REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Mandat za wtargnięcie na przejście dla pieszych

Mandat za wtargnięcie na przejście dla pieszych
Mandat za wtargnięcie na przejście dla pieszych
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Piesi, jako uczestnicy ruchu mogą zostać ukarani mandatami. Jednym z częstych przewinień pieszych jest wtargnięcie na... przejście dla pieszych. 

W opinii wielu piesi częściej łamią przepisy ruchu drogowego niż kierowcy. Spacerują po niewłaściwej stronie jezdni, przebiegają w poprzek ulicy w niedozwolonym miejscu lub wkraczają tuż przed maskę jadącego samochodu. Nieprzestrzeganie przepisów zawsze jest złe i prowadzi do niebezpiecznych sytuacji, choć akurat, gdy przepisów nie przestrzega pieszy szkodzi przede wszystkim sobie.

REKLAMA

Niemniej prawa należy przestrzegać i także piesi mogą zostać ukarani mandatem.

Mandat za wtargnięcie na pasy

– Jednym ze złych nawyków pieszych, który przyprawia kierowców o dreszcze jest wchodzenie na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd – mówi Katarzyna Florkowska z serwisu Korkowo.pl. – Jeżeli do takiego zdarzenia dochodzi na przejściu dla pieszych, to wówczas kara wynosi 50 zł. Jednak gdy sytuacja rozgrywa się w innym miejscu to mandat dla pieszego wzrasta do kwoty 100 zł – dodaje Florkowska. Podobnie jest w przypadku wchodzenia na jezdnię spoza pojazdu lub innej przeszkody, która ogranicza widoczność drogi. Za takie przewinienie pieszy będzie musiał zapłacić 100 zł. Piesi uczestnicy ruchu muszą także patrzeć na znaki drogowe ich dotyczące – w przeciwnym razie grozi im 50 zł kary.

Za przechodzenie przez barierki grozi mandat w wysokości 50 zł

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Newralgicznym punktem jest z pewnością przechodzenie przez jezdnię. Widok pieszego, który przeskakuje zabezpieczenia czy barierki oddzielające chodnik od drogi i udaje się na drugą stronę jezdni nie należy do rzadkości. Taki wybryk może jednak zubożeć portfel pieszego o 50 zł. Prawo zabrania także przechodzenia przez jezdnię w miejscach o ograniczonej widoczności drogi. Jeżeli do przewinienia tego rodzaju dojdzie w obszarze zabudowanym to mandat będzie opiewać na sumę 50 zł; w przypadku obszaru niezabudowanego kara jest wyższa i wynosi 100 zł. W trakcie przechodzenia przez jezdnię pieszy nie może też (bez uzasadnionej potrzeby) zwalniać kroku bądź zatrzymywać się. W przeciwnym razie uderzy go po kieszeni 50 złotowy mandat. Taka sama kara grozi za odwrotny czyn – czyli za przebieganie przez jezdnię.

Mandat za poruszanie się po niewłaściwej sonie jezdni

Piesi powinni wystrzegać się też korzystania z dróg dla nich niedostępnych. W przeciwnym razie grozi im 50 zł kary. Jeśli pieszy ma taką możliwość to powinien korzystać z chodnika bądź pobocza – za naruszenie tego obowiązku stróże prawa mogą wlepić 50 zł mandatu. O taką samą sumę zubożeje portfel pieszego, który naruszył obowiązek poruszania się po lewej stronie drogi.

Źródło: Materiały prasowe Korkowo.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Senne koszmary polskich kierowców: kradzież samochodu lub awaria auta w drodze. A jaka jest rzeczywistość

Awaria na drodze i związane z nią holowanie, kradzież samochodu oraz zderzenie ze zwierzyną  – to największe obawy polskich kierowców. Są na tyle silne, że wielu zamieniają się w koszmary senne. Na szczęście na co dzień przykre zdarzenia związane z autem są zgoła inne.

Branża transportowa ma się coraz gorzej. Co może pomóc?

Kryzys gospodarczy staje się coraz bardziej widoczny. W pierwszych dziewięciu miesiącach 2024 roku liczba ogłoszonych upadłości wzrosła o 14% w porównaniu do tego samego okresu w roku ubiegłym, podczas gdy liczba rozpoczętych postępowań restrukturyzacyjnych spadła o 6,9%. Jedna z branż, która ma najtrudniej to branża transportowa.

Czego najbardziej obawiają się kierowcy, a co rzeczywiście im się przytrafia?

Jakie są największe obawy Polaków w związku z samochodem? A co przytrafia się kierowcom najczęściej? Co dziesiąty kierowca nie boi się o swój samochód. Co piątego nic złego na drodze nie spotkało. 

W Warszawie możesz natknąć się na przewoźników bez prawa jazdy

"Przewozy 2024" to akcja policji i funkcjonariuszy Straży Granicznej. Mundurowi skontrolowali kierowców świadczących przewozy na aplikację. 

REKLAMA

Jechał ponad 180 km/h, bo odreagowywał stres, dostał słony mandat

25-latek jechał ponad 180 km/h bo odreagowywał stres. Stracił prawo jazdy, otrzymał mandat w wysokości 5 tys. zł oraz 15 punktów karnych.

89 stacji ładowania pojazdów elektrycznych już jest, w planach 60 nowych. Gdzie?

Kierowcy z Łodzi mają już 89 punktów, w których mogą naładować samochody elektryczne. Łódzki magistrat poinformował, że kolejnych 60 stacji jest w planach. 

Kobiety preferują inne środki transportu niż mężczyźni

Kobiety preferują inne środki transportu niż mężczyźni. Widać to zwłaszcza w zatłoczonych miastach. Z badań wynika także, że kobiety bardziej skupiają się na kwestiach ekologicznych. 

0,8 promila alkoholu we krwi w Wielkiej Brytanii, 0,2 promile w Polsce. Jazda pod wpływem powodem 6500 zgonów w UE

0,8 promila alkoholu we krwi w Wielkiej Brytanii i Malcie, 0,2 promile w Polsce. Okazuje się, że jazda pod wpływem jest powodem 6500 zgonów w Unii Europejskiej. Państwa planują jednak obniżanie limitów. Gdzie jest całkowity zakaz prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu?

REKLAMA

Nowy samochód dla Polaka: nie elektryk i nie auto z tradycyjnym silnikiem – więc co

Najpierw decyzja Unii Europejskiej o rychłym zaprzestaniu rejestracji i produkcji aut z tradycyjnymi silnikami na benzynę i olej napędowy. Teraz wahanie, i nieoficjalne wiadomości, że z tak radykalnym krokiem trzeba zaczekać. Zamieszkanie na rynku motoryzacyjnym trwa i czy wpływa znacząco na decyzje zakupowe?

Stacje ładowania elektryków w Polsce co 3,3 km (średnio). Maksymalnie 76 km. Mapa zagęszczenia. Kierowcy elektryków czy spalinówek – kto ma lepiej?

Tylko 3,3 km dzieli średnio w Polsce najbliżej sąsiadujące ze sobą stacje ładowania aut elektrycznych – wynika z analizy Powerdot Data Center. Pomimo, że odległość ta jest zdumiewająco mała, to na mapie Polski wciąż jest kilka białych plam ze słabo rozwiniętą infrastrukturą. 

REKLAMA