Kiedy warsztat może nie zapłacić kary umownej?
REKLAMA
REKLAMA
Kara umowna - co to jest?
Zgodnie z definicją kary umownej – na mocy art. 483 § 1 kodeksu cywilnego – można zastrzec, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej kwoty. Istotą kary umownej jest zatem zabezpieczenie wykonania zobowiązania oraz ułatwienie ewentualnego naprawienia szkody. Kara umowna ma motywować do prawidłowego wykonania zobowiązania, a więc służy ochronie interesów prawnych wierzyciela.
REKLAMA
Zobacz też: Aktualny taryfikator mandatów 2016 r.
Zbyt wysoka kara umowna
Granice odpowiedzialności dłużnika w zakresie kary umownej określa art. 484 § 1 kodeksu cywilnego. Kara umowna należy się wierzycielowi w ustalonej w umowie wysokości i to bez względu na wysokość poniesionej szkody. W przypadku sporu sądowego dotyczącego jej naliczenia nie jest konieczne wykazywanie szkody poniesionej przez wierzyciela. Zgodnie z tezą uchwały Sądu Najwyższego[1] niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania nie zwalnia z obowiązku zapłaty kary umownej nawet, gdy wierzyciel nie poniósł z tego tytułu szkody. Kodeks Cywilny w art. 484 § 2 przewiduje jednak możliwość miarkowania kary umownej. Jeżeli zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane, dłużnik może żądać zmniejszenia kary umownej. Ten przepis ma również zastosowanie, gdy kara umowna jest rażąco wygórowana.
REKLAMA
Redukcja kary umownej daje możliwość ograniczenia negatywnych skutków błędnej oceny przyjętego na siebie wcześniej ryzyka. Kara umowna nie może bowiem prowadzić do wzbogacenia wierzyciela – nawet jeśli nie jest to wzbogacenie bezpodstawne, to może być w pewnych okolicznościach uznane za niesłuszne[2]. Miarkowanie kary umownej, które jest często stosowane w praktyce orzeczniczej, nie oznacza jednak całkowitego zniesienia obowiązku jej zapłaty przez dłużnika. Przy stosowaniu instytucji miarkowania kary umownej sąd powinien mieć na względzie podstawowe jej funkcje: stymulującą – wykonanie zobowiązania, represyjną – sankcja za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy, a także kompensacyjną – naprawienie szkody.
Kolejnym przypadkiem, który może uzasadniać zastosowanie instytucji miarkowania jest działalność wierzyciela, przyczyniająca się do powstania okoliczności uzasadniających obciążenie dłużnika karą umowną. W takiej sytuacji dłużnik ma zasadną możliwość wnioskowania o zmniejszenie kary umownej w rozmiarze odpowiadającym przyczynieniu się wierzyciela do zaistniałej sytuacji[3].
Zobacz też: Prawo Jazdy 2016 r. - wszystkie zmiany
Zmniejszenie kary umownej w trybie art. 484 § 2 k.c. następuje na wniosek dłużnika, który powinien wykazać przesłanki do miarkowania. Możliwe jest uzyskanie częściowego zmniejszenia kary umownej w drodze postępowania sądowego. Co więcej, taki wniosek nie musi zawierać wprost sformułowania z żądaniem o zmniejszenie obciążenia – wystarczy gdy w trakcie procesu dłużnik podniesie również zarzut rażącego wygórowania kary umownej[4]. Należy jednak podkreślić, że to na dłużniku zawsze spoczywa ciężar udowodnienia zasadności miarkowania kary umownej.
Autorem artykułu jest radca prawny Paweł Żytkowski z kancelarii Gardocki i Partnerzy Adwokaci i Radcowie Prawni
[1] Uchwały Sądu Najwyższego z dnia 6.11.2003 r. o sygn. akt III CZP 61/03
[2] Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15.03.2012 r. o sygn. akt I CSK 287/11
[3] wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 17.12.2008 r. o sygn. akt V ACa 483/08
[4] wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22.1.2010 r. o sygn. akt V CSK 217/09
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.