Robert Kubica promotorem bezpiecznej jazdy
REKLAMA
REKLAMA
Mimo że tempo w jakim Kubica wraca do zdrowia miło zaskoczyło zarówno lekarzy, jak i samego Roberta, rehabilitacja nadal trwa. Jakiś czas temu podano oficjalny komunikat, z które wynikało, że polski kierowca nie wystartuje na początku sezonu w teamie Lotus Renault ( z którym ma kontrakt do końca 2012 roku), ani z żadnym innym.
REKLAMA
Zobacz też: Drastyczne zwyżki cen paliwa
Ochłodzenie relacji pomiędzy Kubicą a teamem Lotus Renault przyniosło falę spekulacji, jakoby Polak w następnym sezonie miał się przenieść do teamu Ferrari. Według włoskiej prasy miałby on testować bolid tego teamu z sezonu 2010 w marcu lub kwietniu przyszłego roku. Pozwoliłoby mu to na przygotowanie się do powrotu na tor i możliwego zastąpienia Felipe Massy w sezonie 2013.
Zobacz też: Specjalny Nissan GT-R Track
We wtorek dziennik "Il Vostro Giornale" poinformował, że Kubica w styczniu planuje pierwsze oficjalne publiczne wystąpienie od wypadku, w klinice Santa Corona w Pietra Ligure. Weźmie udział w otwarciu medialnej kampanii promującej bezpieczną jazdę, mającą się przyczynić do zmniejszenia liczby wypadków drogowych, które są problemem, z którym Włosi borykają się od wielu lat.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.