REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Protesty antysmogowe w polskich miastach

Subskrybuj nas na Youtube
wydech, spaliny Fot. Fotolia
wydech, spaliny Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Mieszkańcy kilku miast w Polsce przeprowadzili protesty związane z nadmierną emisją szkodliwych gazów do atmosfery. W jej wyniku nad wieloma aglomeracjami utrzymuje się trujący smog.

Poziom emisji szkodliwych spalin niebezpiecznie wysoki

Około tysiąc osób przyszło w sobotę na krakowski Rynek, aby wziąć udział w proteście antysmogowym. Protestowano także w innych miastach Polski, m.in. na Śląsku, w Zakopanem, Wrocławiu, Poznaniu.

REKLAMA

Polski Alarm Smogowy (PAS) domaga się od władz większej troski o stan powietrza w Polsce. Przedstawiciel organizacji Andrzej Guła mówił w Krakowie, że Polska ma najgorszą jakość powietrza w UE. Szczególnie zanieczyszczone są miasta i miejscowości na południu kraju, przy czym niektóre z nich mają charakter uzdrowiskowy.

„Nie akceptujemy tego stanu, nie chcemy dłużej obserwować tego festiwalu nieudolności. Od wielu lat ochrona powietrza pozostaje najbardziej zaniedbanym obszarem polityki ekologicznej państwa” - mówił przedstawiciel PAS i zaznaczył, że wskutek wysokiego zanieczyszczenia powietrza w Polsce co roku przedwcześnie umiera 43 tys. ludzi.

Zobacz też: W jakim celu ustalane są normy emisji spalin? Jakie korzyści z nich wynikają?

Krakowski protest, ze względu na piątkowe zamachy w Paryżu, rozpoczął się minutą ciszy i odbył w milczeniu. Po proteście złożono kwiaty przed konsulatem Francji w Krakowie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Na płycie krakowskiego Rynku protestujący uformowali napis „SOS”, który został sfotografowany z wieży ratuszowej. „To zdjęcie wraz z apelem o skuteczniejszą politykę antysmogową przekażemy władzom miejskim, wojewódzkim i centralnym” - powiedział Guła. Krakowianie w różnym wieku trzymali w rękach banery i papierowe chmury z napisami „smog”, „śmierć”. Wielu z nich miało na twarzach maski przeciwpyłowe.

Na początku listopada powietrze w Krakowie było bardzo zanieczyszczone. Obowiązywał drugi stopień zagrożenia smogowego. W niektórych rejonach miasta średniodobowe stężenie pyłu zawieszonego PM10 przekraczało 200 mikrogramów/m sześc. (przy al. Krasińskiego wyniosło 260 mikrogramów/m sześc., a w Nowej Hucie - 230 mikrogramów/m sześc.).

Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski polecił wówczas Zarządowi Infrastruktury Komunalnej i Transportu podjęcie działań mających na celu ograniczenie wjazdu do centrum miasta samochodów o masie powyżej 3,5 tony. Majchrowski wystosował także list do wojewody małopolskiego, w którym zaapelował, aby policja drogowa i inspektorat transportu drogowego zintensyfikowały kontrole związane z wprowadzeniem tego zakazu.

Wojewódzki Zespół Zarządzania Kryzysowego w Krakowie informuje, że obecnie jakość powietrza w Małopolsce jest dobra.

REKLAMA

W sobotę protesty antysmogowe odbywały się także m.in. w woj. śląskim - w Katowicach, Zabrzu i Sosnowcu. W Sosnowcu aktywiści rozdawali przechodniom ulotki o szkodliwości i maseczki ochronne. Niektórzy sosnowiczanie podchodzili do społeczników celowo.

„Proszę mi dać kilka ulotek. Muszę podłożyć sąsiadowi, z którego komina wychodzi czasem takie świństwo, że aż trudno wytrzymać” - mówiła mieszkanka jednego z tamtejszych domków jednorodzinnych. „Jeśli uważa pani, że sąsiad pali w piecu odpadami, proszę dzwonić do straży miejskiej i powiedzieć, że zgłasza pani podejrzenie popełnienia wykroczenia z art. 191 ustawy o odpadach” - sugerowali aktywiści.

Kierująca referatem ds. ochrony środowiska w sosnowieckim magistracie Anna Dębiec powiedziała PAP, że niewielkie nadzieje pokłada w kontrolach i karaniu osób spalających śmieci i paliwa niskiej jakości. „Lepsze rezultaty dają dotacje do zmiany ogrzewania z węglowego na ekologiczne. Corocznie mamy dużą liczbę wniosków i od wspólnot mieszkaniowych i od indywidualnych właścicieli. Nadal nie widzimy tu nasycenia; zainteresowanie ciągle jest bardzo duże” - wskazała Dębiec.

We Wrocławiu manifestowało kilkunastu aktywistów z Dolnośląskiego Alarmu Smogowego (DAS) i partii Zieloni. Z założonymi maseczkami przeciwpyłowymi i maskami przeciwgazowymi trzymali transparent z napisem „Powietrza!!!”.

Przedstawiciel DAS Radosław Lesisz odczytał apel do ministra środowiska o rzetelne informowanie na temat stanu zanieczyszczeń powietrza i założył maseczkę na pomnik krasnoludka. „Krasnoludek w ostatnich latach jest symbolem Wrocławia. Dziś z powodu wiatru powietrze jest lepsze, ale przed kilkunastoma dniami Wrocław był stolicą Europy pod względem smogu” - powiedział Lesisz.

W Poznaniu akcja ulotkowa prowadzona była przy pomniku Starego Marycha - mężczyzny stojącego z rowerem, któremu również założono maskę przeciwpyłową. „Są takie badania, które wskazują, że rowerzyści są bardziej bezpieczni niż kierowcy samochodów. Siedząc na rowerze znajdują się wyżej niż osoba jadąca samochodem. W dodatku jadąc rowerem można unikać tych najbardziej zatłoczonych ulic” - wyjaśnił organizator akcji w Poznaniu Wojciech Augustyniak.

Jak zauważył, poznaniacy są zdziwieni, że w ich mieście też jest problem smogu. „Panuje opinia, że Poznań na tle innych miast w Polsce ma dobre powietrze. W takim dniu jak dziś, gdy jest silny wiatr, sytuacja jest niezła, ale na przełomie października i listopada mieliśmy dwa tygodnie, gdy codziennie poziom stężenia pyłów zawieszonych był w Poznaniu przekroczony nawet czterokrotnie. Za taką sytuację odpowiada po połowie transport samochodowy i niska emisja” - powiedział PAP Augustyniak.

W Zakopanem barwny happening antysmogowy odbył się już w piątek. W wydarzenie zaangażowano dzieci, które narysowały jak według nich wygląda problem zanieczyszczenia powietrza. Dzieci wyszły ze swoimi pracami na ulice Zakopanego. Happening zakończył się pod pomnikiem Chałubińskiego i Sabały, gdzie na podobiznę góralskiego bajarza założono białą maseczkę przeciwpyłową.

Maciej Skinderowicz ze stowarzyszenia Polska Zielona Sieć podkreślił, że Zakopane to miejsce turystyczne, gdzie powinno być czyste powietrze. „Tak naprawdę rzeczywistość jest inna, bo przez 150 dni w ciągu roku normy zanieczyszczenia są tu przekraczane” - mówił. Przekonywał, że najlepszym rozwiązaniem problemu jest ogrzewanie domów ciepłem geotermalnym, bo właśnie w te naturalne zasoby Podhale jest bogate.

Podczas protestów w niektórych miastach aktywiści zbierali podpisy pod apelem do nowego ministra środowiska. Polski Alarm Smogowy domaga się ustanowienia alarmu smogowego na poziomie, jaki obowiązuje w większości krajów europejskich.

Guła przypomniał, że w 2012 r. rozporządzeniem ministra środowiska podniesiony został w Polsce poziom alarmowy dla zanieczyszczenia pyłem PM10 z 200 mikrogramów/m sześć. do 300 mikrogramów/m sześc. Tymczasem w wielu krajach UE poziom ten wynosi 100 mikrogramów/m sześc., a np. we Francji - 80 mikrogramów/m sześc.

Przedstawiciele organizacji przekonują, że przyjęcie odpowiedniego poziomu informowania i alarmowego jest niezmiernie ważne dla ochrony zdrowia obywateli. W razie jego przekroczenia władze lokalne i regionalne powinny podjąć specjalne, doraźne działania zmierzające do zmniejszenie zanieczyszczenia na danym obszarze np. wprowadzenie darmowej komunikacji miejskiej, intensywne kontrole palenisk, ograniczenie ruchu samochodów w centrach miast, nadzwyczajna kontrola zakładów przemysłowych.

Źródło: materiały prasowe PAP

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dłuższe kontrole drogowe do 56 dni wstecz - większe ryzyko wykrycia naruszenia przepisów przez kierowcę i przewoźnika

Wydłużone kontrole drogowe z 28 do 56 dni wstecz zwiększają prawdopodobieństwo wykrycia naruszeń przepisów przez kierowcę i przewoźnika. Inspekcja może teraz dokładniej badać rekompensaty za skrócone odpoczynki. Problemem jest też brak pamięci na kartach kierowców.

Dziecko w kasku podczas jazdy e-hulajnogą. Co wiemy o planowanych zmianach?

Rząd przyjął projekt nowelizacji Prawa o ruchu drogowym. Zakłada on m.in. wprowadzenie ustawowego obowiązku noszenia kasku podczas jazdy rowerem czy hulajnogą elektryczną przez dzieci do 16 lat.

Prawo jazdy od 17 lat, obowiązkowe kaski i surowsze kary. Sprawdź, co zmienia się w przepisach drogowych od 2026 r.

2 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz kilku innych aktów prawnych. Nowe regulacje mają zwiększyć bezpieczeństwo, ograniczyć wypadki z udziałem dzieci i przygotować młodzież do odpowiedzialnego udziału w ruchu drogowym. Zobacz, co się zmieni, kiedy przepisy wejdą w życie i kogo obejmą.

Ważne zmiany w Prawie o ruchu drogowym od 2026 roku. Rząd przyjął projekt nowelizacji

Na posiedzeniu w dniu 2 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy - Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez Ministra Infrastruktury. Projekt ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Kierowca, który będzie prowadził pomimo zatrzymania mu prawa jazdy, będzie karany cofnięciem uprawnień do kierowania pojazdem. Ponadto, dzieci do 16. roku życia – m.in. podczas jazdy rowerem czy hulajnogą elektryczną – będą musiały używać kasków. Nowe przepisy zwiększą także mobilność osób młodych – prawo jazdy kategorii B będzie można otrzymać po skończeniu 17 lat (z ograniczeniami).

REKLAMA

Ruszyła akcja policji Bezpieczna droga do szkoły. Zero taryfy ulgowej

Już od 1 września 2025 r. policja prowadzi ogólnopolską akcję Bezpieczna droga do szkoły. Tylko w wakacje funkcjonariusze przeprowadzili 15 626 kontroli infrastruktury przy placówkach oświatowych, a teraz ruszają z intensywnymi patrolami. Obowiązuje zero taryfy ulgowej: kontrolowana będzie prędkość, przewożenie dzieci i zachowanie kierowców. To moment, by naprawdę zadbać o bezpieczeństwo naszych dzieci.

KGP: 115 485 interwencji, 455 wypadków drogowych, 35 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 115 485 interwencji. Byli wzywani do 455 wypadków drogowych.

Nowe limity podatkowe dla samochodów osobowych od 2026 roku

Nowe przepisy premiują niskoemisyjne samochody – czy niższe limity podatkowe dla aut spalinowych i hybryd od 2026 r. zmienią kalkulacje przedsiębiorców w zakresie aut flotowych?

Mandat za opony – za co konkretnie można go otrzymać w 2025 roku i jak wysokie są stawki?

Ogółem wysokość mandatu za wykroczenie drogowe może sięgnąć 5 tys. zł, a jeżeli wykroczeniem zajmie się sąd, to może nałożyć nawet 30 tys. zł mandatu. Szczegółowe przepisy odnoszą się jednak do konkretnych przypadków i interpretowanie ich w kontekście opon jest mylne.

REKLAMA

Zmiany w OC od 10 września 2025 r. Jak będą działały nowe przepisy?

10 września 2025 r. wchodzi w życie nowelizacja ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Dzięki nowym przepisom nabywca używanego pojazdu będzie mógł wypowiedzieć umowę OC komunikacyjnego ze wskazaniem daty jej rozwiązania.

Chińskie samochody w Polsce 2025 – które marki zdominowały rynek?

Jeszcze dwa lata temu chińskie samochody były w Polsce egzotyczną ciekawostką W 2023 sprzedano ich zaledwie 168 sztuk. Dziś mają już ponad 16 tysięcy rejestracji tylko w pierwszej połowie roku i zdobyły 5 proc. rynku. MG, Omoda i Jaecoo nie tylko depczą po piętach uznanym markom, ale w wielu salonach skutecznie je wypierają. Dzięki niskim cenom, dobremu wyposażeniu i wsparciu z programu „NaszEauto” ta ekspansja dopiero się rozpędza i wszystko wskazuje na to, że nie zwolni.

REKLAMA