Napis na tablicy rejestracyjnej. Czy śmieszne hasło na ramce oznacza mandat?

Kuba Brzeziński
rozwiń więcej
napis na tablicy rejestracyjnej, napis na ramce tablicy rejestracyjnej, mandat za napis na ramce tablicy rejestracyjnej, mandat za napis na ramce tablicy rejestracyjnej przepis / Napis na tablicy rejestracyjnej. Czy śmieszne hasło na ramce oznacza mandat? / Kuba Brzeziński / Infor

Śmieszny napis na ramce tablicy rejestracyjnej może być oceniony przez policjanta. Ten przyzna mu notę od 20 do 5000, ale nie punktów, a złotych! Choć problemem może się stać nie tylko śmieszny napis, a każdy napis.

Czy na ramce od tablic rejestracyjnych może się pojawić śmieszny napis?

Aktualnie niewielu kierowców przykręca tablice rejestracyjne bezpośrednio do nadwozia. A właściwie nie tyle przykręca, co raczej nituje. Do ich montażu służą specjalne ramki. Ta stanowią też formę ozdoby. Bo czasami pojawia się na nich nazwa marki pojazdu, ASO sprzedającego auta, serwisu niezależnego lub po prostu śmieszny napis wybrany przez kierującego. Śmieszne napisy są dziś szczególnie popularne. Kierowcy dążą bowiem do odróżnienia swojego auta w ruchu drogowym.

Pewnie w tym punkcie wszyscy kierowcy myślą, że nie ma niczego złego w napisie na ramce (jakimkolwiek napisie). Przepisy są jednak niestety innego zdania. W polskiej przestrzeni prawnej funkcjonuje bowiem art. 60 ust. 1 pkt 2 ustawy Prawo o ruchu drogowym. A ten stwierdza wyraźnie, że "zabrania się ozdabiania tablic rejestracyjnych oraz umieszczania z przodu lub z tyłu pojazdu znaków, napisów lub przedmiotów, które ograniczają czytelność tych tablic". Tak, napis na ramce może zostać właśnie odczytany przez policjanta jako "napis, który ogranicza czytelność tablic".

Ten zapis jest idealnym przykładem wytrychu, który pozwala policjantowi zawsze ukarać kierowcę. Kreatywny funkcjonariusz zawsze znajdzie "bat" na pyskatego kierującego.

Ile wynosi mandat za napis przy tablicy rejestracyjnej?

W sytuacji, w której napis na ramce od tablicy rejestracyjnej zostanie uznany za ograniczający czytelność tablic, kierujący popełni wykroczenie. Policjant tym samym sięgnie po bloczek mandatowy. Jaka kwota się na nim pojawi? Taryfikator przewiduje za ten czyn 500 zł grzywny. Niewinna ramka i pół tysiąca kary... Na tym jednak odpowiedzialność kierującego się nie skończy. Bo wraz z mandatem dostanie on także 5 punktów karnych. Sankcja jest zatem bolesna.

Całe szczęście nie jest tak, że policjanci wykonują rutynowe kontrole i sprawdzają, czy auta posiadają napisy na ramkach od tablic rejestracyjnych. Całe szczęście, bo grzywnę musiałoby dostać pewnie 90 proc. pojazdów w Polsce. To opcja stosowana niezwykle rzadko i to też głównie w stosunku do opryskliwych kierowców.

Czy za napis przy tablicy można stracić dowód rejestracyjny?

Napis na ramce tablicy rejestracyjnej oznacza mandat i punkty karne. To już wiemy. Co jednak z odebraniem dowodu rejestracyjnego? Teoretycznie istnieje i taka możliwość. "Ograniczanie czytelności tablic" może zostać bowiem odczytane jako zagrożenie porządkowi ruchu. To wyczerpuje z kolei znamiona zapisane w art. 132 ust. 1 pkt 1 lit. b ustawy Prawo o ruchu drogowym. W efekcie policjant może zatrzymać dowód rejestracyjny pojazdu, a właściwie to dokonać jego elektronicznego zajęcia w bazie CEPiK.

Aby odebrać dowód rejestracyjny, kierowca musi zmienić ramki na takie bez napisu, udać się autem na przegląd techniczny. Po uzyskaniu pozytywnego wyniku właściciel może starać się o odblokowanie dokumentu.

Tablice rejestracyjne a wulgarny napis

Pomysłowość kierowców nie zna granic. Skutek? Może się okazać, że zamiast nazwy marki czy żartobliwego napisu, na ramce tablicy rejestracyjnej pojawi się napis o charakterze mocno wulgarnym. Co wtedy? W takim przypadku pojazd może zostać zatrzymany do kontroli drogowej. Nawet miły kierowca zostanie poproszony o zdemontowanie takiej ramki przez funkcjonariuszy. I prośba ta stanie się delikatniejszą wersją sankcji. Bo właścicielowi pojazdu grozi naprawdę surowy mandat karny.

Mandat za wulgarny napis przy tablicy rejestracyjnej

Wulgarny napis na ramce od tablicy rejestracyjnej wyczerpie znamiona czynu opisanego w art. 51 par. 1 ustawy Kodeks wykroczeń. Ten mówi o tym, że "kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny". O areszcie czy ograniczeniu wolności za napis na ramce mowy być nie może. Grzywna jest już jednak jak najbardziej możliwa.

Przepis lakonicznie stwierdza o karze grzywny. Nie precyzuje jej. To oznacza, że wysokość mandatu będzie musiał sprecyzować sam policjant. Mając na uwadze charakter napisu i postawę kierującego, wlepi mu od 20 do 5000 zł grzywny. Tu punktów karnych nie będzie. Nadal istnieje jednak możliwość odebrania dowodu rejestracyjnego pojazdu. Podstawa prawna jest dokładnie taka sama, jak dwa śródtytuły wyżej.

Moto
Kiedy można, a kiedy nie można holować auta? I jak zrobić to w zgodzie z przepisami?
16 maja 2024

Przepisy regulują praktycznie każdy aspekt życia kierowcy. W tym także holowanie. Opisują jak oznaczyć pojazd holowany i holujący oraz do jakich zasad stosować się w czasie jazdy. Wszystkie zebraliśmy w tym materiale.

Zatrzymał się na chwilę i ruszył. On ma pierwszeństwo na drodze czy ty?
16 maja 2024

Kierowca zatrzymał się, żeby wysadzić pierwszego. Chciał ponownie ruszyć z miejsca, ale inny pojazd zaczął go omijać. Kto tu ma pierwszeństwo w takiej sytuacji? Przepisy pozwalają na jasną interpretację w tym przypadku.

Lewy pas to pas do jazdy szybkiej? Nie, ale i tak nie możesz z niego korzystać
15 maja 2024

Przepisy są jasne. Królowie lewego pasa popełniają wykroczenie. Ma on bowiem przypisaną konkretną rolę. Warto o tym pamiętać, bo jazda lewym pasem może się okazać drogą przyjemnością drogową.

Policjant pokazuje jedno, ty robisz drugie. Mandat do 5000 zł i 15 punktów karnych
15 maja 2024

Kierowca ma obowiązek stosowania się do poleceń wydawanych przez policjanta. I warto o tym pamiętać. Ignorowanie komend może się bowiem skończyć naprawdę surowym mandatem.

Pieszy ma pierwszeństwo na pasach. To pierwszeństwo nie jest jednak bezgraniczne
14 maja 2024

Nietrudno odnieść wrażenie, że piesi uważają się w Polsce za święte krowy. To jednak poważny błąd myślenia. Bo jest pewien przypadek, w którym pierwszeństwa na pasach nie mają. Warto o nim pamiętać.

Czy na zakazie wyprzedzania można wyprzedzić rowerzystę?
14 maja 2024

Przy drodze ustawiony jest znak B-25 "zakaz wyprzedzania". Przed pojazdem jedzie jednak rowerzysta. Czy za tą tablicą można wyprzedzić cyklistę? Czy kierujący powinien poczekać do miejsca, w którym zakaz przestaje obowiązywać?

Kierowcy zawodowi. Transportują, ale też napędzają polską gospodarkę
13 maja 2024

W Europie jest ich kilka milionów. Na co dzień wykonywana przez nich praca bywa niezauważana. To jednak poważny błąd. Bo przemierzają nawet kilkaset tysięcy km rocznie i przewożą nawet 14 mld ton towarów.

Elektryk w garażu podziemnym? Oto nowe wytyczne ppoż dla takich obiektów
13 maja 2024

Pożary samochodów elektrycznych są długie. I niestety może do nich dojść także w garażach podziemnych. Co wtedy? Pojawiły się właśnie nowe wytyczne ppoż. Kluczowe jest to, że nowe rekomendacje zostały przygotowane przez naukowców we współpracy ze Strażą Pożarną.

Jeśli przejdziemy na samochody elektryczne, będziemy musieli zwiększyć zatrudnienie w straży pożarnej – straż trzeba wezwać do każdej kolizji
12 maja 2024

Tak jest przynajmniej teraz, przy obecnej technologii stosowanej w bateriach elektrycznych zasilających napęd. Żaden kierowca ani obecnie nawet serwis techniczny nie oceni właściwie zagrożenia pożaru lub innych niepożądanych skutków nawet drobnej kolizji.

100,50 zł. Tyle musi zapłacić pewna grupa kierowców. Bezterminowe prawo jazdy do wymiany
10 maja 2024

Przez ponad 10 lat kierowcy w Polsce cieszyli się bezterminowymi prawami jazdy. Jednak nachodzi moment, w którym te dokumenty przestaną obowiązywać. Co to oznacza dla wszystkich posiadaczy tych ważnych dokumentów? 

pokaż więcej
Proszę czekać...