Samochodem po Mazurach: Park Dzikich Zwierząt Kadzidłowo

REKLAMA
REKLAMA
Warto zrobić sobie postój w Parku Dzikich Zwierząt na Mazurach, ponieważ jest on jednym z tak okazałych wytworów fauny i flory na tym terenie.
Park Dzikich Zwierząt Kadzidłowo to okazja na pozostanie „sam na sam” z dziewiczą naturą. Po jego terenie oprowadzają zawodowi przewodnicy. Bez ich ingerencji i wiedzy moglibyśmy zostać zaatakowani przez dzikie zwierzęta. Jeśli dotrzemy już do tego rezerwatu to będzie nam dane zobaczyć chronione gatunki tj. ryś, wilk, puchacz, cietrzew, głuszec, jarząbek.
REKLAMA
REKLAMA
Zobacz również: Miniaturowy Londyn – czyli podróż samochodem na Gibraltar
Ginące gatunki są objęte ochroną na terenie parku i są poddawanie rozmnażaniu. Część z gatunków jest oswojona co skutkuje tym, iż można wchodzić na ich terytorium bez obawy o własne zdrowie. Patronem Parku jest przyrodnik Benedykt Dybowski , który zasłynął na kartach historii odkrywaniem Syberii.
Na terenie Parku znajduje się część gatunków sprowadzonych z Syberii i Dalekiego Wschodu. Rezerwat znajduje się w rejonie Rucianego Nida i zalicza się do terytorium Puszczy Piskiej. Koegzystujące tam zwierzęta mają warunki zbliżone do naturalnych. Jest to jeden z nielicznych tego typu obiektów na terenie Polski.
REKLAMA
Zobacz również: Ciemna strona miasta – klubing podczas podróży
REKLAMA
REKLAMA