85-lecie Skody
REKLAMA
REKLAMA
W 1924 roku, jeszcze przed połączeniem się z firmą samochodową Laurin & Klement, fabryka z miejscowości Pilsen zakupiła licencję na produkcję luksusowych limuzyn od pochodzącej z Hiszpanii firmy Hispano Suiza - stąd dodatkowa nazwa w oznaczeniu samochodu. Produkcja tego modelu rozpoczęła się wiosną 1925 roku. Pierwszy samochód był gotowy już rok później, w maju 1926 r.
REKLAMA
Zobacz również: Jaguar C-X75 wejdzie do produkcji
Ówczesna produkcja znacznie odbiegała od współczesnej produkcji seryjnej. Wszystkie Skoda Hispano Suiza 25 (100 KM) były konstruowane zgodnie z życzeniem klienta. Dzięki temu, każdy egzemplarz tego modelu był niepowtarzalny. W zależności od wyposażenia, samochód ważył aż do 2700 kilogramów i był w stanie osiągnąć maksymalną prędkość 140 km/h. Wśród nabywców tego modelu znalazł się ówczesny premier Czechosłowacji, Antonin Svehla, a także ważne osobistości ze świata biznesu, polityki, także z zagranicy. Do 1929 roku wyprodukowano w sumie 100 sztuk tej luksusowej limuzyny.
Zobacz również: Nowy Hyundai i40 - pierwszy szkic
Cena podstawowa modelu zaczynała się od 190 tys. koron i kilkakrotnie przewyższała ceny pojazdów ówcześnie dostępnych na rynku. W zależności od wyposażenia, mogła wzrosnąć nawet do ćwierć miliona koron. Kancelaria prezydenta za pierwszy model zapłaciła 280 tys. koron. Dla porównania, mała Skoda 422 kosztowała wówczas 38 tys. koron, a duża Skoda 860 - około 120 tys. koron.
REKLAMA
REKLAMA