50 gazowców w terminalu morskim Orlen Gaz
REKLAMA
REKLAMA
Rozładunek tankowca trwał 15 godzin. Do tej pory w szczecińskim terminalu przeładowano 70 tys. ton gazu dostarczonego drogą morską, a 2011 r. jest tam "najbardziej pracowitym okresem" od czasu powstania obiektu w 2009 r.
REKLAMA
Według Orlen Gaz, tylko od stycznia do końca października 2011 r. w szczecińskim terminalu rozładowano 26 statków z gazem - było to blisko 150 proc. więcej niż w 2010 r., gdy sprowadzono 11 gazowców.
Planowane są kolejne dostawy. "Zwiększenie ilości dostaw jest konsekwencją realizacji strategii funkcjonowania terminalu opartej o kontrakty z największymi dostawcami gazu" - powiedział, cytowany w komunikacie Orlen Gaz, prezes spółki Marek Balawejder.
Należący do Orlen Gaz terminal morski w Szczecinie o powierzchni 5 ha to trzeci tego typu obiekt w Polsce, drugi pod względem wielkości magazynowych i najnowocześniejszy pod względem możliwości przeładunkowych.
REKLAMA
Terminal powstał w 2009 r. portowo-przemysłowej części Szczecina, na terenie byłej bazy magazynowej PKN Orlen. Obiekt posiada m.in. 3 stanowiska przeładunku autocystern i 10 miejsc postojowych oraz 2 stanowiska przeładunku cystern kolejowych i tory odstawcze dla 30 cystern.
Główną działalnością terminalu jest przyjmowanie, magazynowanie i ekspedycja gazu płynnego. Urządzenia techniczne obiektu umożliwiają też procesy odwrotne: rozładunek autocystern i cystern kolejowych za pomocą sprężarek do zbiorników i załadunek gazowca ze zbiorników.
Dzięki temu w okresach niesprzyjających dostawom morskim, Orlen Gaz wykorzystuje terminal do prowadzenia działalności operacyjnej, zwiększając sprzedaż LPG.
Pierwszą jednostką, która przypłynęła z ładunkiem do szczecińskiego terminalu Orlen Gaz był statek Lady Martine, który w lipcu 2009 r. dotarł z angielskiego portu Stanlow.
Kolejne gazowce, które dostarczały ładunek pochodziły m.in. ze Szwecji, Danii i Łotwy, a także z Wlk. Brytanii.
(PAP)
REKLAMA
REKLAMA