Instalacja LPG bez wbicia w dowód. Jakie są konsekwencje?
REKLAMA
REKLAMA
Montaż instalacji gazowej w przypadku silników starego typu i kierowców, którzy często i intensywnie eksploatują pojazd, jest dość oczywisty. LPG jest o połowę tańsze od benzyny. A to generuje zasadnicze oszczędności podczas jazdy. Warto pamiętać jednak o tym, że instalacja gazowa jest jedną z tych zmian, które wymagają wbicia do dowodu rejestracyjnego auta. A więc, aby wprowadzić nowy typ paliwa do "rodowodu" pojazdu, kierowca powinien pojawić się w wydziale komunikacji i wymienić dokument.
REKLAMA
Zobacz również: Subaru: silnik boxer z LPG. Czy to możliwe?
Instalacja LPG bez wbicia w dowód - problemy zaczną się podczas przeglądu…
REKLAMA
Co się jednak stanie w sytuacji, w której kierowca zdecyduje się na LPG bez wbicia w dowód? Początkowo właściciel auta może nie odczuwać żadnych konsekwencji. Te pojawią się dopiero w dwóch przypadkach. Po pierwsze wtedy, gdy auto stawi się w stacji kontroli pojazdów na okresowym przeglądzie. Po drugie wtedy, gdy samochód zostanie zatrzymany do kontroli przez patrol drogówki i ten dopatrzy się uchybienia.
Jeżeli LPG bez wbicia w dowód wykryje diagnosta, nie przedłuży ważności badania technicznego. Stan pojazdu nie jest bowiem zgodny ze stanem zapisanym w oficjalnej dokumentacji - konkretnie nie ma wbitego dodatkowego rodzaju paliwa. Kontrola drogowa z kolei zakończy się odebraniem dowodu rejestracyjnego. Brak wprowadzenia LPG do dowodu rejestracyjnego oznacza bowiem, że samochód może nie spełniać warunków technicznych.
LPG bez wbicia w dowód - na drodze stoi prawo!
Warto na koniec dodać, że problemów wynikających z posiadania w aucie LPG bez wbicia w dowód nie zmienia np. komplet dokumentów dotyczących samej instalacji - mowa o zaświadczeniach od gazownika i ze stacji diagnostycznej o wykonanym przeglądzie instalacji LPG. Dopóki stosowna adnotacja nie znajdzie się w dokumentach samochodu, dopóty cały czas będzie miał zastosowanie art. 132 ust. 1 pkt. 4 prawa o ruchu drogowym i kierowca nie będzie mógł spokojnie jeździć autem.
Art. 132 ust. 1 pkt. 4 prawa o ruchu drogowym: Policjant, funkcjonariusz Straży Granicznej albo funkcjonariusz Służby Celno-Skarbowej zatrzyma dowód rejestracyjny (pozwolenie czasowe) w razie uzasadnionego przypuszczenia, że dane dotyczące dowodu rejestracyjnego (pozwolenia czasowego) zawarte w centralnej ewidencji pojazdów nie odpowiadają stanowi faktycznemu.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.