Prawidłowy serwis klimatyzacji
REKLAMA
REKLAMA
Prawidłowy serwis klimatyzacji
Jeśli klimatyzacja nie jest odpowiednio wydajna, szyby parują a z wentylacji wydobywa się nieprzyjemny zapach, są to wyraźne sygnały, że musimy zainterweniować i wybrać się do wyspecjalizowanego serwisu.
REKLAMA
Raz w roku powinniśmy dokonać standardowych czynności polegających na wymianie filtra kabinowego, czyszczeniu kanałów dystrybucji powietrza do wnętrza kabiny, odgrzybienie parownika, sprawdzenie drożności kanału odprowadzającego skropliny z parownika klimatyzacji oraz oczyszczenie wlotów powietrza umieszczonych na zewnątrz pojazdu. Jeżeli pojazd użytkowany jest w warunkach podwyższonego zanieczyszczenia np. w dużym mieście, po bezdrożach, czy parkowany jest w otoczeniu drzew wymianę filtra oraz czyszczenie kanałów powinniśmy wykonywać dwa razy w roku, najlepiej wczesną wiosną i jesienią. Nie rzadziej niż co dwa lata układ klimatyzacji powinien oczyszczony być z wilgoci i uzupełniony w czynnik chłodzący do wymaganego poziomu.
Zobacz też: HFO-1234yf - toksyczny czynnik chłodniczy w Twoim samochodzie
REKLAMA
Co trzy lata należy wymienić filtr – osuszacz. Jego koszt w zależności od marki pojazdu waha się w granicach od 120 do 450 zł, a koszt robocizny pomiędzy 50, a 250 zł. Każdorazowo trzeba go wymienić, gdy na skutek czynności technologicznych związanych z demontażem któregokolwiek z elementów lub kolizji układ klimatyzacji zostanie otwarty. Własności absorpcyjne filtra osuszacza są tak wysokie, że nowy filtr otwarty z próżniowego opakowania, po upływie około trzydziestu kilu godzin zupełnie traci swoje właściwości.
Nieprzyjemny zapach, który wydobywa się z nawiewów powietrza może być dla nas informacją że do klimatyzacji wdarł się grzyb, co wywołuje alergie i podrażnia górne drogi oddechowe. Tu z pomocą może przyjść coraz popularniejsze ozonowanie wnętrza pojazdu. Taki zabieg, kosztujący ok. 70 zł dzięki silnemu działaniu utleniającemu zabija pleśnie, grzyby, roztocza, bakterie i wirusy.
Zobacz też: Jak przygotować układ chłodzenia na zimę?
Błędy podczas serwisu klimatyzacji
REKLAMA
„Serwisowanie układu klimatyzacji ze względu na jego złożoną budowę powinno być przeprowadzane wyłącznie w wyspecjalizowanych punktach dysponujących zarówno odpowiednim sprzętem jak i wyszkolonym personelem” – mówi Artur Szydłowski, ekspert Motointegrator.pl. „Warto wiedzieć, na co zwrócić szczególną uwagę, aby mieć pewność dobrze wykonanej usługi. Często popełnianymi błędami jest wymiana filtra kabiny bez uprzedniego oczyszczenia kanałów doprowadzających i odprowadzających powietrze, zaniechanie odgrzybienia układu, brak kontroli drożności kanału odprowadzającego skropliny” – dodaje Artur Szydłowski.
Innym błędem jest skracanie czasu wytwarzania próżni, czyli podciśnienia koniecznego do usunięcia pozostałej ilość czynnika chłodzącego oraz wilgoci. Czas ten zależny jest od tego, czy układ wyposażony jest jedno czy dwa gniazda serwisowe. Przy dwóch nie powinien być krótszy niż 20 min, a w pojazdach wyposażonych w jedno gniazdo nie krótszy niż 30 - 40 min. Dodatkowo przy samochodach w których występuje jedno gniazdo, klimatyzacja po napełnieniu nie powinna być uruchamiana przez minimum 10 - 15 minut. Niestety wiele serwisów z chęci przyspieszenia obsługi nie stosuje się do tego zalecenia, co może spowodować trwałe uszkodzenia kompresora.
Wielkim błędem jest uzupełnianie czynnika chłodzącego na „oko”! Informacje o nominalnej jego ilości znajdują się najczęściej w formie naklejki umieszczonej w komorze silnika, a w przypadku ich braku dane takie posiada producent pojazdu. Niestety zdarza się, że nierzetelni serwisanci zaniżają ilość czynnika ponieważ na przestrzeni ostatnich trzech, czterech lat znacznie on podrożał. Takie zaniedbanie najczęściej doprowadza do poważnych i kosztownych w naprawie usterek.
Zobacz też: Peugeot 301: jakiego wybrać? Poradnik kupującego
Źródło: Materiały prasowe Motointegrator.pl
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.