REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Spółka Koleje Śląskie ma wyjechać na tory 1 października

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

REKLAMA

Tworzona przez samorząd woj. śląskiego spółka Koleje Śląskie nie wyjedzie na tory jak pierwotnie planowano 1 czerwca, a najprawdopodobniej 1 października - poinformował marszałek woj. śląskiego Adam Matusiewicz.

Powodem jest przede wszystkim dotychczasowy brak uzgodnień dotyczących m.in. przejęcia przez Koleje Śląskie części kursów i w ślad za nimi pracowników Przewozów Regionalnych czy wzajemnego honorowania i sprzedaży biletów.

REKLAMA

REKLAMA

Koleje Śląskie od 1 czerwca miały zacząć obsługiwać 64 połączenia między Częstochową a Gliwicami. W ich barwach mają jeździć nowoczesne pociągi typu Flirt i Elf, kupione przez samorząd województwa. Obecnie jest ich pięć, do listopada ma być dwanaście.

Jak wyjaśniał w ostatnich miesiącach Matusiewicz, samorządowa spółka kolejowa ma pozwolić na częściowe uniezależnienie się regionu od zbyt drogich - jego zdaniem - Przewozów Regionalnych.
Po marcowym konflikcie zarządu regionu z Przewozami na tle wysokości finansowania ich działalności, przygotowania do uruchomienia pociągów Kolei Śląskich miały nabrać tempa - pod kątem czerwcowego terminu. Jednak negocjacje spółki z Przewozami w tej sprawie - jak ocenił w czwartek Matusiewicz - "nie układały się"

W tej sytuacji marszałek sam ostatnio zaangażował się w rozmowy, a w środę prezes PR Małgorzata Kuczewska-Łaska odwołała skonfliktowanego z częścią załogi i nie dogadującego się z samorządowcami dyrektora śląskiego zakładu PR Przemysława Gardonia.

Zdaniem Matusiewicza, przełożenie rozpoczęcia kursowania pociągów Kolei Śląskich pozwoli spokojnie uzgodnić większość spornych kwestii.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

- Było tyle rzeczy niedookreślonych i w tak dużej mierze zależeliśmy od PR, że nie mogliśmy ryzykować wojny - bo to byłaby de facto niepotrzebna wojna. Moglibyśmy jeździć tylko naszymi obecnie pięcioma pociągami - czyli mielibyśmy niecałą linię. Mieliśmy niedograne kwestie biletów, a potencjalni maszyniści musieliby do nas przechodzić z Przewozów na zasadzie porzucenia pracy. (...) Wejście na jedną trzecią linii w takiej atmosferze (...), to by się źle skończyło – ocenił marszałek.

Wyjaśnił, że kwestia maszynistów stała się poważnym punktem spornym, wobec deficytu tych pracowników na rynku. W śląskim zakładzie PR pracuje ok. 400 maszynistów. Młodzi raczej nie pojawiają się - m.in. z powodu trudnych egzaminów zawodowych - a dotychczasowi odchodzą, często kuszeni lepszymi zarobkami np. przez prywatnych przewoźników towarowych. Gdyby również Koleje Śląskie zdecydowały się ich podkupić, mogłoby to utrudnić przyszłą konieczną współpracę w innych kwestiach.

Marszałek zaznaczył jednak w czwartek, że widzi wolę porozumienia ze strony Przewozów.

-Pani prezes (Kuczewska-Łaska - PAP) była na spotkaniu u mnie i ustaliliśmy, że robimy to spokojnie, w zorganizowany sposób - na zasadzie przekazania zorganizowanej części przedsiębiorstwa, by na spokojnie przejąć całą linię z pociągami i ludźmi - wyjaśnił Matusiewicz. 

Dodał, że w przyszłym tygodniu władze woj. śląskiego mają podpisać w tej sprawie z Przewozami list intencyjny - z datą 1 października. Jednocześnie do 30 września prolongowana zostanie dotychczasowa wynegocjowana po marcowym konflikcie pięciomiesięczna umowa z PR (ważna do końca maja) na wykonywanie wszystkich przewozów w woj. śląskim. 

Pytany o skutki finansowe zmiany daty uruchomienia pociągów Kolei Śląskich, marszałek wskazał, że im wcześniej - w dobrej atmosferze i po uzgodnieniu wszystkich kwestii z Przewozami Regionalnymi - ruszą pociągi tej samorządowej spółki, tym prędzej województwo zacznie oszczędzać. Uruchomienie pociągów przy konflikcie z Przewozami mogłoby znacznie zwiększyć koszty.

(PAP)

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Koniec bezkarności rowerzystów i użytkowników hulajnóg! Czas na tablice rejestracyjne i wyższe mandaty

Ze statystyk policyjnych wynika, że rowerzyści są drugą, po kierowcach, grupą sprawców wypadków drogowych. Tymczasem, aby poruszać się po drodze rowerem nie trzeba mieć żadnych uprawnień (po osiągnięciu pełnoletności). Jak można poprawić bezpieczeństwo na drogach?

KGP: 109 332 interwencji, 291 wypadków drogowych, 12 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Oto najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend opublikowane przez Komendę Główną Policji. Policjanci podsumowali także zdarzenia z minionego tygodnia.

19-letni motocyklista bez uprawnień potrącił policjanta i zbiegł

19-nastolatek z Międzyrzecza (Lubuskie) stanie przed sądem za zarzut spowodowania wypadku, niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę z miejsca wypadku.

Nowe przepisy fotoradarowe: Właściciel pojazdu jako kozioł ofiarny?

Ustawodawca szykuje kolejną rewolucję w przepisach drogowych. Tym razem uderzy ona nie tylko w kierowców łamiących przepisy, ale także w właścicieli pojazdów, którzy nie wskażą osoby prowadzącej pojazd w chwili popełnienia wykroczenia. Jeśli fotoradar uchwyci pojazd przekraczający prędkość, a właściciel odmówi podania danych kierowcy, nie tylko zapłaci karę, ale również straci dowód rejestracyjny swojego samochodu.

REKLAMA

Pijany senior uciekał przed policją po polach uprawnych. Auto dachowało

72-latek jechał bez zapiętych pasów, więc policja chciała zatrzymać go do kontroli. Rzucił się w pościg, który zakończył się dachowaniem. Okazało się, że jest pijany.

Otrzymałeś wiadomość ws. zaległych płatności w e-TOLL? KAS ostrzega przed oszustami

Krajowa Administracja Skarbowa w przesłanym we wtorek, 25 marca 2025 r. komunikacie prasowym ostrzega przed oszustami wysyłającymi fałszywe wiadomości w sprawie zaległych płatności w e-TOLL. Publikujemy przykładową fałszywą wiadomość.

Już nie tylko diesel czy benzyna. I nawet nie zawsze samochód. Jak Polacy wybierają środek transportu?

W dzisiejszych czasach wybór środka transportu to nie tylko decyzja między samochodem z silnikiem benzynowym a dieslem. Możliwości jest więcej, a kierowcy mają różne oczekiwania. Jak Polacy wybierają codzienny środek lokomocji?

KGP: 93 352 interwencji, 312 wypadków drogowych, 17 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 93 352 interwencji. Byli wzywani do 312 wypadków drogowych.

REKLAMA

Mandat za przeładowaną ciężarówkę, a zaniżona waga w CMR. Kto za to ponosi odpowiedzialność?

Przeładowanie pojazdu w transporcie drogowym to częsty problem, który może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych i finansowych, w tym mandatów nałożonych na przewoźnika. W sytuacjach, gdy błędne dane o wadze towaru zostały przekazane przez spedytora lub nadawcę towaru, pojawia się pytanie o podział odpowiedzialności między przewoźnika a spedytora czy nadawcę. Najczęściej problem dotyczy mandatów zagranicznych, dlatego kluczowe znaczenie w tej kwestii mają przepisy Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR).

Przestraszył się policjantów, więc uciekał samochodem, łamiąc przepisy

Nocy pościg ulicami Białegostoku zakończył się zatrzymaniem 32-letniego kierowcy. Mężczyzna najpierw przekroczył prędkość, a potem - zamiast zatrzymać się do kontroli - zaczął uciekać.

REKLAMA