REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nowy pick-up: przegląd rynku

Subskrybuj nas na Youtube
Fiat Fullback 2016
Fiat Fullback 2016
Fiat

REKLAMA

REKLAMA

Samochody z nadwoziem typu pickup są niezwykle popularne w USA, ale i w Polsce mają swoich wielbicieli. Dla jednych są typowym wozem roboczym i cenione są za ich funkcjonalny charakter, dla innych posiadanie takiego auta to sprawa wizerunkowa. Jakie samochody tego typu są dostępne w Polsce?

Toyota Hilux - legenda powraca w dobrym stylu

REKLAMA

Toyota Hilux jest produkowana już od 48 lat. To jeden z niewielu modeli, który był w stanie oprzeć się pomysłowości angielskiej ekipy Top Gear. Dziennikarze próbowali ją zatopić, zrzucili ją z dźwigu, ale pancerna konstrukcja Toyoty przetrwała.

Najnowszy model został zbudowany od podstaw - zdaniem Japończyków to po prostu należało się legendzie. Karoseria pick-upa spełnia standardy stylistyczne, które charakteryzują najnowsze Toyoty. Współczesność zajrzała też do kabiny – wnętrze zostało zaprojektowane w stylu, który spotykamy w samochodach osobowych, a na konsoli centralnej Japończyka montowany jest 7-calowy ekran multimedialny.

Zobacz też: Test Volkswagen Amarok 2.0 BiTDI 180 KM Highline - wygodne pickupy istnieją!

Ładowność Hiluxa wynosi ponad 1000 kilogramów, a napęd 4x4 nadal okazuje się naprawdę zdolny. Pick-up nie boi się dużych przełomów na drodze off-roadowej i śliskich odcinków błotnych. W ofercie funkcjonują 4 silniki - z czego trzy to diesle. 2,5-litrowy motor dysponuje stadem 102 koni, 2,4-litrowy 150 koni, a 2,8-litrowy 177 koni. Benzyniak ma pojemność 2,7 litra i generuje 166 koni mechanicznych. Samochód został wyposażony w szereg systemów dzięki, którym auto dorównuje w terenie modelowi Land Cruiser. Warto przy tym wspomnieć o blokadzie tylnego dyferencjału, wspomaganiu zjazdu z wzniesienia, które działa podczas jazdy do przodu i do tyłu oraz funkcji ruszania pod górę. Ceny nowego Hiluxa startują od 109 347 złotych brutto.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Fiat Fullback - włoski pick-up z japońskim urokiem

Władze Fiata zauważyły duży potencjał na rynku pick-upów. Dlatego zdecydowały się na

wprowadzenie tego typu auta do sprzedaży. Fullback jest bratem bliźniakiem Mitsubishi L200. Różnice? Najbardziej zasadnicza dotyczy stylistyki, a właściwie pasa przedniego. Powinowactwo z Japończykiem to i wada, i zaleta. Wada, bo szkoda że Włosi nie pokusili się o stworzenie własnej konstrukcji. Zaleta, bo kupujący za 102 500 złotych netto otrzymuje samochód ze sprawdzoną technologią.

Zobacz też: Fiat Fullback - nowy pick-up na rynku!

Fullback może być skonfigurowany na kilka sposobów. W ofercie funkcjonują modele z pojedynczą lub podwójną kabiną. Do napędu Fiata służy 2,4-litrowy silnik diesla. Moc może mieć wartość 150 lub 180 koni mechanicznych. Wszystkie modele posiadają napęd na cztery koła.

SsangYong Actyon Sports - koreańska oryginalność

REKLAMA

Na rynku polskim w segmencie pick-upów zdarzają się też i egzotyczni gracze. Idealnym przykładem jest SsangYong Actyon Sports. W pierwszej kolejności należy zaznaczyć, że Koreańczycy dosyć specyficznie obmyślili sobie koncepcję stylistyczną. Odrzucili prostotę i praktyczność na rzecz kształtu inspirowanego samochodami z nadwoziem coupe.

SsangYong Actyon Sports jest produkowany od roku 2006. Trzy lata temu model przeszedł lifting. Koreańczyk jest wyposażony w 2-litrowy silnik diesla o mocy 155 koni mechanicznych. Cennik zaczyna się od niespełna 90 tysięcy złotych.

Mitsubishi L200 - ostry wygląd, ta sama praktyczność

Japoński pick-up przeszedł niedawno modernizację. Pod maską Mitsubishi ląduje 2,4-litrowy silnik diesla. Motor oferuje 180 koni mechanicznych. Moc jest przekazywana na cztery koła za pośrednictwem 6-biegowej skrzyni biegów. Nad trakcją czuwa system Super Select 4WD II wyposażony w reduktor.

Pewne rzeczy w Mitsubishi L200 pozostały jednak bez zmian. Wnętrze nadal jest plastikowe, ale też nadal świetnie sprawdza się podczas ciężkiej pracy. Ile trzeba zapłacić za japońskiego pick-upa? Minimum 109 990 złotych.

Volkswagen Amarok - Niemcy też dostrzegli pick-upy

REKLAMA

Volkswagen nigdy wcześniej nie miał w swojej ofercie samochodu typu pick-up. Niemiecka marka musiała jednak zauważyć potencjał w tym segmencie, skoro 7 lat temu zdecydowała się na wdrożenie do sprzedaży modelu Amarok. Historia auta zaczęła się w roku 2005 od przedstawienia koncepcji pojazdu. 24 miesiące później zaprezentowany został koncept.

Amarok znaczy mniej więcej tyle co wilk arktyczny. Volkswagen wyposaża go w dwa silniki. Benzyniak ma pojemność dwóch litrów, turbosprężarkę i 160 koni mechanicznych. Diesel również ma pojemność dwóch litrów, ale występował w sumie w czterech wersjach mocy. Kierowca mógł wybrać model oferujący 122, 140, 163 lub 180 koni. Ceny Amaroka w polskich salonach zaczynają się od niespełna 107 tysięcy złotych.

Nissan NP300 Navara - kolejna nowość w segmencie

Pod koniec 2015 roku do salonów trafił nowy Nissan Navara. W aucie szczególnie uderzająca zmiana dotyczy stylistyki. Pick-up otrzymał ostrzej zarysowane linie i sporą ilość nowoczesnych akcentów. Zadanie postawione przed zmianami w projekcie było proste. Navara przestała być spartańskim wołem roboczym. Teraz stała się autem nieco bliższym SUV-om.

Zobacz też: Czy wykonanie tylnej zabudowy w pickupie wpływa na prawo do odliczenia VAT?

W kabinie Nissana mieści się pięć osób. Na rynku występuje wersja z jedną i dwiema parami drzwi. Podstawą karoserii jest oczywiście rama, a do tego napęd trafia na cztery koła. To połączenie sprawia, że możliwości terenowe Navary są dobre. W cenniku króluje silnik wysokoprężny. Motor dCi ma pojemność 2,3 litra. Może generować 160 lub 190 koni mechanicznych mocy. Ceny japońskiego pick-upa zaczynają się od 115 220 złotych.

Ford Ranger - strażnik… w Polsce

Ford chciał zaszczepić w europejskiej ofercie chociaż odrobinę opowieści o amerykańskim pick-upie. W tym celu sparował się z Mazdą i stworzył Rangera. Auto sprzedaje się dosyć dobrze, przez co Amerykanie w roku 2015 zdecydowali się na lifting modelu. Modernizacja skupiła się na stylizacji i objęła pas przedni oraz deskę rozdzielczą. Skutek? Ranger nadal ma dosyć prosty kształt, ale nie brakuje mu nowoczesnych akcentów.

Ładowność paki w Fordzie to 1250 kilogramów. W ofercie funkcjonują dwa silniki diesla. Pierwszy ma pojemność 2,2 litra i występuje w dwóch wersjach mocy - 130 i 160 koni mechanicznych.  Drugi został wyposażony w pięć cylindrów, dzięki czemu ma pojemność 3,2 litra i 200 koni. Ceny Rangera w Polsce zaczynają się od 80 tysięcy złotych netto.

Isuzu D-Max - w zgodzie ze starą szkołą

Nowe Isuzu być może wygląda nowocześnie i być może we wnętrzu auta pojawił się przyjemnie wyglądający kokpit, mimo wszystko pod nadwoziem ukrywa się stara i sprawdzona technologia. Pod maską Isuzu pracuje silnik wysokoprężny. Diesel ma pojemność 2,5-litra i za sprawą doładowania rozwija 163 konie mechaniczne. Za tak skonfigurowane auto trzeba zapłacić 84 950 złotych netto.

Na koniec ciekawostka. Jeden egzemplarz białego Isuzu D-Maxa został wyposażony w przeszkloną platformę. Dzięki temu mógł się stać oficjalnym papamobile podczas wizyty papieża Franciszka w Polsce w trakcie Światowych Dni Młodzieży.

Great Wall Steed - Chiny atakują!

Chińska motoryzacja rzeczywiście powoli zaczyna wchodzić na rynek europejski. Przykład można znaleźć także w segmencie pick-upów i także na gruncie polskim. Model Great Wall Steed od jakiegoś czasu jest sprzedawany w kraju nad Wisłą. Auto ma niezwykle proste nadwozie, które właściwie składa się tylko z geometrycznych kształtów. Do tego w sprzedaży funkcjonują dwa silniki. Benzyniak został pożyczony od Mitsubishi. Mowa o 2,4-litrowej jednostce o mocy 122 koni mechanicznych. 2-litrowy diesel oferuje 139 koni mechanicznych. Chiński pick-up przekazuje napęd na cztery koła. Standardem jest również reduktor. Cena bazowa Great Wall Steed to 24 tysiące euro.

Zobacz też: Ford F150 - pierwszy pickup ze światłami LED

Tata Xenon

Tata Xenon prezentuje się trochę niespójnie. O ile linia kabiny całkiem miło dla oka wspina się ku górze, o tyle paka wygląda na doklejoną na siłę. Prawda jest jednak taka, że nie można wiele wymagać od auta, które kosztuje niespełna 80 tysięcy złotych. Pick-up jest napędzany silnikiem wysokoprężnym o pojemności 2,2 litra. Moc to 140 koni mechanicznych. Indyjskie auto nie jest demonem prędkości. Mimo wszystko jego paka może unieść nawet 1000 kilogramów. Tata nie jest mocnym graczem ani na rynku polskim, ani na rynku europejskim, jednak znajduje swoich amatorów.

Volkswagen Amarok FL 2016
Volkswagen
Mitsubishi L200 Dakar
Mitsubishi
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatna komunikacja zamiast biletów i rowerów miejskich? Czas na odważne decyzje w polskich miastach

Czy naprawdę warto utrzymywać system biletowy, skoro i tak w ponad 68% ( 2025 roku może to być jeszcze więcej) pokrywamy koszty transportu publicznego z budżetów miast? A może pora na poważną debatę o całkowicie bezpłatnej komunikacji miejskiej w Polsce?

KGP: 106 002 interwencji, 389 wypadków drogowych, 27 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 106 002 interwencji. Byli wzywani do 389 wypadków drogowych.

Ekologiczny samochód może być droższy od normalnego, uważają teraz polscy posiadacze aut. O ile więcej za niego są skłonni zapłacić

Podejście Polaków do tego, czy ich nowe auto będzie miało rozwiązania ekologiczne czy też nie, widoczne jest w gotowości do poniesienia wyższych kosztów w imię bardziej przyjaznych środowisku technologii. Już co trzeci uważa, że samochód ekologiczny może być droższy niż standardowy.

Ekologiczne auto? Ponad połowa Polaków nie dopłaciłaby do niego

Czy ekologiczność samochodu to dla Polaków ważny czynnik i element decyzyjny przy zakupie? Ponad jedna trzecia ankietowanych w badaniu przeprowadzonym przez Santander Consumer Multirent byłaby w stanie dopłacić do takiego pojazdu.

REKLAMA

Bezpieczeństwo na opak – dlaczego polskie drogi z pierwszeństwem są sztucznie spowalniane?

Na polskich drogach coraz częściej mamy do czynienia z sytuacją, w której bezpieczeństwo planowane jest wbrew logice inżynierii ruchu drogowego. Droga z pierwszeństwem powinna gwarantować płynność. Czas na rewizję praktyk inżynierii drogowej.

System e-TOLL - co zrobić w przypadku nieuzasadnionego mandatu?

Cyfryzacja w działalności transportowej to duże ułatwienie. Wciąż jednak zdarzają się pomyłki. Zdarzyło Ci się dostać mandat, pomimo uiszczonej opłaty za przejazd autostradą? Sprawdź, co należy zrobić w przypadku niesłusznego mandatu.

KGP: 110 588 interwencji, 460 wypadków drogowych, 24 ofiary śmiertelne. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 110 588 interwencji. Byli wzywani do 460 wypadków drogowych.

Transport ostatniego etapu – czy elektryczne pojazdy to klucz do efektywności?

Choć to tylko końcowy odcinek drogi, „ostatnia mila” bywa najdroższym elementem całego łańcucha dostaw – potrafi pochłonąć od 40[1] do nawet 53[2] procent jego kosztów. W erze błyskawicznego e-commerce i rosnących oczekiwań klientów dotyczących tempa oraz elastyczności dostaw, wyzwania logistyczne mnożą się. Dodatkowo nowe przepisy o Strefach Czystego Transportu ograniczają możliwość korzystania z pojazdów spalinowych, zmuszając firmy do modernizacji flot i inwestowania w nisko- lub zeroemisyjne rozwiązania. Wszystko to sprawia, że skuteczne zarządzanie dostawami na ostatnim etapie wymaga dziś nie tylko sprawności operacyjnej, ale także innowacyjnego podejścia i zrównoważonych technologii.

REKLAMA

KGP: 110 999 interwencji, 427 wypadków drogowych, 17 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 110 999 interwencji. Byli wzywani do 427 wypadków drogowych.

Samochody elektryczne potrzebują teraz tyle prądu co wszystkie ładowane w Polsce smartfony. Co będzie z zapotrzebowaniem na energię elektryczną gdy będzie ich milion

Obecnie wszystkie jeżdżące po polskich drogach auta elektryczne potrzebują tyle samo prądu co smartfony. Gdyby jednak w Polsce było milion elektryków, co według prognoz może nastąpić za pięć-siedem lat, i wszystkie one ładowały się w tym samym momencie, obciążenie systemu elektroenergetycznego z tego tytułu wyniosłoby 15,2 procent.

REKLAMA