REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Eksploatacja silnika 1.4 D-4D

Jakub Miłkowski
Silnik Toyoty 1.4 D-4D znajdziemy w: iQ, Yarisie I i II, Corolli, Aurisie, Verso, oraz Mini One. fot. newspress
Silnik Toyoty 1.4 D-4D znajdziemy w: iQ, Yarisie I i II, Corolli, Aurisie, Verso, oraz Mini One. fot. newspress

REKLAMA

REKLAMA

Silnik 1.4 D-4D to niezawodna jednostka wysokoprężna, gorzej jest z dynamiką. Jednak po 10 latach eksploatacji nie ma z nim dużych problemów.

REKLAMA

Motor 1.4 D-4D, został stworzony przez inżynierów z Toyoty. Swój debiut miał w 2001 roku i został zamontowany w Yarisie, osiągał on moc 75 KM. Silnik wyposażono we wtrysk comon rail, turbosprężarkę ze zmienną geometrią, chłodnicę powietrza doładowującego układ recyrkulacji spalin. Wspomniana Toyota Yaris z tymże silnikiem rozwijała bardzo dobre osiągi. Autko do stu kilometrów rozpędzało się w 12, 9 sekundy, a spalało średnio 4, 4 l paliwa na 100 kilometrów. Niestety niema róży bez kolców, wersja wysokoprężna była droższa o przeszło 20 procent od benzyniaka. Dlatego auto z tym silnikiem nie cieszyło się zbyt dużym zainteresowaniem. Ten sam silnik zastosowany w 2004 r., w kompaktowej Corolli, podwyższono jednak moc z 75 KM do 90.

REKLAMA

Wcześniej jednak, bo w 2003 roku tenże motor był wykorzystywany w Mini One D, choć o nietypowej mocy w postaci 88 KM. Podczas prezentacji modelu Toyoty Yaris II, pojawił się ten sam silniki tylko o mocy 90 konnej. Tak naprawdę do dnia dzisiejszego konstrukcja zasadnicza się nie zmieniła. Warto jednak wspomnieć rok 2008, w którym to w jednostce 1.4 D-4D wykorzystano piezoelektryczne wtryskiwacze i przystosowano ją do współpracy z filtrem cząsteczek stałych DPF, dzięki temu motor spełniał normę Euro 5. Zastosowano także zmiany w konstrukcji systemu recyrkulacji spalin, a także siłownik podciśnieniowy w turbosprężarce zastąpiono silnikiem elektrycznym.

Zobacz też: Eksploatacja silnika 2.0 D-4D

REKLAMA

Jeżeli przeanalizować by budowę innych motorów wysokoprężnych można swobodnie stwierdzić, iż zespół inżynierów Toyoty skonstruował prostą jednostkę wysokoprężną, którą cechuje dobra trwałość, niska awaryjność oraz prosta obsługa. Nawet najstarsze auta z początków produkcji z silnikiem 1.4 D-4D mimo dużych przebiegów rzadko sprawiają problemy swoim właścicielom.

W silniku Toyoty nie zastosowano dwumasowego koła zamachowego, które zużywa się po przejechaniu około stu tysięcy kilometrów. Kolejnym wrażliwym elementem diesli jest koło pasowe z tłumikiem drgań, zamontowane na wale korbowym, jest na tyle solidne, że jego uszkodzenie to naprawdę rzadkość. Kolejnym plusem może być bezobsługowy napęd rozrządu, zamiast okresowo wymienianego paska zastosowano łańcuch. Jednak jest to element, który miał problem, z jakością. Problem polegał na głośnej pracy łańcucha i dotyczył, Corolli z pierwszych serii. Jednak usterka występowała przeważnie w okresie gwarancji, więc napęd rozrządu po prostu wymieniano oczywiście na koszt producenta.

Jeżeli chodzi o wpadki Toyoty z tym silnikiem to miało to miejsce w latach 2004- 2006. Usterka polegała na tym, że silnik brał więcej oleju. Okazało się, że niektóre tłoki były niewłaściwie wykonane. Kolejną usterką było dymienie na biało z ich auta. Lekiem okazała się zmiana programu sterującego pracą jednostki napędowej.

Zobacz też: Systemy Start&Stop: nowy wynalazek... z lat 80.

Elementami w silniku 1.4 D-4D, które mogą się zużyć podczas normalnego użytkowania mogą być: wtryskiwacze paliwa oraz turbosprężarka. W pierwszym przypadku producentem układu wtryskowego jest firma Bosch, której wtryskiwacze można dostać już za około 500 zł za sztukę. Za turbinę w wersji 90 konnej zapłacimy już niestety więcej, bo ponad 3 tysiące złotych. Producent jej jest firma Garrett.

Ciekawostką silnika 1.4 D-4D okazuje się to, że pompa wysokiego ciśnienia nie jest napędzana łańcuchem rozrządu, podobnie zresztą jak pompa wody. Pierwszą zamontowano bezpośrednio na wałku rozrządu od strony skrzyni biegów. Pompę wody natomiast napędza pasek wieloklinowy. Jednak koło pasowe pompy wody jest napędzane płaską stroną paska i pełni funkcję rolki prowadzącej.

Zobacz też: Dlaczego turbodiesle są tak oszczędne?

Orientacyjne ceny części (w złotych)

                                                               ASO                                      Zamienniki

Filtr oleju/powietrza                           54/79                                    od 15/ od 48

Sprzęgło komplet                              1410                                      od 690  

Turbosprężarka                                 6200                                      od 3200

Wtryskiwacz                                       2460                                      od 1620    

Pompa wody                                      420                                        od 86  

Alternator                                            2700                                      1200

Zawód EGR                                       1520                                      nie występuje

Zobacz też: Jak eksploatować i dbać o silnik 1.9 TDI?

Czynności obsługowe:

Wymiana oleju:, co 15 tys. km

Wymiana filtra paliwa:, co 30 tys. km

Wymiana filtra powietrza:, co 60 tys. km

Regulacja luzu zaworowego:, co 45 tys. km

Jednostka 1.4 D-4D to naprawdę udany silnik. Dzięki swojej prostej konstrukcji bardzo rzadko ulega awariom, a części zamienne są tanie.  Dynamika jazdy w Corolli nie powala, już lepiej jest w mniejszym Yarisie.  Na koniec warto wspomnieć o niewielkim zużyciu paliwa. Ten mały diesel na pewno posłuży nam na lata, przecież małe nie oznacza gorsze. 

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Strefa czystego transportu w Warszawie powstanie 1 lipca 2024 r. Jest nowa mapa i kilka poprawek

    Strefa Czystego Transportu w Warszawie powstanie 1 lipca 2024 r. Uchwała w tej sprawie została przegłosowana 7 grudnia 2023 r. przez radę miasta. Zmiany? Wbrew wcześniejszym zapowiedziom strefa okaże się nieco mniejsza.

    Benzyną E10 tych aut nie zatankujesz. Długa lista! Co mają zrobić kierowcy od 1 stycznia 2024 r.?

    Na stacjach pojawi się nowa benzyna E10. Do jakich samochodów lepiej jej nie tankować? Przygotowaliśmy listę pojazdów. Tak, jest też wyszukiwarka opracowana przez ministerstwo klimatu. Ale w tym przypadku najlepiej polegać przede wszystkim na deklaracjach producentów.

    Postęp projektu Izery: fabryka i nowy SUV już w 2025 roku?

    Na konferencji prasowej 7 grudnia 2023 r. prezes spółki ElectroMobility Poland (EMP), Piotr Zaremba, ogłosił znaczący postęp projektu Izery (pierwszego polskiego samochodu elektrycznego), informując o zrealizowaniu planów w 39 procentach. Wizja fabryki w Jaworznie i pierwszych samochodów z niej zjeżdżających staje się coraz bardziej realna. Produkcja samochodów ma ruszyć w tej fabryce pod koniec 2025 roku.

    Toyota Hilux Mild Hybrid 48V. Diesel w pick-up`ie z zastrzykiem 16 koni

    Toyota zdecydowała się poszerzyć gamę silnikową Hiluxa. Teraz 2,8-litrowy diesel w jednej z wersji może otrzymać elektryczne wsparcie. Za to odpowiedzialny jest 16-konny układ Mild Hybrid 48V.

    REKLAMA

    Ile kosztuje elektryczna Astra? Cennik modelu Electric startuje od 197 500 zł

    Pierwsza elektryczna Astra w historii modelu oficjalnie wchodzi do sprzedaży w Polsce. Za model trzeba zapłacić co najmniej 197 500 zł. Co kompaktowy Opel oferuje w zamian?

    Elektryczny SUV Mitsubishi? Japończycy uderzą w segment C

    Mitsubishi, zamiast zwijać biznes w Europie, najwyraźniej planuje go rozwijać. Po dwóch kluczowych debiutach w segmencie aut miejskich Japończycy szykują się do prezentacji elektrycznego SUV-a segmentu C.

    Czy paliwo w samochodzie może zamarznąć?

    Paliwo zamarzło w samochodzie. To hasło podczas porannej próby rozruchu silnika brzmi dla kierowcy jak wyrok. Czy to jest w ogóle możliwe? I jak radzić sobie w takiej sytuacji? O tym właśnie opowiemy w tym poradniku.

    Jaki będzie 2024 rok w branży TSL?

    Sektor TSL przechodzi przez istotne zmiany, które odzwierciedlają ewolucję całej branży. Nowe regulacje oraz kierunki rozwoju, wprowadzone w 2023 roku, jeszcze mocniej uwydatniły dynamiczny charakter branży. Jakie wyzwania i szanse z perspektywy prawa przyniesie ze sobą rok 2024? 

    REKLAMA

    Nowa benzyna E10 od stycznia 2024 r. MKiŚ: Nie wlewaj do baku jeżeli masz stary silnik, bo uszkodzisz układ paliwowy!

    Nowa benzyna 95-oktanowa z zawartością do 10% biokomponentów (E10) zacznie być sprzedawana na stacjach benzynowych w Polsce już od 1 stycznia 2024 r. - poinformowało Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ). Benzyna E10 zastąpi benzynę E5 o liczbie oktanowej 95. Ale uwaga, nie każdy silnik może pracować na nowej benzynie. W dokumentach pojazdu lub na klapie wlewu paliwa w samochodzie powinno znajdować się charakterystyczne oznaczenie E10 – potwierdzające dostosowanie samochodu do nowego paliwa. Właściciele starszych pojazdów powinni sprawdzić, czy ich pojazdy są dostosowane do tankowania nowego paliwa. Służy do tego wyszukiwarka przygotowana przez MKiŚ.

    Wyższe opłaty za autostrady w Niemczech dla ciężarówek. Skok cen sięga nawet 86 proc.!

    Opłaty za autostrady w Niemczech dla ciężarówek wzrosły nawet o 86 proc. To poważny problem dla firm z branży transportowej. I nie tylko Polskich, ale także pochodzących z innych krajów europejskich.

    REKLAMA