Następca Ferrari Enzo przyłapany na testach
REKLAMA
REKLAMA
Wprawdzie auto posiada mocny kamuflaż, to widać, że nie jest to żadna odmiana auta z obecnej gamy modelowej. Nadwozie auta z dużymi wlotami powietrza po bokach sugeruje, że będzie to auto z centralnie umieszczonym silnikiem. Wniosek nasuwa się jeden – zamaskowanym autem jest następca Ferrari Enzo.
REKLAMA
Zobacz też: Audi buduje wieże ekspozycyjną
Na prezentacje nowego supersportowca rodem z Maranello przyjdzie nam czekać do końca bieżącego roku.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.