Bezzałogowy system transportu w fabryce Audi
REKLAMA
REKLAMA
Inteligentna fabryka przyszłości? Proszę bardzo. Audi testuje rozwiązanie bezzałogowego systemu transportu w dziale logistyki. W zakładach w Ingolstadt rozpoczęto testy dwóch robotów. Oba samodzielnie transportują samochody z hali produkcyjnej do miejsca, w którym są tymczasowo magazynowane. Na tym nie koniec ich obowiązków. Roboty przewożą też nowowyprodukowane pojazdy. I jak chwali się Audi: ustawiają auta w porządku według miejsca przeznaczenia. Ma to znaczenie dla działu logistyki, by pracownicy mogli załadować nowe Audi na wagony.
REKLAMA
Zobacz też: Test Audi TT 2.0 TFSI Quattro S tronic
„Dzięki autonomicznemu transportowi naszych samochodów, możemy zaoszczędzić pracownikom pokonywania długich odcinków i poprawić ergonomię ich pracy” – prof. dr Hubert Waltl, członek zarządu Audi AG ds. produkcji.
Roboty nie są bezimienne. Jeden z nich nazywa się Ray. Za pomocą zestawu wbudowanych czujników ocenia pozycję i wymiary samochodu. Na podstawie dokonanych pomiarów dostosowuje się do wybranego auta – ale nie do każdego. Długość transportowanych pojazdów ograniczono do 5,3 m. Niezależnie jednak od długości, procedura przewozu jest taka sama. Robot ostrożnie łapie koła i podnosi nowe Audi na wysokość do dziesięciu centymetrów.
Zobacz też: Układy hybrydowe i elektryczne w wózkach widłowych
Czy nowe roboty w fabryce niemieckiej marki to tylko ciekawy gadżet? Jak twierdzi prof. dr Hubert Waltl: „Tego typu systemy mają potencjał, by zasadniczo zwiększyć wydajność naszych procesów produkcyjnych.“ A czy ze wzrostem wydajności nie będzie się wiązać redukcja personelu? Ciekawe co na to przedstawiciele pracowników Audi?
Tekst: Tomasz Okurowski
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.