Jazda na zderzaku. Przepisy wkrótce się zmienią? Opinia.

Kuba Brzeziński
rozwiń więcej
Jazda na zderzaku
Popularny grzech motoryzacyjny? To bez wątpienia jazda na zderzaku. Przepisy odnoszące się do niej już wkrótce... zaostrzą się. Jak bardzo?

Polskie realia niestety są takie, że aby przekonać się o tym, czym jest jazda na zderzaku, nie trzeba być częstym użytkownikiem dróg szybkiego ruchu. Kierowcy niebezpiecznie zbliżając się do poprzedzających pojazdów chcą zmusić ich prowadzących do zakończenia manewru wyprzedzania, przyspieszenia lub zmiany pasa ruchu. Sytuacja stanowi zagrożenie. Czemu? Bo mała odległość między pojazdami zawęża margines reakcji np. w czasie hamowania. Skutkiem może być zatem wypadek.

Jazda na zderzaku: co na to obecne przepisy?

Przeciwdziałać jeździe na zderzaku ma art. 19 ust. 2 Prawa o ruchu drogowym. Ten mówi wyraźnie, że "kierujący pojazdem jest obowiązany utrzymywać odstęp niezbędny do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu." Na ile da się go egzekwować? Choć jego złamanie nie jest bezpośrednio obwarowane mandatem, policja stosuje w tym przypadku zapis mówiący o stworzeniu zagrożenia. A to oznacza grzywnę opiewającą na kwotę od 50 do 500 złotych oraz 6 punktów karnych.

Nowelizacja dotycząca jazdy na zderzaku

Ustawodawca na mocy nowelizacji - która została już zatwierdzona przez rząd - chce wprowadzić nowe zapisy. W ich głos za bezpieczną odległość między autami na drodze ekspresowej lub autostradzie trzeba będzie uznać taką, która wyrażona w metrach wynosi połowę prędkości. Przykład? Jeżeli auto jedzie 100 km/h, to odległość musi wynosić 50 metrów. Jednym odstępstwem od tej zasady będzie manewr wyprzedzania.

Nowelizacja a... rzeczywistość. Czyli na ile realne są propozycje?

Jazda na zderzaku tworzy potężne i realne zagrożenie na drogach. Z tym należy się zgodzić. Przyjąć można również zalecaną odległość. Samochód jadący z prędkością 100 km/h pokonuje każdej sekundy blisko 28 metrów. Dystans 50 metrów oznacza zatem, żeby jechać przed poprzedzającym pojazdem o prawie 2 sekundy - czyli nawet mniej, niż od lat zalecają instruktorzy bezpiecznej jazdy.

Tylko czy rozwiązania zaproponowane w nowelizacji przyniosą zamierzony skutek? No i tu pojawia się pewien problem. Wyznaczenie bezpiecznej odległości w metrach - bez pojawienia się markerów na drodze jak np. w Niemczech - sprawia, że ciężko mówić o miarodajności takiego systemu. Odległości nie będą w stanie wzrokowo ocenić zarówno kierowcy, jak i kontrolujący ich poczynania policjanci. A to może doprowadzić do sytuacji, w której przepisy w dużej mierze będą martwe.

Jaka powinna być odległość między autami?

Pytanie o odległość między jadącymi samochodami zadają sobie wszystkie osoby zajmujące się zagadnieniem bezpieczeństwa na drogach. I najczęściej podawaną odpowiedzią są 3 sekundy. Określenie odległości w sekundach jest o tyle wygodniejsze, że będzie się zmieniać ze względu na prędkość pojazdu. To raz. Da czas ten warto wydłużyć np. wtedy, gdy na drodze panują trudne warunki. Czemu akurat 3 sekundy? Kierowca musi mieć czas na dostrzeżenie hamowania poprzedzającego auta, podjęcie reakcji i wyhamowanie.

Nawet ciężkie SUV-y pokroju Mercedesa klasy G, Range Rovera czy Jeepa Grand Cherokee są w stanie wyhamować z prędkości 100 km/h na dystansie mniejszym niż 40 metrów.

Jazda na zderzaku: kiedy nowe przepisy?

Projekt, o którym mówimy, został zatwierdzony przez rząd. Musi teraz trafić do sejmu i senatu, a później zyskać podpis prezydenta. Po zatwierdzeniu przez głowę państwa musi być opublikowany w Dzienniku Ustaw i 14 dni po tym fakcie wejdzie w życie. W tej perspektywie nietrudno spodziewać się, że przepisy przeciwdziałające jeździe na zderzaku nie zaczną obowiązywać wcześniej niż w 2021 roku.

Moto
Niebezpieczna wiosna na polskich drogach. Liczba wypadków z udziałem motocyklistów wzrosła o 80 proc.
02 maja 2024

W pierwszych czterech miesiącach 2024 roku na drogach w Polsce miało miejsce 5,7 tys. wypadków. Jak informuje "Rzeczpospolita", liczba wypadków z udziałem motocyklistów wzrosła o 80 proc.

W 2024 r. 30 000 zł dopłaty do zakupu samochodu elektrycznego. Jak zezłomujesz swój samochód trochę więcej
30 kwi 2024

W 2024 r. 30 000 zł dopłaty do zakupu samochodu elektrycznego.

Przewoźnik nie zmieni tachografu do końca 2024 r. Kara to 10 tys. zł
30 kwi 2024

W Polsce ponad 300 tys. aut będzie musiało otrzymać nowy tachograf. Kiedy jest on konieczny i ile kosztuje jego montaż? To kluczowe pytania. Zwłaszcza że kara za nieprzystosowanie pojazdu do nowych wymogów to nawet 10 tys. zł.

Kolizja z dzikiem. Czy kierowca dostanie odszkodowanie? Jedyną nadzieją AC
30 kwi 2024

Kolizja ze zwierzęciem wcale nie jest rzadkim scenariuszem na polskich drogach. Jak się zachować w takim przypadku i czy kierowca może liczyć na odszkodowanie na naprawę auta? Sprawdźcie.

Sprzedaż auta bez aktualnego przeglądu. Możliwa czy nie?
29 kwi 2024

Brak ważnego przeglądu oznacza brak dopuszczenie do ruchu. Tylko czy to jest jednoznaczne z brakiem możliwości sprzedaży takiego auta? Przepisy nie mówią "nie", ale nie do końca mówią też "tak". Taka sytuacja oznacza kilka wyzwań.

Samochód z zagranicy w polskiej strefie czystego transportu. Jak kierowca ma zdobyć zieloną naklejkę na szybę?
29 kwi 2024

Zielona naklejka w SCT w Polsce zniknęła? Nie do końca. Obowiązek jej stosowania nadal będą mieli kierujący autami zarejestrowanymi za granicą. Jak zatem ją zdobyć? I co jeszcze warto wiedzieć na jej temat?

Konfiskata samochodów nietrzeźwym: w majówkę 2024 auta straci dwa tysiące kierowców, jak uniknąć kary
27 kwi 2024

Choć zapowiadane jest cofnięcie drastycznych przepisów, nadal obowiązuje nowe prawo według którego nietrzeźwemu kierowcy konfiskuje się auto. Gdyby obowiązywał już w ubiegłoroczną majówkę, samochody straciłoby prawie2 tys. kierowców. Jednak jeśli nawet przepisy zostaną złagodzone, to kary dla nietrzeźwych kierowców pozostaną nadal surowe.

Nowe kary dla kierowców przyjęte. Masowo polecą prawa jazdy
26 kwi 2024

Kierowców czeka rewolucja w karaniu za wykroczenia. Przepisy przyjęte przez Parament Europejski niosą poważne zmiany. Reforma ma przyczynić się do zmniejszenia liczby zabitych na europejskich drogach. Oto szczegóły…

Majówka może przynieść spadek cen paliw. Za benzynę Pb 95 możemy zapłacić od 6,61 do 6,72 zł za litr, a za Pb98 od 7,28 do 7,39 zł
26 kwi 2024

W nadchodzący majowy weekend, kierowcy mogą spodziewać się korzystniejszych cen paliw. Eksperci portalu e-petrol.pl prognozują spadek kosztów tankowania, a to z powodu promocji oferowanych przez stacje benzynowe.

Minister zapowiadał rejestrację aut przez internet. Kiedy to będzie możliwe? Data jest znana
26 kwi 2024

Rejestracja auta online będzie. To dobra informacja. Gorsza jest taka, że trzeba będzie na nią poczekać. Wstępnie szefostwo CEPiK mówi nawet o terminie 30 miesięcy. Czy taka rejestracja będzie wymagać wizyty w wydziale komunikacji?

pokaż więcej
Proszę czekać...