W Europie pojawił się właśnie olej napędowy, który tak naprawdę oleju napędowego nie zawiera. A to dopiero połowa informacji. Nowe paliwo ON o oznaczeniu HVO100 ma pochodzenie roślinne i pozwala na obniżenie emisji CO2 aż o 90 proc. Czy można nim tankować każdego diesla?
- Czym jest diesel HVO100?
- Co daje jazda na "oleju napędowym" HVO100?
- Czy HVO100 wymaga modyfikacji silnika diesla?
- Czy HVO100 wymaga specjalnych stacji paliw?
- Ekologiczne paliwo HVO100 a podatki
Eko-rewolucja trwa w najlepsze w Europie. Nie ogranicza się ona jednak tylko do nakładania emisyjnych kagańców na silniki spalinowe i zachęcania do zakupu aut elektrycznych. Ekologiczne stają się także paliwa. Dobry przykład dotyczy oleju napędowego nowego typu, a więc HVO100. Nie, on nie zawiera dodatku biokomponentów. On tak naprawdę składa się wyłącznie z biokomponentów.
Czym jest diesel HVO100?
HVO100 tak naprawdę olejem napędowym nie jest. Ono ma go jedynie imitować. Jest podróbką paliwa ON. HVO100, czyli Hydrogenated Vegetable Oil, jest rodzajem biopaliwa, które de facto stanowi uwodorniony olej roślinny. Ten typ "oleju napędowego" wytwarza się z olejów roślinnych z domieszką... odpadów przemysłu spożywczego. Pisząc o odpadach, mam na myśli resztki owoców i warzyw oraz zużyte oleje spożywcze, w tym te pochodzenia zwierzęcego. Takie komponenty sprawiają, że HVO100 może być dziś najbardziej zrównoważonym paliwem na rynku dla dzisiejszych pojazdów wysokoprężnych.
Bardzo ważne jest to, że paliwo HVO100 nie jest wcale śpiewem przyszłości. Powoli zaczyna wchodzić na rynek. W ostatnim czasie stację tankowania tym ON otworzył Eurowag. Punkt zaczął działać w miejscowości Malacky na Słowacji. To około 270 kilometrów od granicy z Polską.
Co daje jazda na "oleju napędowym" HVO100?
Paliwo HVO100 jest zrównoważone już na etapie produkcji. Jeszcze więcej korzyści przynosi jednak podczas eksploatacji. Jak twierdzą przedstawiciele Eurowag, w porównaniu z konwencjonalnym dieslem redukuje emisje CO2 o nawet 90 proc., emisje pyłów i węglowodorów o 30 proc., emisje tlenku węgla o 24 proc. i emisję tlenków azotu o 9 proc.
Różnica w stosunku do klasycznego ON czy nawet paliw uzupełnionych biokomponentami jest potężna. To prowadzi z kolei do jednego wniosku. Paliwo HVO100 pozwala redukować emisję niemal natychmiast, używając już istniejących ciężarówek z silnikami spalinowymi. Nie potrzeba tu rynkowej rewolucji.
Czy HVO100 wymaga modyfikacji silnika diesla?
Paliwo HVO100 przynosi szereg ekologicznych korzyści. Jednocześnie nie oznacza żadnych dodatkowych wyrzeczeń. Jest bowiem niegroźne dla wszystkich silników diesla. W tym tych nowoczesnych wyposażonych we wtrysk common rail czy filtr cząstek stałych. Skutek? Jego tankowanie mogą rozpocząć właściciele wszystkich aut z silnikami wysokoprężnymi bez konieczności wprowadzania modyfikacji. Dotyczy to zarówno pojazdów osobowych, jak i ciężarówek.
Czy HVO100 wymaga specjalnych stacji paliw?
Paliwo HVO100 nie wymaga specjalnych dystrybutorów czy zbiorników. Wystarczy mu klasyczna infrastruktura. Zastrzeżenie jest tak naprawdę jedno. Aby zalać zbiornik na stacji HVO100, należy go uprzednio oczyścić. Tak, aby nowe paliwo nie zmieszało się ze starym. Co ważne, czyszczenie musi obejmować nie tylko zbiornik, ale i przewody czy pistolet do tankowania.
Ekologiczne paliwo HVO100 a podatki
Masowa produkcja i masowe wykorzystywanie paliwa nowego typu HVO100 na razie jest utrudnione. Powód? Na przeszkodzie stoją podatki. Ekologiczny olej napędowy podlega takiej samej akcyzie jak tradycyjny diesel, który jest znacznie bardziej szkodliwy dla środowiska. To wymaga szerszych zmian legislacyjnych. Poza tym konieczna jest rozbudowa sieci rafinerii, które HVO100 mogłyby produkować. Dziś ich ilość w Europie jest marginalna.