Przez e-myto czekają nas podwyżki
REKLAMA
REKLAMA
Obecnie mamy w Polsce prawie 1,6 tysiąca kilometrów dróg objętych systemem viaTOLL. Za jeżdżenie nimi przewoźnicy płacą 4 procent więcej niż na początku obowiązywania przepisów dotyczących opłat za użytkowanie dróg. A opłaty te będą rosnąć, w miarę zwiększania się dróg objętych systemem. Dotychczas pobierana była opłata w wysokości 3 zł rocznie za jednego tira. Obecnie przewoźnicy płacą nawet kilka razy więcej.
REKLAMA
„Musimy podnosić ceny usług, a to z kolei przełoży się na ceny przewożonych przez nas towarów.” – powiedział Artur Kamiński ze Stowarzyszenia Prywatnych Przewoźników Międzynarodowych.
Zobacz też: Wzrosną ceny części samochodowych
REKLAMA
Ceny usług transportowych wzrosły jeszcze przed lipcowym wprowadzeniem e-myta. Wtedy nastąpił wzrost o 1,7 procenta, w porównaniu do maja 2011 roku. Część firm postawiła na podwyżkę jeszcze na początku roku. Widząc szybujące w górę ceny paliwa, podnosiły ceny usług nawet o 30 procent.
Szacuje się, że ceny produktów spożywczych pójdą w górę w tym roku o około 6 procent. Z tego 1 procent stanowić będzie udział kosztów transportu, które stale rosną. Pierwsze w kolejności podrożeją produkty krótkoterminowe, następnie te z dłuższą datą przydatności.
Zobacz też: Koniec bezkarności na europejskich drogach
Kierowcy próbują omijać odcinki, za których pokonanie należy płacić. Jednak niedługo będzie to bardzo utrudnione w związku z planowaną budową kolejnych płatnych tras.
REKLAMA
REKLAMA