Zielona Karta. W Polsce kierowcy mogą z niej korzystać od 65 lat
REKLAMA
REKLAMA
System Zielonej Karty powstał w 1953 r. na mocy rekomendacji genewskiej ONZ z 1949 r. Opiera się na dwustronnych umowach, uznających Zieloną Kartę za dowód ubezpieczenia OC zgodnego z prawem kraju wjazdowego. Umowy uznawane są przez rządy państw członkowskich. System zapewnia odszkodowania poszkodowanym w wypadkach spowodowanych przez pojazdy zarejestrowane za granicą. Zwalnia też zmotoryzowanych z konieczności nabywania komunikacyjnego OC na granicy każdego z odwiedzanych krajów.
REKLAMA
Zielona Karta – gdzie jest honorowana
REKLAMA
„Do Systemu Zielonej Karty należą prawie wszystkie europejskie rynki ubezpieczeniowe oraz kilka rynków azjatyckich i basenu Morza Śródziemnego. Warunkiem członkostwa jest istnienie w danym państwie obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego OC oraz ustanowienie Biura Narodowego” – wyjaśnia Mariusz Wichtowski, prezes Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.
System zrzesza 46 biur narodowych. W jego ramach działa porozumienie wielostronne, dzięki któremu pojazdy zarejestrowane w państwach sygnatariuszach mogą przekraczać ich granice bez Zielonej Karty, z samym OC. Do porozumienia należy 34 członków systemu, w tym PBUK.
Zielona Karta w Polsce
Polska przystąpiła do systemu w 1958 r. Wprowadziła też obowiązek posiadania ubezpieczenia komunikacyjnego OC. „Przystąpienie Polski do Systemu Zielonej Karty, w czasach żelaznej kurtyny, pociągnęło za sobą akcesję innych krajów bloku wschodniego. Nasze drogi stały się wspólnym szlakiem handlowym i turystycznym. Odrębne systemy gospodarcze zbliżyły się do siebie. Dziś współtworzymy wspólną architekturę wzajemnych gwarancji na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń drogowych” – powiedziała Sandra Schwarz, prezydent Rady Biur Systemu Zielonej Karty.
Pierwszym przedstawicielem polskiego rynku w systemie zostało PZU. Jego funkcję po roku przejęła Warta. Pełniła ją do lat 90. W 1991 r. w strukturach Warty powołano Polskie Biuro Zielonej Karty. Dopiero w 1996 r. utworzono odrębną organizację – Polskie Biuro Ubezpieczeń Komunikacyjnych, a w 2004 r. zmieniono nazwę na Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.
Zielona Karta – jak funkcjonuje PBUK
REKLAMA
„W historii Biura okresem najtrudniejszym były lata 90. Rynek ubezpieczeniowy w Polsce intensywnie się rozwijał. Wydłużała się też lista zadań PBUK, ponieważ rosła liczba zdarzeń transgranicznych i pojawiały się upadłości zakładów ubezpieczeń, czego konsekwencje ponosiło także Biuro. Zdolność PBUK do utrzymania stabilności było i nadal jest fundamentem jego profesjonalizmu” – powiedział Jerzy Lenard, członek Rady Biura.
Dziś PBUK pełni kilka funkcji. Jest Biurem Narodowym reprezentującym Polskę w systemie. Jest też organem odszkodowawczym, który rozpatruje roszczenia związane z ruchem pojazdów zarejestrowanych na terytorium EOG, jeżeli wypadek wydarzył się na terenie jednego z państw członkowskich, ale innego niż miejsce zamieszkania poszkodowanego, lub wydarzył się na terenie państwa trzeciego należącego do systemu.
„PBUK odgrywa kluczową rolę dla zmotoryzowanych poruszających się drogami Europy, a także dla poszkodowanych w wypadkach, do których dochodzi z ich udziałem. Zapewnia stabilność finansową naszego uczestnictwa w tym złożonym systemie. Dzięki PBUK możemy swobodnie poruszać się po wszystkich drogach naszego kontynentu bez barier i ograniczeń” – powiedziała Katarzyna Przewalska, dyrektor Departamentu Rynku Finansowego Ministerstwa Finansów.
PBUK jest także Centrum Informacji. Gromadzi i udostępnia dane o korespondentach zagranicznych zakładów ubezpieczeń w Polsce oraz reprezentantach ds. roszczeń ustanowionych przez zakłady ubezpieczeń w kraju i za granicą. Udziela również informacji w zakresie pokrycia ubezpieczeniowego sprawców kolizji i wypadków drogowych. Określa też zasady i tryb dystrybucji ubezpieczeń granicznych, ustala ich wzory oraz je ewidencjonuje.
Źródło informacji: Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych
(PAP)
REKLAMA
REKLAMA