Aurus Senat - co musisz wiedzieć o limuzynie Putina?

Kuba Brzeziński
rozwiń więcej
Aurus Senat / Materiały prasowe Aurus
Może ważyć nawet 6 ton, ma potężny, chromowany grill jak Rolls-Royce, a do tego naprawdę niską cenę. Oto samochód, którym na co dzień jeździ Putin!

Samochody produkowane w Rosji zazwyczaj nie budzą większego zainteresowania w Europie. Są przestarzałe technologicznie, wykonane z materiałów niskiej jakości i często też mało atrakcyjne. Czemu zatem Aurus Senat wzbudził zainteresowanie światowej publiczności podczas targów motoryzacyjnych w Genewie? Bo to nie jest byle jaka limuzyna. To luksusowy sedan, który powstał w instytucie badawczo-rozwojowym z myślą o samym Władimirze Putinie - Prezydencie Rosji.

Aurus Senat - nie przypomina Wam czegoś?

Jesteśmy w stanie założyć się, że jeżeli gdzieś na ulicy przejechałby koło Was Aurus Senat i nie skupilibyście na nim przez dłuższą chwilę wzroku, bylibyście w stanie przysiąc, że widzieliście właśnie Rolls-Royce`a Phantoma. Brytyjska limuzyna i rosyjski odpowiednik wyglądają niemalże identycznie! Na listę stylistycznych analogii wpisać można zestawienie geometrycznych linii, kwadratowe światła z przodu, potężny, chromowany grill zbudowany w ramach przedniego pasa i charakterystycznie opadającą klapę bagażnika.

Czy tak uderzające podobieństwo może być przypadkowe? Raczej nie ma takiej możliwości. Szczególnie że rosyjska myśl techniczna nigdy nie słynęła z nadmiernej finezji stylistycznej. Dużo częściej designerzy z byłego ZSRR stosowali sztukę skrótu kopiuj-wklej. Aurus jest oczywiście zaskakująco dobrą kopią Rollsa. To jednak nadal tylko kopia. A fakt ten nie wygląda najlepiej w segmencie, w którym cena schodzi na drugi plan.

Rodowód Aurusa Senat zaczyna się od… Putina!

Jednym z ostatnich pomysłów, na który mogłaby wpaść rosyjska myśl techniki motoryzacyjnej była budowa luksusowej limuzyny. Jak zatem narodził się ten samochód? Jego ojcem chrzestnym jest Władimir Putin. Prezydent Rosji poprosił inżynierów o zbudowanie samochodu, który po pierwsze będzie typowo rosyjski, a po drugie sprawdzi się w roli prezydenckiej limuzyny. I tak narodził się ten sedan. Choć wersja cywilna po raz pierwszy ujrzała światło dzienne dopiero w roku 2018, limuzyna wozi na swoim pokładzie Putina już od roku 2013.

Aurus Senat Limousine

Materiały prasowe Aurus

Aurus Senat wygląda majestatycznie!

Bez względu na fakt czy stylizacja jest inspirowana brytyjskimi projektami, czy stanowi samodzielne dzieło Rosjan, jedno limuzynie trzeba przyznać. Prezentuje się absolutnie majestatycznie! Wersja bazowa ma przeszło 5,6 metra długości. To więcej niż w przypadku Mercedesa GL. Szerokość nadwozia sięga 2020 mm, a wysokość wynosi 1695 mm. Masa modelu podstawowego sięga 2700 kilogramów.

Do wyboru dwie wersje: krótsza i… dłuższa!

Oczywiście może się okazać, że kupujący Aurusa rosyjski milioner uzna, że wersja ze standardowym rozstawem osi jest za mało luksusowa. W takim przypadku może zdecydować się nie tylko na większy rozstaw osi, ale i np. opancerzenie nadwozia. Aurus Senat Limousine L700 ma ponad 6,6 metra długości. W przypadku tego modelu sam rozstaw osi ma 4,3 metra - to mniej więcej tyle, ile mierzy nadwozie Forda Focusa trzeciej generacji w wariancie hatchback. Co z masą? W sytuacji, w której kupujący zdecyduje się na opancerzenie, limuzyna może ważyć nawet 6200 kilogramów.

Aurus Senat - skąd właściwie wzięła się nazwa?

Rosyjska limuzyna została nazwana dość nietypowo. Specyficzna nomenklatura nie zależy jednak od mentalności mieszkańców wschodu, a zestawienia dwóch wyrazów. Aurus to zlepek łacińskiego aurum oznaczającego złoto i rus - międzynarodowego oznaczenia Rosji. Firma nie jest niezależnym tworem. To marka należąca do rosyjskiego instytutu badawczo-rozwojowego przemysłu samochodowego i silnikowego NAMI. Produkcja odbywa się w porozumieniu z rosyjskim producentem samochodów - Sollers.

Aurus Senat

Materiały prasowe Aurus

Aurus Senat: V8, bi-turbo i… hybryda!

Jednym z większych wyzwań dla inżynierów stało się zbudowanie odpowiedniej jednostki napędowej. Bazowa wersja limuzyny waży blisko 3 tony. Do tego nie mogła się stać zawalidrogą. Remedium na osiągi w ciężkim pojeździe stał się motor benzynowy o pojemności 4,4 litra. Głowica posiada 8-cylindrów ustawionych w układzie V, a układ dolotowy jest wspomagany przez dwie turbosprężarki. Moc? Ta sięga 600 koni mechanicznych. Dużo lepiej prezentuje się jednak moment obrotowy. Ten ma wartość 880 Nm. Krótka wersja Aurusa przyspiesza do pierwszej setki w 6 sekund. Dłuższa ten czas do 9 sekund.

Co ciekawe, potężny benzyniak spod maski Senata współpracuje z agregatem elektrycznym. Rosyjska limuzyna jest zatem nie tyko mocna, ale i hybrydowa oraz ekologiczna! W chwili obecnej na tym układzie napędowym kończy się paleta Aurusa. Mówi się jednak o wprowadzeniu do sprzedaży jeszcze jednej jednostki - 6,6-litrowego benzyniaka V12.

Aurus Senat - zamówienia można już składać!

Aurus zbiera już zamówienia na swoją limuzynę. W oficjalnych komunikatach na próżno jednak szukać informacji dotyczącej ceny pojazdu. Czyżby Rosjanie przejęli z Rolls-Royce`a nie tylko stylizację, ale i dewizę? To w salonach brytyjskiej marki zwykło się bowiem mówić, że skoro pytasz o cenę auta, to znaczy że cię nie stać na jego zakup. Według informacji zakulisowych bazowa wersja Aurusa Senat została wyceniona przez producenta na 10 milionów rubli. Kwota wygląda abstrakcyjnie. Tak naprawdę oznacza jednak sumę odpowiadającą 600 tysiącom złotych. Taka ilość pieniędzy w warunkach europejskich nie starczy kupującemu nawet na podstawową wersję Mercedesa Maybacha klasy S.

Aurus Senat wspiera kierowcę w czasie jazdy!

Rosyjska limuzyna wygląda jak niskobudżetowa wersja Rolls-Royce`a. Model wcale jednak niskobudżetowy nie jest. Świadczy o tym nie tylko cena wynoszącą 600 tysięcy złotych, ale i lista wyposażenia. Bez dopłaty producent wyposaża sedana w bogaty pakiet systemów wspomagających kierowcę w czasie jazdy. Standardem jest nie tylko układ wykrywający zagrożenie kolizją z pieszym i innymi pojazdami, ale też asystenta martwego pola, kamera odczytującą znaki drogowe czy aktywny tempomat.

Aurus Senat

Materiały prasowe Aurus

Nie tak łatwo zamówić Aurusa Senat

Rosjanie już zbierają zamówienia na limuzynę. Jeżeli jednak dziś zajrzycie do salony marki, dowiecie się że Wasz egzemplarz nie powstanie wcześniej niż za dwa lata. Na taki czas zarezerwowane są już bowiem moce przerobowe zakładu produkcyjnego. Aurus widząc potężne zainteresowanie Senatem, postanowił zbudować nową montownię pojazdu. Ta prawdopodobnie zostanie oddana do użytku w ciągu najbliższych 12 miesięcy i zwiększy roczny wolumen produkcji limuzyny o kolejne 5 tysięcy sztuk.

No i najważniejsze. Kiedy Aurus Senat trafi do Europy?

Choć wizja ogólnoświatowej ekspansji jest już pewnie dopracowana w głowach szefów firmy Aurus, na razie nie chcą oni głośno opowiadać o swoich planach. Czy to oznacza, że model nie trafi na Stary Kontynent? To byłby strzał w kolano. Poza tym w sytuacji, w której producent nie miałby planów wejścia na europejski rynek, nie byłoby sensu aby tworzył stoisko wystawowe i prezentował swoje auto podczas targów motoryzacyjnych w Genewie.

Moto
Konfiskata samochodów nietrzeźwym: w majówkę 2024 auta straci dwa tysiące kierowców, jak uniknąć kary
27 kwi 2024

Choć zapowiadane jest cofnięcie drastycznych przepisów, nadal obowiązuje nowe prawo według którego nietrzeźwemu kierowcy konfiskuje się auto. Gdyby obowiązywał już w ubiegłoroczną majówkę, samochody straciłoby prawie2 tys. kierowców. Jednak jeśli nawet przepisy zostaną złagodzone, to kary dla nietrzeźwych kierowców pozostaną nadal surowe.

Nowe kary dla kierowców przyjęte. Masowo polecą prawa jazdy
26 kwi 2024

Kierowców czeka rewolucja w karaniu za wykroczenia. Przepisy przyjęte przez Parament Europejski niosą poważne zmiany. Reforma ma przyczynić się do zmniejszenia liczby zabitych na europejskich drogach. Oto szczegóły…

Majówka może przynieść spadek cen paliw. Za benzynę Pb 95 możemy zapłacić od 6,61 do 6,72 zł za litr, a za Pb98 od 7,28 do 7,39 zł
26 kwi 2024

W nadchodzący majowy weekend, kierowcy mogą spodziewać się korzystniejszych cen paliw. Eksperci portalu e-petrol.pl prognozują spadek kosztów tankowania, a to z powodu promocji oferowanych przez stacje benzynowe.

Minister zapowiadał rejestrację aut przez internet. Kiedy to będzie możliwe? Data jest znana
26 kwi 2024

Rejestracja auta online będzie. To dobra informacja. Gorsza jest taka, że trzeba będzie na nią poczekać. Wstępnie szefostwo CEPiK mówi nawet o terminie 30 miesięcy. Czy taka rejestracja będzie wymagać wizyty w wydziale komunikacji?

Pożar samochodu elektrycznego. Co zrobić? Jak się zachować?
26 kwi 2024

Pożar Luciad Air w Warszawie sprawił, że na tapet powrócił temat pożarów samochodów elektrycznych. Jak w razie pojawienia się ognia powinien zachować się kierujący pojazdem i inni użytkownicy drogi? Jak gasić ogniwa zawarte w baterii?

Jazda na rolkach i wrotkach a przepisy drogowe. Rolkarz to pieszy czy kierujący? Jakie ma obowiązki?
26 kwi 2024

Sezon na rolki i wrotki startuje wraz z pierwszymi objawami wiosny. A to oznacza, że warto przypomnieć zasady poruszania się tymi "środkami transportu". Bo ich również dotyczą przepisy drogowe. Na jakie konkretnie zasady wskazują?

To już pewne: samochód zarejestrujesz przez Internet, koniec z kolejką w urzędzie po tablice. Znamy termin
25 kwi 2024

Samych tablic rejestracyjnych jeszcze z sieci nie ściągniemy – choć kto wie, może za jakiś czas będzie można je wydrukować techniką 3D albo zmienią się przepisy i auta dopuszczone do ruchu będą inaczej znakowane niż formie tablic – ale wkrótce formalności związane z rejestracją załatwimy sami przez Internet. Teraz to jest możliwe tylko jeśli upoważnimy do tego dealera w salonie – i to nie każdego.

Zguba w Uberze. Co zostawiają pasażerowie? I jak odzyskać pozostawiony przedmiot?
25 kwi 2024

Zguby w Uberze bywają naprawdę nietypowe. Przykład? W 2023 r. w taksówce znaleziona została np. sztuczna szczęka. Całe szczęście przedmioty pozostawione podczas przejazdu łatwo odzyskać. Pomaga w tym aplikacja.

Drogowa kumulacja na Śląsku. Pijany kierowca z potrójnym zakazem prowadzenia i poszukiwany w jednym aucie
25 kwi 2024

Myśleliście, że nic już was nie zdziwi? No to przeczytajcie tę historię. Policjanci z będzińskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej Opla. Jak się okazało, jego kierowca był pijany. I miał potrójny zakaz prowadzenia. A to dopiero początek czarnej serii.

Jak sprawdzić kontrahenta w branży TSL?
25 kwi 2024

Podstawą każdej współpracy biznesowej jest zaufanie. A nic tak nie wzmaga jego poziomu, jak... kontrola i wcześniejsze sprawdzenie kontrahenta. Jak zweryfikować partnerów z branży TSL? To ważne pytanie, aby nie dać się złapać w oszustwo "na zlecenie transportowe".

pokaż więcej
Proszę czekać...