Kierowco, zadbaj o swój wzrok i bezpieczeństwo. Przed zimą wymień okulary
REKLAMA
REKLAMA
Rozwój cywilizacyjny i związane z nim rosnące natężenie ruchu na drogach powoduje wzrost liczby bodźców docierających do kierowcy. W ruchu drogowym o średnim natężeniu może to być 5 bodźców/minutę, natomiast w ruchu o dużym natężeniu miejskim nawet 120 bodźców/minutę. – Wraz ze wzrostem szybkości pojazdu zmniejsza się także pole widzenia kierowcy. Obniżenie ostrości wzroku osoby kierującej samochodem może spowodować, że bodziec będzie dostrzeżony później, lub zostanie pierwotnie źle zinterpretowany, co w konsekwencji może istotnie wydłużyć czas reakcji – mówi Hanna Czyżewska specjalista ds. produktu w firmie JZO.
REKLAMA
Kierowcy po 40.
Wśród kierowców warto zwrócić szczególną uwagę na osoby powyżej 40. roku życia. Wielu z nich jeździ samochodem codziennie. Nie wszyscy mają jednak prawo jazdy wydane na czas określony, ze względu na stwierdzoną wadę wzroku. I to niezależnie od faktu, że wyniki badań pokazują, iż prawie 50% kierowców z tej grupy może mieć nieskorygowane wady wzroku, w tym ukrytą nadwzroczność. Większość osób nie jest świadoma istotnego pogorszenia jakości widzenia, ponieważ zmiany te postępują powoli. Regularne badania kierowców po 40. pozwoliłyby monitorować stan układu wzrokowego, a w konsekwencji prawidłową korekcję wzroku kierowców i bezpieczną jazdę. Należy podkreślić, że rozwiązania takie zostały już wprowadzone w wielu krajach.
Zobacz też: Yanosik dostępny na nowej platformie
Okulary dla czterdziestolatka
Kierowcy muszą doskonale widzieć to co jest daleko, blisko i na odległości pośrednie (przyrządy na desce rozdzielczej, nawigacja, telefon w uchwycie). Biorąc to pod uwagę, osoby po 40., które odczuwają dyskomfort w patrzeniu do bliży (prezbiopia), muszą szczególnie dbać o dobrą korekcję wzroku oraz łatwe i gwarantujące bezpieczeństwo użytkowanie okularów. W ich przypadku nie sprawdzą się dwie pary okularów jednoogniskowych osobnych do dali i do bliży, ponieważ podczas jazdy nie ma czasu ani warunków do zmiany jednych na drugie. Nie zdadzą egzaminu również okulary dwuogniskowe (do korekcji dali i bliży), bo nie mają strefy dobrego widzenia do odległości pośrednich, więc obserwacja wskazań przyrządów może być utrudniona. Natomiast okulary tylko do korekcji dali dają nieostre widzenie bliży i odwrotnie. Dla właściwej korekcji wzroku, bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz komfortu użytkowania okularów najlepszym wskazaniem będą więc dla tych osób okulary progresywne. – Tak samo jak teraz powszechne jest pytanie specjalisty dobierającego okulary czy dana osoba pracuje przy komputerze, tak obowiązkowe powinno stać się pytanie, czy będzie ona w okularach prowadziła samochód. Szczególnie kierowca prezbiop musi mieć odpowiednio dobraną korekcję wzroku, gwarantującą komfortowe widzenie na wszystkie odległości – mówi optyk Anita Krawaritis z Jeleniej Góry. Ze względu na rozłożenie mocy korekcyjnych w soczewkach progresywnych, tym łatwiej się przyzwyczaić do okularów progresywnych, im wcześniej zaczniemy je nosić, nawet jeżeli będzie to użytkowanie okazjonalne.
W słońcu i śniegu
Należy szczególnie zadbać o to, by poprawiać jakość widzenia w warunkach niedostatecznej widoczności. Jednym z najbardziej uciążliwych zjawisk, z jakimi zmagają się kierowcy, są oślepiające odblaski. Odbite światło spolaryzowane jest bardzo intensywne i może oślepiać. Zakłóca informacje o kolorze i w przypadku prowadzenia samochodu powoduje dyskomfort oraz ograniczenie widoczności. Wiele wypadków samochodowych spowodowanych jest właśnie przez nie. W zimie ich źródłem jest najczęściej mocno święcące słońce i jego odbicia od ośnieżonej drogi, dlatego zarówno osoby z wadą wzrok, jak i bez niej powinny zwracać uwagę, by okulary do prowadzenia samochodu o tej porze roku gwarantowały dobrą widoczność oraz odpowiednią ochronę.
Zobacz też: Jak kierowcy powinni dbać o oczy?
Zimą, w celu wyeliminowania niekorzystnych olśnień, do jazdy w dzień można mieć okulary polaryzacyjne, najczęściej oferowane w kolorze brązowym, szarym lub szarozielonym. - Za dnia można też używać okularów z soczewkami DriveWear, które są połączeniem soczewek fotochromowych i polaryzacyjnych, dzięki czemu zmieniają intensywność swojego zabarwienia wewnątrz samochodu, w zależności od natężenia światła. Niestety, jedne i drugie mają zmniejszoną przepuszczalność światła, nie mogą więc być stosowane do jazdy w nocy. Natomiast zarówno w dzień jak i nocy, do ochrony przed słońcem mogą być stosowane okulary z soczewkami Transitions XTRActive – dodaje Hanna Czyżewska specjalista ds. produktu w firmie JZO. W pomieszczeniach są one bezbarwne, natomiast w intensywnym słońcu przyciemniają się i mogą służyć jako soczewki przeciwsłoneczne. Dodatkową korzyścią jest ich zdolność do zaciemniania za szybą samochodu.
Przeciw zmęczeniu wzroku
Długie godziny spędzane „za kółkiem” często powodują pieczenie, ból i suchość oczu. Zatem bez względu na rodzaj noszonych okularów kierowcom można szczególnie polecić soczewki z powłoką antyrefleksyjną, zapewniającą większą przejrzystość soczewek, tym samym poprawiające komfort widzenia. Nowoczesne, wielowarstwowe powłoki antyrefleksyjne, chronią też soczewkę przed zarysowaniem oraz ułatwiają użytkowanie okularów. Warstwa antystatyczna powoduje, nieprzyciąganie kurzu, oleofobowa zmniejsza przyleganie cząsteczek tłuszczu do powierzchni soczewek, tym samym ułatwia usuwanie zabrudzeń, a hydrofilowa ułatwia odparowywanie okularów. To wszystko podnosi komfort widzenia i niweluje efekt szybkiego męczenia się oczu, np. związany z wielogodzinnym wytężaniem wzroku, podczas prowadzenia samochodu, w trudnych warunkach zimowych.
Źródło: Materiały prasowe impulsPR
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.