REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wywóz auta na Ukrainę. Rośnie eksport pojazdów z Polski

Wywóz auta na Ukrainę. Rośnie eksport pojazdów z Polski
Wywóz auta na Ukrainę. Rośnie eksport pojazdów z Polski

REKLAMA

REKLAMA

Wywóz auta na Ukrainę, czyli Ukraińcy będący w Polsce chętnie eksportują kupione u nas pojazdy. Ile pojazdów z Ukrainy przyjeżdża nad Wisłę?

Stare samochody z Ukrainy? Nie tylko stare...

Wybuch wojny w Ukrainie sprawił, że miliony ludzi uciekło ze swoich domów i szukało schronienia poza granicami kraju. Pierwszym wyborem dla wielu z nich była Polska. Część Ukraińców wyjeżdżając, szczególnie w pierwszych dniach konfliktu, poruszało się swoimi samochodami, którymi mogli wjechać na terytorium Polski dzięki szybkim decyzjom ustawodawczym. Skuteczność takiego działania ma odzwierciedlenie w liczbach – do 23 marca br. przyjechało do Polski ponad 140 tys. samochodów osobowych.

REKLAMA

Ukraiński samochód w Polsce. Problemem różnice przepisów

REKLAMA

Taka sytuacja stała się prawdziwym wyzwaniem. A wszystko z uwagi na różnice legislacyjne. Auta zarejestrowane w Ukrainie mogą nie posiadać np. ważnych badań technicznych. Dlatego konieczne jest działanie. Nie mające na celu eliminację tych pojazdów, a raczej dostosowanie przepisów polskich do zapisów obowiązujących w Ukrainie.

Warto wspomnieć o tym, że brak przeglądów nie jest efektem zaniedbania, a faktu, że w Ukrainie nie jest konieczne przeprowadzanie co roku badania technicznego pojazdu. Oczywiście w kontekście wojny to mały problem, jednak warto o nim pamiętać, aby każda ze stron czuła się bezpiecznie – mówi Marek Trofimiuk, ekspert autobaza.pl.

Jak sprzedać auto z Ukrainy w Polsce?

Kolejny problem dotyczy sprzedaży. Bo gdyby Ukrainiec będący w Polsce postanowił sprzedać swoje auto, polski nabywca napotka szereg problemów. Podstawowym problemem jest chociażby kwestia wyceny. Przeszłość pojazdu importowanego z Ukrainy nie jest do końca znana i z całą pewnością będzie trudna do sprawdzenia. Pobieżny ogląd przy kupnie może nie wystarczyć.

Wywóz auta na Ukrainę. 30 tys. pojazdów w dwa tygodnie

REKLAMA

Agresja rosyjska w Ukrainie i spowodowany przez nią napływ Ukraińców do Polski spowodowały jednak jeszcze jeden skutek. Dość nieoczekiwany. Faktem stał się bowiem wywóz auta na Ukrainę. Aut zarejestrowanych do tej pory w Polsce oczywiście. I zainteresowanie jest potężne. Tylko od 12 kwietnia do początku maja sprowadzono do Ukrainy z Polski 30 tys. pojazdów – mówią dane Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Ukrainy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ponad połowa z nich była warta do 14 300 zł. 11 406 samochodów było wartych od 14 300 do 72 000 zł. Samochody luksusowe były rzadkością wśród importowanych pojazdów – tych wartych około 288 tys. zł wjechało do Ukrainy tylko 40 sztuk.

Czemu Ukrainiec kupuje auto w Polsce?

Wywóz auta na Ukrainę wynika z działania prostego mechanizmu... rynkowego.

Zjawisko to jest efektem zniesienia cła i podatku VAT na import samochodów do Ukrainy. Takie zmiany mogą zmniejszyć ceny pojazdu o 20-30 proc., więc nagły wzrost popytu nie jest zaskakujący. W ten sposób władze Ukrainy chcą umocnić gospodarkę oraz zwiększyć mobilność ludności. Poza tym wschodni sąsiedzi Polski kupują samochody nie tylko do prywatnego użytku – wiele z nich wykorzystywanych jest w działaniach militarnych. – wyjaśnia Marek Trofimiuk, ekspert autobaza.pl.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Senne koszmary polskich kierowców: kradzież samochodu lub awaria auta w drodze. A jaka jest rzeczywistość

Awaria na drodze i związane z nią holowanie, kradzież samochodu oraz zderzenie ze zwierzyną  – to największe obawy polskich kierowców. Są na tyle silne, że wielu zamieniają się w koszmary senne. Na szczęście na co dzień przykre zdarzenia związane z autem są zgoła inne.

Branża transportowa ma się coraz gorzej. Co może pomóc?

Kryzys gospodarczy staje się coraz bardziej widoczny. W pierwszych dziewięciu miesiącach 2024 roku liczba ogłoszonych upadłości wzrosła o 14% w porównaniu do tego samego okresu w roku ubiegłym, podczas gdy liczba rozpoczętych postępowań restrukturyzacyjnych spadła o 6,9%. Jedna z branż, która ma najtrudniej to branża transportowa.

Czego najbardziej obawiają się kierowcy, a co rzeczywiście im się przytrafia?

Jakie są największe obawy Polaków w związku z samochodem? A co przytrafia się kierowcom najczęściej? Co dziesiąty kierowca nie boi się o swój samochód. Co piątego nic złego na drodze nie spotkało. 

W Warszawie możesz natknąć się na przewoźników bez prawa jazdy

"Przewozy 2024" to akcja policji i funkcjonariuszy Straży Granicznej. Mundurowi skontrolowali kierowców świadczących przewozy na aplikację. 

REKLAMA

Jechał ponad 180 km/h, bo odreagowywał stres, dostał słony mandat

25-latek jechał ponad 180 km/h bo odreagowywał stres. Stracił prawo jazdy, otrzymał mandat w wysokości 5 tys. zł oraz 15 punktów karnych.

89 stacji ładowania pojazdów elektrycznych już jest, w planach 60 nowych. Gdzie?

Kierowcy z Łodzi mają już 89 punktów, w których mogą naładować samochody elektryczne. Łódzki magistrat poinformował, że kolejnych 60 stacji jest w planach. 

Kobiety preferują inne środki transportu niż mężczyźni

Kobiety preferują inne środki transportu niż mężczyźni. Widać to zwłaszcza w zatłoczonych miastach. Z badań wynika także, że kobiety bardziej skupiają się na kwestiach ekologicznych. 

0,8 promila alkoholu we krwi w Wielkiej Brytanii, 0,2 promile w Polsce. Jazda pod wpływem powodem 6500 zgonów w UE

0,8 promila alkoholu we krwi w Wielkiej Brytanii i Malcie, 0,2 promile w Polsce. Okazuje się, że jazda pod wpływem jest powodem 6500 zgonów w Unii Europejskiej. Państwa planują jednak obniżanie limitów. Gdzie jest całkowity zakaz prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu?

REKLAMA

Nowy samochód dla Polaka: nie elektryk i nie auto z tradycyjnym silnikiem – więc co

Najpierw decyzja Unii Europejskiej o rychłym zaprzestaniu rejestracji i produkcji aut z tradycyjnymi silnikami na benzynę i olej napędowy. Teraz wahanie, i nieoficjalne wiadomości, że z tak radykalnym krokiem trzeba zaczekać. Zamieszkanie na rynku motoryzacyjnym trwa i czy wpływa znacząco na decyzje zakupowe?

Stacje ładowania elektryków w Polsce co 3,3 km (średnio). Maksymalnie 76 km. Mapa zagęszczenia. Kierowcy elektryków czy spalinówek – kto ma lepiej?

Tylko 3,3 km dzieli średnio w Polsce najbliżej sąsiadujące ze sobą stacje ładowania aut elektrycznych – wynika z analizy Powerdot Data Center. Pomimo, że odległość ta jest zdumiewająco mała, to na mapie Polski wciąż jest kilka białych plam ze słabo rozwiniętą infrastrukturą. 

REKLAMA