Co w Fordzie piszczy?

REKLAMA
REKLAMA
Ford na przestrzeni ostatnich dziewięciu miesięcy zanotował zysk netto rzędu 1,8 mln dolarów. Udział tej marki w europejskim rynku wynosi obecnie 9,2 %, natomiast na liście najchętniej kupowanych marek Ford jest czwarty.
REKLAMA
Zobacz też: Ford B-Max czyli Fiesta w wersji XL
REKLAMA
W przyszłym roku Ford wprowadzi do sprzedaży nowe wcielenie modelu C-max w wersji pięcio i siedmio osobowej. Większa zyska przydomek Grand i będzie zaopatrzona w przesuwane boczne drzwi. Ponadto należy oczekiwać face liftingu modeli S-max i Galaxy. Ford planuje również instalowanie w swoich pojazdach ekologicznego systemu start/stop. W nowym roku należy spodziewać się również wprowadzenia nowych benzynowych silników ECOboost, wykonanych w duchu downsizingu.
A cóż to takiego „Gwarancja 12”? Pod tą nazwą kryje się oferta serwisowa mająca objąć samochody marki Ford, których wiek nie przekracza 10 lat, a przebieg 200 tysięcy kilometrów. Stan pojazdu weryfikowany jest przez kosztujący 150 złotych przegląd aktywacyjny. Dopiero po jego pomyślnym wyniku można objąć swoje auto programem „Gwarancja 12”, który dotyczy takich podzespołów jak silnik i jego osprzęt, układ przeniesienia napędu oraz skrzynia biegów. Samochód otrzymuje również ubezpieczenie assistance. Oferta kierowana jest także do osób, które sprowadziły auto z zagranicy i nie wymaga ciągłości w historii serwisowej.
Zobacz też: Dacia Lodgy czyli ciąg dalszy ofensywy małych vanów
Program jest już dostępny u dilerów Forda w całym kraju, a koszt wykupienia „Gwarancji 12” na rok lub okres do następnego przeglądu wynosi 89 złotych bez względu na model. Potem należy dokonać ponownej aktywacji. Istnieją jednak pewne wyłączenia. Ofertą nie mogą być objęte auta o pojemności silnika większej niż 3.5 litra. Nie mogą z niej skorzystać również taksówkarze. Polska jest pierwszym europejskim krajem, w którym program „Gwarancja 12” został wcielony w życie. Według Dariusza Lecha były już nieudane próby rozpowszechnienia go w Hiszpanii, a następne w kolejce czekają Czechy. O tym czy program się u nas przyjmie, czy lista elementów objętych gwarancją zostanie rozszerzona i czy cena będzie utrzymana na tak korzystnym poziomie zapewne dowiemy się w niedalekiej przyszłości.








REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA