Jak podjeżdżać pod bardzo strome wzniesienia?
REKLAMA
REKLAMA
Czasem trzeba podjechać pod wysokie wzniesienie bardzo stromą drogą, o kącie nachylenia zmuszającym do wykorzystania pełnej mocy silnika na niskim biegu. Taka jazda może mieć ujemne skutki zarówno dla sprzęgła, jak i dla silnika. Łatwo o przegrzanie go.
REKLAMA
Aby pokonać tak stromy podjazd, należy się odpowiednio do tego przygotować. A więc w zbiorniku paliwa musi być go dostatecznie dużo, by gdy spłynie ono do tyłu, nie odsłoniło smoka i mogło być nadal czerpane przez pompę paliwową. Ponieważ silnik będzie pracował blisko swojej mocy maksymalnej, musi być odpowiednio rozgrzany. Dopiero właściwa temperatura pracy pozwala na jej osiągnięcie. Nie wolno więc wjeżdżać na taką drogę z silnikiem zimnym, dopiero uruchomionym, gdyż w krytycznym momencie może zabraknąć mocy i samochód zatrzyma się lub wręcz zacznie się staczać do tyłu.
Zobacz również: Prawidłowe zachowanie na skrzyżowaniu
REKLAMA
Jazda z dużą prędkością obrotową na niskim lub najniższym biegu powoduje, że w silniku wydziela się bardzo dużo ciepła. Musi ono zostać odprowadzone do atmosfery przez chłodnicę. Dlatego do pokonywania długich, stromych podjazdów nie nadaje się samochód z niesprawnym układem chłodzenia, a zwłaszcza z zacinającym się wentylatorem lub z chłodnicą zarośniętą kamieniem kotłowym.
Należy pamiętać o ciśnieniu oleju. Co prawda pracujący na wysokich obrotach silnik powoduje, że wydajność pompy olejowej jest zbliżona do maksymalnej, ale gorący olej jest bardzo rzadki. Im jego temperatura jest wyższa, tym jego gęstość jest mniejsza. Dlatego tak ważne jest, aby temperatura cieczy chłodzącej nie osiągnęła wartości krytycznej. Pewnym ratunkiem, niestety związanym z dużym dyskomfortem w kabinie pasażerskiej, jest wykorzystanie do schładzania silnika nagrzewnicy i jej dmuchawy.
Ciecz chłodząca silnik w takim przypadku oddaje ciepło do atmosfery zarówno przez chłodnicę, jak i przez nagrzewnicę. Należy po prostu uruchomić ogrzewanie i nawiew „na max”. Oczywiście trzeba pamiętać o otwarciu wszystkich okien. Gdyby jednak to nie wystarczyło i temperatura silnika zacznie zbliżać się do wielkości alarmowej lub wskaźnik ciśnienia oleju zacznie pokazywać jego niedostateczną wielkość, trzeba poszukać w miarę płaskiego i bezpiecznego miejsca, zatrzymać się zaciągając ręczny hamulec i, nie wyłączając silnika, jak najszybciej podnieść maskę, aby ułatwić usuwanie gorącego powietrza. Pamiętać o podłożeniu klinów lub dużych kamieni pod tylne koła. Dopiero gdy temperatura silnika spadnie do normalnej, można kontynuować jazdę.
Zobacz również: Jak obliczyć średnie zużycie paliwa na 100 km?
Z uwagi na ogromne obciążenia, jakim podlegają mechanizmy samochodu podczas podjeżdżania pod bardzo strome wzniesienia, należy wybierać takie drogi tylko wtedy, kiedy nie ma możliwości dojechania do celu inną drogą, nawet gdy wiąże się to z przejechaniem dodatkowych kilku czy kilkunastu kilometrów.
REKLAMA
REKLAMA