W piątek trzeci atak zimy
REKLAMA
REKLAMA
Zablokowana jest droga nr 86 z Katowic do Warszawy. W godzinach porannych na wyjeździe z Katowic kierowca ciężarówki stracił panowanie nad pojazdem i zablokował całą szerokość drogi. Po chwili w jego naczepę uderzył drugi TIR. Siła uderzenia spowodowała, że przewożony towar przesunął się do przodu i zmiażdżył kabinę. Kierowca tira zginął na miejscu.
REKLAMA
Na Dolnym Śląsku pomiędzy miejscowościami Błonie i Wróblowice (droga krajowa nr 94 prowadząca ze Zgorzelca w kierunku Krakowa) doszło do potrącenia pieszego. Wprowadzono tam ruch wahadłowy.
Zobacz również: Jak poradzić sobie z zimą?
Wyjątkowo ślisko jest na drogach nr 28 i 84 z Sanoka w kierunku granicy państwa oraz na lubelszczyźnie na drogach krajowych 19 i 74 z Lublina przez Kraśnik do Annopola, a także 17 i 74 w okolicach Zamościa.
W niektórych rejonach kraju rano temperatura spadła do 16 stopni poniżej zera. Mróz powoduje, że nawet czarna nawierzchnia może być śliska i niebezpieczna. Synoptycy przewidują, że w ciągu dnia będzie od -10°C na Suwalszczyźnie i Podlasiu do -1°C na Rzeszowszczyźnie.
Zobacz również: Jak wykopać samochód z zaspy?
Jeśli chodzi o stan dróg to może on się pogorszyć w godzina popołudniowych. Może wtedy nastąpić tzw. trzeci atak zimy. Chodzi o trzecią część układu atmosferycznego nadciągającego z południa. Dwa poprzednie jego fragmenty wywołały paraliż miast i utrudnienia na drogach prawie w całym kraju. Opady są spodziewane w centrum, na południu i na wschodzie kraju.
Przeczytaj, jak eksploatować auto zimą w serwisie: Auto Zima
Gruba warstwa śniegu utrzyma się do przyszłego tygodnia. Ponieważ dopiero wtedy nastąpi niewielkie ocieplenie. Termometry wskażą od 0 do 2 stopni Celsjusza. Odwilż ma potrwać około 2 dni.
REKLAMA
REKLAMA