Sztuczna inteligencja w samochodzie. Auta już są inteligentne, a ich IQ rośnie!

Kuba Brzeziński
rozwiń więcej
sztuczna inteligencja w samochodzie, sztuczna inteligencja w autach, sztuczna inteligencja w motoryzacji, AI samochody, AI samochodu / Sztuczna inteligencja w samochodzie. Auta już są inteligentne, a ich IQ rośnie! / Microsoft

Sztuczna inteligencja w samochodzie ma znaczenie nie tylko dla kierowców. To kluczowy trend rynkowy! Już dziś jedna piąta środków wydawanych na prace nad AI, trafiają właśnie do sektora moto. To potężny potencjał. Warto jednak zastanowić się nad tym, co może właściwie oznaczać dla właścicieli aut.

Sztuczna inteligencja w aucie. Od immobilizera do nauki nawyków kierowcy

W latach 90. XX wieku najbardziej zaawansowanymi obwodami zastosowanymi w autach był sterownik wtrysku paliwa i immobiliser. Od tego czasu dużo wody upłynęło w Wiśle, a świat motoryzacji się nie zmienił. On przeżył totalną metamorfozę. Dziś samochody obserwują drogę, analizują napotkane ryzyka, zgadują potrzeby kierowców i uczą się ich, a nawet potrafią opowiadać dowcipy. I to nie byłoby możliwe, gdyby nie elektronika i sztuczna inteligencja właśnie. Skala zjawiska? Ta jest dosłownie potężna. I najlepiej obrazują to dane.

Cały rynek związany ze sztuczną inteligencją na świecie ma wartość 207 mld dolarów. 40 mld dolarów z tej kwoty przypada na rynek moto. To ponad 19 proc. W efekcie blisko jedna piąta wszystkich środków będzie wydawana na rozwijanie technologii, które pojawią się w samochodach przyszłości. Tylko co to tak właściwie oznacza dla kierowców?

Sztuczna inteligencja w języku polskim opisana jest skrótem SI. W języku angielskim mówimy już o artificial intelligence, czyli skrócie AI. Dla ułatwienia dodam może zatem, że w tym tekście terminy te będę stosował zamiennie.

Samochody ze sztuczną inteligencją będą... droższe?

Sztuczna inteligencja w samochodzie przynosi szereg korzyści. Wpływa w oczywisty sposób na bezpieczeństwo jazdy. Zwiększa jednak komfort i to nie tylko podróżowania, ale także użytkowania pojazdu. Samochody będą jeszcze lepiej komunikować się z kierowcą. Lepiej będą rozumieć mowę i polecenia, a także staną się otwarte na potrzeby prowadzącego. Zaczną się w nie wsłuchiwać i będą je zapamiętywać. A stąd już tylko krok do wzmocnienia możliwości autonomicznej jazdy. Możliwości, które już dziś utrzymują się na bardzo wysokim poziomie.

Inwestycja w bezpieczeństwo to skuteczniejsza ochrona każdego uczestnika ruchu drogowego. To, że nowe rozwiązania techniczne i informatyczne mogą wpłynąć na wzrost cen nowych aut, jest oczywiście możliwe. Czy jednak taki scenariusz teraz się ziści, okaże się najprawdopodobniej na przełomie tego i przyszłego roku – mówi Maciej Arwaj, Dyrektor Handlowy  ALD Automotive | LeasePlan.

Choć salonowa cena nie zawsze jest wystarczającym wyznacznikiem. Bo od 70 do 80 proc. rynku np. w Polsce należy do firm, a nie klientów prywatnych. Te finansują zakup, a nie wykładają gotówkę. Tu wzrost ceny może się zatem okazać... mniej odczuwalny. Powód? Możemy mieć więc sytuację, gdzie cena danego samochodu może być rzeczywiście wyższa, ale odpowiednio wzrośnie także jego wartość końcowa, w rezultacie rata wynajmu pozostanie na zbliżonym poziomie.

Czy sztuczna inteligencja w samochodach zastąpi kierowcę?

W latach 90. XX wieku o samochodach poruszających się bez udziału kierowcy mogliśmy jedynie marzyć. Wtedy nie było w autach nawet czujników parkowania! Świat znany z kreskówki opowiadającej perypetie rodziny Jetsonów zaczął wchodzić do rzeczywistości dopiero w drugiej dekadzie XXI wieku. Auta otrzymywały aktywne tempomaty, które nie tylko utrzymywały prędkość, ale także były w stanie hamowaniem lub przyspieszaniem reagować na warunki ruchu. Czy zatem sprawdzi się scenariusz propagowany przez Elona Muska i auta rzeczywiście do jazdy nie będą potrzebowały kierowcy? Zdania są podzielona, ja jestem jednak sceptyczny.

Sztuczna inteligencja w motoryzacji będzie ewoluować. Tego jestem więcej niż pewny. Jestem też przekonany, że stanie się bardziej użyteczna, a jej możliwości się zwiększą. Eksperci z rynku motoryzacyjnego są jednak zgodni. Kierowcy nie muszą się obawiać, że z czasem całkowicie ich zastąpi.

Sztuczna inteligencja wciąż pozostanie technologią wspierającą. Nie zastąpi człowieka, który nie da sobie odebrać subiektywnych wrażeń z użytkowania auta. Potrzeba rozwoju technologii dalej będzie punktem inicjującym kolejne zmiany i udoskonalenia – komentuje Aneta Nowak, market product manager w EFL.

Co sztuczna inteligencja w autach zaoferuje transportowi drogowemu?

Sztuczna inteligencja już jakiś czas temu została odkryta przez branżę transportową. Szczególnie że jej potencjał na tym rynku jest ogromny. Zastosowanie SI optymalizuje procesy logistyczne, zmniejsza liczbę powtarzalnych czynności, kompleksowo zbiera i przetwarza dane (np. dotyczące kosztów i terminów dostaw) oraz pomaga zarządzać ryzykiem. A to cały czas nie koniec. Planowanie transportu oparte na sztucznej inteligencji spowoduje oszczędności na paliwie, ale i ograniczenie emisji gazów cieplarnianych przez pojazdy ciężarowe. Skutek takiej sytuacji jest jeden. Jak ocenia Precedence Research, tylko do 2030 r. globalna wartość inwestycji w AI w sektorze transportu osiągnie wartość sięgającą 14,8 mld dolarów.

Systemy bezpieczeństwa w autach. Standard w UE już dziś jest wysoki

Rynek motoryzacyjny w Europie przeżył w roku 2022 i przeżyje w roku 2024 dwie dziejowe zmiany. Te dotyczą właśnie obowiązkowego wyposażenia związanego z bezpieczeństwem. Rok temu w życie wszedł pierwszy pakiet o nazwie GSR1. GSR2 stanie się wyznacznikiem dla producentów za rok. Standardowe poduszki powietrzne, ABS lub ESP były dla was elementem rewolucji? Spójrzcie zatem na poniższą listę. Już za rok bez tych aż 20. elementów samochód nie będzie miał prawa wyjechać z europejskiego salonu sprzedaży, ewentualnie nie zostanie zarejestrowany w żadnym z krajów UE.

Od roku 2022 i 2024 standardem w fabrycznie nowych samochodach stanie się:

  • zaawansowany system awaryjnego hamowania AEB (Autonomous Emergency Braking), który niezależnie od kierowcy włącza hamulce w krytycznych sytuacjach,
  • inteligentny asystent prędkości ISA (Intelligent Speed Assistance), który wykorzystuje kamerę i GPS do automatycznego utrzymywania prędkości wskazanej na ograniczeniu obowiązującym na danym odcinku drogi,
  • kamery podczerwieni monitorujące oczy kierowcy i badające tym samym poziom zmęczenia u kierującego,
  • elektroniczne rejestratory danych, czyli tzw. czarne skrzynki,
  • system awaryjnego utrzymywania pasa ruchu.

Czemu mówię o tych systemach? To akurat proste. Do ich funkcjonowania nie wystarczy seria czujników, radarów, lidarów, laserów i kamer. Konieczne są też sterowniki i komunikujące je oprogramowanie. Aby urządzenia stały się w pełni funkcjonalne, nie obejdzie się też bez sztucznej inteligencji, która nie tyle stanie się, co już jest częścią tego systemu. W skrócie współczesne auto to Einstein na czterech kołach. A zdolność każdego z obwodów z każdym rokiem będzie się dodatkowo poprawiać. Jeżeli inteligencja komputerów w aucie ma nam pomagać, dla nas stanowi to świetną informację.

Moto
Pieszy ma pierwszeństwo na pasach. To pierwszeństwo nie jest jednak bezgraniczne
14 maja 2024

Nietrudno odnieść wrażenie, że piesi uważają się w Polsce za święte krowy. To jednak poważny błąd myślenia. Bo jest pewien przypadek, w którym pierwszeństwa na pasach nie mają. Warto o nim pamiętać.

Czy na zakazie wyprzedzania można wyprzedzić rowerzystę?
14 maja 2024

Przy drodze ustawiony jest znak B-25 "zakaz wyprzedzania". Przed pojazdem jedzie jednak rowerzysta. Czy za tą tablicą można wyprzedzić cyklistę? Czy kierujący powinien poczekać do miejsca, w którym zakaz przestaje obowiązywać?

Kierowcy zawodowi. Transportują, ale też napędzają polską gospodarkę
13 maja 2024

W Europie jest ich kilka milionów. Na co dzień wykonywana przez nich praca bywa niezauważana. To jednak poważny błąd. Bo przemierzają nawet kilkaset tysięcy km rocznie i przewożą nawet 14 mld ton towarów.

Elektryk w garażu podziemnym? Oto nowe wytyczne ppoż dla takich obiektów
13 maja 2024

Pożary samochodów elektrycznych są długie. I niestety może do nich dojść także w garażach podziemnych. Co wtedy? Pojawiły się właśnie nowe wytyczne ppoż. Kluczowe jest to, że nowe rekomendacje zostały przygotowane przez naukowców we współpracy ze Strażą Pożarną.

Jeśli przejdziemy na samochody elektryczne, będziemy musieli zwiększyć zatrudnienie w straży pożarnej – straż trzeba wezwać do każdej kolizji
12 maja 2024

Tak jest przynajmniej teraz, przy obecnej technologii stosowanej w bateriach elektrycznych zasilających napęd. Żaden kierowca ani obecnie nawet serwis techniczny nie oceni właściwie zagrożenia pożaru lub innych niepożądanych skutków nawet drobnej kolizji.

100,50 zł. Tyle musi zapłacić pewna grupa kierowców. Bezterminowe prawo jazdy do wymiany
10 maja 2024

Przez ponad 10 lat kierowcy w Polsce cieszyli się bezterminowymi prawami jazdy. Jednak nachodzi moment, w którym te dokumenty przestaną obowiązywać. Co to oznacza dla wszystkich posiadaczy tych ważnych dokumentów? 

Zapłacimy mniej za paliwo. O ile mają spaść ceny?
10 maja 2024

Według analityków Reflex, w najbliższych dniach możemy spodziewać się spadku cen benzyny o średnio 10 groszy za litr, a diesla o 5 groszy. Obecnie średnie ceny paliw są nieco niższe niż tydzień temu: benzyna 95 kosztuje 6,67 zł/l, a olej napędowy 6,68 zł.

350 rowerów za darmo, wystarczy słowo dziękujemy? To kolejna metoda na kradzież tożsamości w Internecie
13 maja 2024

Najnowsza pułapka zastawiona przez złodziei tożsamości na internautów to fałszywa oferta zamieszczona na Facebooku o rozdaniu za słowo „dziękuję” 350 rzekomo zadrapanych delikatnie w transporcie rowerów.

Nissan Juke po liftingu. Powrót żółtego lakieru to jedno. Zmieni się też technologia
10 maja 2024

Mniej znaczy więcej? Tak najwyraźniej uznał Nissan. Bo ile byście nie patrzyli na nadwozie nowego Juke, zmian nie dostrzeżecie. No może poza jedną. Do gamy wrócił żółty lakier. Wbrew pozorom taka sytuacja nie wynika jednak z lenistwa japońskich inżynierów. Oni po prostu skupili się na czymś innym.

Kupno samochodu z drugiej ręki: czym grozi kupno auta bez aktualnego przeglądu technicznego
10 maja 2024

Prawo nie zabrania sprzedaży auta bez aktualnego badania technicznego i często to się zdarza gdy pojazd stał długo w komisie albo w garażu sprzedającego bez dłuższego okresu użytkowania. Jednak jeśli chce się kupić takie auto – a brak badania może wpływać przecież na obniżkę ceny i czynić całą transakcję okazyjną – trzeba zadbać o kilka kluczowych rzeczy. Oto co radzą eksperci.

pokaż więcej
Proszę czekać...