Kia Ray EV - pierwszy „koreańczyk” na prąd
REKLAMA
REKLAMA
Litowo-jonowe baterie o pojemności 16,4 kWh można ładować również w tradycyjny sposób, za pomocą gniazdka 220V. Wtedy ładowanie trwa 6 godzin. Producent ocenia żywotność baterii na 10 lat.
REKLAMA
Do napędu elektrycznego Raya posłuży silnik o mocy 68 KM, który przenosi moc na przednie koła. W przypadku tego auta ciężko mówić o jakiejkolwiek dynamice – auto do 100 km/h rozpędza się w 15,9 s. Auto ma jednak sporą przewagę nad wersją benzynową. Silniki elektryczne mają bowiem wyższy moment obrotowy (tutaj 167 Nm), osiągany od startu silnika.
Zobacz też: Nowe hybrydowe Mercedesy
Kia została wyposażona w system AHB (Active Hydraulic Booster, dzięki któremu hamulce działają bardzo efektywnie. Dodatkowo energia wytworzona podczas hamowania jest magazynowana i może być wykorzystana do ładowania akumulatorów.
Innym ciekawym systemem zastosowanym w elektrycznej Kii jest układ VESS (Virtual Engine Sound System). Odpowiada on za emitowanie dźwięków silnika podczas gdy auto porusza się z prędkością do 20 km/h lub cofa.
Zobacz też: Odświeżone Audi R8 w przyszłym roku
Koreańczycy mają zamiar wyprodukować 2500 sztuk tego modelu. Na początku auto ma być użytkowane przez instytucje rządowe i pożytku publicznego. Producent nie podaje daty rozpoczęcia seryjnej produkcji.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.