Audi A3 8L: dowiesz się jak zamontować spryskiwacze lamp przednich
REKLAMA
REKLAMA
Najpierw musimy zebrać wszystkie potrzebne elementy instalacji. Przede wszystkim będą nam potrzebne kable z przekaźnikami i dodatkowa pompka wysokociśnieniowa. Następnie musimy zakupić uchwyty montażowe oraz uszczelki do nowego zbiorniczka na płyn wraz z przejściówkami do węża. Na sam koniec zostają nam spryskiwacze i zaślepki na zderzak, nowy zbiornik na spryskiwacze o pojemności 5,5 litra, razem z gumowymi wężami.
REKLAMA
Zobacz również: Jak znaleźć usterkę kierunkowskazów?
REKLAMA
Zaczynamy od wymiany zbiornika na nowy, odpowiednio go uzbrajając w wymagane elementy. Miejsca do montażu jest bardzo mało, dlatego też musimy zdemontować sąsiadujące elementy. Do nowego zbiornika montujemy nową pompkę od spryskiwaczy świateł oraz starą pompkę do spryskiwaczy szyby, razem z czujnikiem płynu. Jeżeli go nie mamy, wstawiamy jedną z zaślepek i przykręcamy wszystko.
Następnie musimy wyciąć otwory na spryskiwacze w zderzaku. Nie należy to do łatwych zadań. Wszystko zależy od tego czy po drugiej stronie zderzaka mamy zaznaczone miejsce na montaż spryskiwaczy. Jeżeli ich nie mamy, można powiedzieć, że stajemy przed bardzo trudnym zadaniem. Musimy tak dopasować miejsce, żeby nie kolidowało z belką zderzaka. Wybieramy odpowiednie miejsce odniesienia, najlepiej wypustkę w zderzaku, odpowiednio odmierzamy i zaznaczamy. Polecamy dwa razy zmierzyć i zastanowić się, przed zrobieniem otworu.
Zobacz też: Audi A3 8P: montaż czujników cofania – poradnik
Właśnie teraz nadeszła ta chwila. Do zrobienia otworu używamy wiertarki ze specjalnym frezem. Przykładamy co jakiś czas spryskiwacz i sprawdzamy, które miejsce wymaga dodatkowego szlifowania. Otwór musi idealni przybrać kształt sprysku, jednak nie może być za duży. Jeśli tak się stanie, będzie widoczny, nawet po zamknięciu zaślepki. Montujemy spryski w zderzaku i sprawdzamy czy nie kolidują z belką.
Zobacz również: Czy martwić się zaparowanymi reflektorami?
Teraz łączymy spryskiwacze z wężami za pomocą trójnika. Podpinamy nową pompkę. Robimy małą modyfikację a mianowicie, dodatkową wtyczkę na wężu, żeby przy zdejmowaniu zderzaka nie demontować pompki. Zostało nam podpięcie elektroniki. Najkrótszą wtyczkę podpinamy do świateł krótkich. Czerwony kabel "idzie" do akumulatora na plus. Ostatnia wtyczka zostaje podpięta do spryskiwacza szyb. Malujemy zaślepki pod kolor zderzaka, mocuje w wybranym miejscu przekaźniki i cieszymy się nowymi spryskiwaczami.
REKLAMA
REKLAMA