Polska premiera nowego Saaba 9-5
REKLAMA
REKLAMA
Flagowy okręt szwedzkiego producenta w poważny sposób zmienił swoje oblicze. Premiera auta zbiegła się z istotnym dla firmy momentem. Po przejęciu przez markę Koenigsegg - producenta supersportowych samochodów - Saab ma ambitne plany ruszyć z nową siłą i nieco zmienionym wizerunkiem. Obecnie markę Saab ma charakteryzować sportowe emploi oraz ekologia. Do dyspozycji zgromadzonych w Expo gości byli przedstawiciele zarządu Saab Automobile AB, Saab Product Center oraz Saab Design Center, którzy mówili o nowym 9-5 z prawdziwą pasją, a po swoich wystąpieniach chętnie odpowiadali na pytania. Organizatorzy zadbali również o wizualne pokazy najciekawszych elementów nowego modelu. Oko cieszyły dwa przygotowane do prezentacji egzemplarze auta, które w trakcie jej trwania oficjalnie odsłonięto. Przedstawiciele Saaba podkreślali, że w nowym modelu widać wyraźne cytaty z koncepcyjnego Aero X. Trzeba przyznać, że dzięki charakterystycznemu oświetleniu rodem z konceptu, auto będzie się wyróżniać na ulicy. Sam model prezentuje bardzo elegancką linię. Producent zrezygnował z ostrych kształtów poprzednika na rzecz płynnej i łagodnej sylwetki tej ponad pięciometrowej limuzyny. Widać ponadto dużą konsekwencję w projektowaniu przodu i tyłu tego auta, gdyż według przedstawiciela biura projektowego, najważniejszy jest wygląd całości, a nie detali.
REKLAMA
Zobacz też: Audi RS4 w drodze
REKLAMA
Wnętrze nowego 9-5 to przykład dobrego wyposażenia i poprawnej ergonomii. Zmieniono design całej deski rozdzielczej oraz wygląd zegarów, nie rezygnując jednak z nawiązań do poprzednich modeli oraz lotniczych inspiracji. Fotele mają sportowy charakter, co nie jest często spotykane w limuzynach. Miejsca na tylnej kanapie jest pod dostatkiem. Dodatkowo pasażerowie tam zasiadający mają do dyspozycji indywidualne ekrany umieszczone w oparciach przednich foteli. W bagażniku zastosowano ciekawe i proste rozwiązanie ułatwiające zagospodarowanie przestrzeni za pomocą przesuwanego po szynach pałąka.
W ofercie znajdą się trzy silniki turbobenzynowe i jeden turbodiesel. Będzie nim 2.0 TiD o mocy 160 KM. Listę benzyniaków otwierać ma motor 1.6 o mocy 180 KM. Następny na liście będzie 220 konny 2.0 BioPower, dostępny również w wariancie z blokadą tylnego dyferencjału - XWD. Motor ten może być napędzany paliwem zawierającym nawet 85% bioetanolu. Topowym silnikiem ma stać się widlasta szóstka o pojemności 2.8 litra i mocy 300 KM. Saab nie rezygnuje jednak z wizerunku producenta aut bezpiecznych. Nowego 9-5 zaopatrzono w kamery monitorujące pasy na jezdni oraz rozpoznające znaki ograniczenia prędkości, adaptacyjne reflektory zmieniające sposób świecenia w zależności od warunków na drodze oraz system wyświetlania informacji na przedniej szybie, dzięki któremu kierowca nie musi odrywać wzroku od drogi.
Zobacz też: Mclaren MP4-12C w wersji cabrio
Informacje o najnowszej szwedzkiej limuzynie dostępne są już na oficjalnej stronie Saaba - www.saab.pl - natomiast w cennikach auto ma pojawić się dopiero po nowym roku. Pierwsza w Polsce prezentacja nowego 9-5 miała charakter statyczny. Mamy nadzieję, że w przyszłości będzie nam dane sprawdzić dla Was, jak to auto jeździ.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA