie w branży. Zdecydowana większość związana jest z brakiem płatności w terminie – opóźnienia w regulacji należności sięgające jeden lub dwa tygodnie to standard w sektorze, nie wspominając o dłuższych okresach czasu. Dodatkowo, zajmujemy się również niekorzystnymi zapisami w zleceniach, a więc wydłużaniem terminu płatności z powodu niedostarczenia dokumentów w terminie, brakiem kontaktu z kierowcą czy niedosłaniem zdjęcia z rozładunku. Pomagamy w dochodzeniu praw kierowców w przypadku wynagrodzenia – m.in. wypłacania kwot „pod stołem” czy negocjowania warunków umów, które są dla nich niekorzystne. Jednak zauważalne jest, że rynek się zmienia i przedsiębiorcy zaczynają mocno dbać o przewoźników i szukają rozwiązań na poprawę sytuacji, o czym też często dyskutuje się na wielu debatach – podsumowuje Maciej Maroszyk z TC Kancelarii Prawnej.

TC Kancelaria Prawna jest jedną ze spółek należących do grupy Trans.eu - właściciela jednej z największych giełd ładunków w Europie, która od 17 lat dostarcza innowacyjne rozwiązania dla branży transportowo - logistycznej. Specjalizuje się w prawie transportowym, dlatego większość klientów spółki to firmy z branży Transport Spedycja Logistyka. Głównym profilem działalności kancelarii są usługi doradcze i reprezentacja w sprawach spornych. Swoimi działaniami wspiera również inne podmioty współpracujące z branżą TSL, m.in. koncerny paliwowe, firmy leasingowe. Specjalizuje się też w zakresie dochodzenia wierzytelności w Polsce i za granicą. 

 

Autopromocja
oprac. Wioleta Matela-Marszałek

REKLAMA

Źródło: Źródło zewnętrzne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Konfiskata samochodów nietrzeźwym: w majówkę 2024 auta straci dwa tysiące kierowców, jak uniknąć kary

Choć zapowiadane jest cofnięcie drastycznych przepisów, nadal obowiązuje nowe prawo według którego nietrzeźwemu kierowcy konfiskuje się auto. Gdyby obowiązywał już w ubiegłoroczną majówkę, samochody straciłoby prawie2 tys. kierowców. Jednak jeśli nawet przepisy zostaną złagodzone, to kary dla nietrzeźwych kierowców pozostaną nadal surowe.

Nowe kary dla kierowców przyjęte. Masowo polecą prawa jazdy

Kierowców czeka rewolucja w karaniu za wykroczenia. Przepisy przyjęte przez Parament Europejski niosą poważne zmiany. Reforma ma przyczynić się do zmniejszenia liczby zabitych na europejskich drogach. Oto szczegóły…

Majówka może przynieść spadek cen paliw. Za benzynę Pb 95 możemy zapłacić od 6,61 do 6,72 zł za litr, a za Pb98 od 7,28 do 7,39 zł

W nadchodzący majowy weekend, kierowcy mogą spodziewać się korzystniejszych cen paliw. Eksperci portalu e-petrol.pl prognozują spadek kosztów tankowania, a to z powodu promocji oferowanych przez stacje benzynowe.

Minister zapowiadał rejestrację aut przez internet. Kiedy to będzie możliwe? Data jest znana

Rejestracja auta online będzie. To dobra informacja. Gorsza jest taka, że trzeba będzie na nią poczekać. Wstępnie szefostwo CEPiK mówi nawet o terminie 30 miesięcy. Czy taka rejestracja będzie wymagać wizyty w wydziale komunikacji?

REKLAMA

Pożar samochodu elektrycznego. Co zrobić? Jak się zachować?

Pożar Luciad Air w Warszawie sprawił, że na tapet powrócił temat pożarów samochodów elektrycznych. Jak w razie pojawienia się ognia powinien zachować się kierujący pojazdem i inni użytkownicy drogi? Jak gasić ogniwa zawarte w baterii?

Jazda na rolkach i wrotkach a przepisy drogowe. Rolkarz to pieszy czy kierujący? Jakie ma obowiązki?

Sezon na rolki i wrotki startuje wraz z pierwszymi objawami wiosny. A to oznacza, że warto przypomnieć zasady poruszania się tymi "środkami transportu". Bo ich również dotyczą przepisy drogowe. Na jakie konkretnie zasady wskazują?

To już pewne: samochód zarejestrujesz przez Internet, koniec z kolejką w urzędzie po tablice. Znamy termin

Samych tablic rejestracyjnych jeszcze z sieci nie ściągniemy – choć kto wie, może za jakiś czas będzie można je wydrukować techniką 3D albo zmienią się przepisy i auta dopuszczone do ruchu będą inaczej znakowane niż formie tablic – ale wkrótce formalności związane z rejestracją załatwimy sami przez Internet. Teraz to jest możliwe tylko jeśli upoważnimy do tego dealera w salonie – i to nie każdego.

Zguba w Uberze. Co zostawiają pasażerowie? I jak odzyskać pozostawiony przedmiot?

Zguby w Uberze bywają naprawdę nietypowe. Przykład? W 2023 r. w taksówce znaleziona została np. sztuczna szczęka. Całe szczęście przedmioty pozostawione podczas przejazdu łatwo odzyskać. Pomaga w tym aplikacja.

REKLAMA

Drogowa kumulacja na Śląsku. Pijany kierowca z potrójnym zakazem prowadzenia i poszukiwany w jednym aucie

Myśleliście, że nic już was nie zdziwi? No to przeczytajcie tę historię. Policjanci z będzińskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej Opla. Jak się okazało, jego kierowca był pijany. I miał potrójny zakaz prowadzenia. A to dopiero początek czarnej serii.

Jak sprawdzić kontrahenta w branży TSL?

Podstawą każdej współpracy biznesowej jest zaufanie. A nic tak nie wzmaga jego poziomu, jak... kontrola i wcześniejsze sprawdzenie kontrahenta. Jak zweryfikować partnerów z branży TSL? To ważne pytanie, aby nie dać się złapać w oszustwo "na zlecenie transportowe".

REKLAMA