Od 4 września 2023 r. na autostradzie A1 Rusocin – Toruń nie obowiązują opłaty. Rządowe zwolnienie z płatności nie dotyczy jednak każdego typu pojazdów i na razie ma obowiązywać tylko przez kilka miesięcy. Oto wszystkie szczegóły.
- Darmowa autostrada A1 7 dni w tygodniu od 4 września 2023 r.
- Jakie pojazdy będą zwolnione z opłaty na autostradzie A1?
- Jakie pojazdy nie będą zwolnione z opłaty na autostradzie A1?
- Nie będzie opłat na A1. Czy bramki będą otwarte?
- Ile będą kosztować darmowe autostrady?
Darmowa autostrada A1 7 dni w tygodniu od 4 września 2023 r.
Premier przekazał dobrą informację kierowcom. Ci od 4 września 2023 r. nie będą musieli płacić za przejazd autostradą A1 między Rusocinem a Nową Wsią pod Toruniem. Instrukcję w tej sprawie wprost z Ministerstwa Infrastruktury otrzymał również już zarządca drogi, a więc AmberOne, a konkretnie spółka Gdańsk Transport Company. Tym samym rząd przedłuża zwolnienie z opłat, które obowiązywało w wakacje. Tyle że wakacyjna ulga dotyczyła weekendów. Tu zwolnienie obowiązuje przez 7 dni w tygodniu i... No właśnie, ile dni w roku?
Komunikat wydany przez operatora mówi o tym, że "Zgodnie z instrukcją otrzymaną z Ministerstwa Infrastruktury, od 4 września 2023 r. od godziny 12:00 do 31 grudnia 2023 r. do godziny 23:59" za przejazd AmberOne Autostradą A1 nie będą pobierane opłaty. Na razie zatem zwolnienie obowiązuje wyłącznie do końca roku. Co dalej? Żeby się o tym przekonać, trzeba będzie poczekać prawdopodobnie do grudnia. Wtedy decyzję będzie podejmować kolejny rząd.
Jakie pojazdy będą zwolnione z opłaty na autostradzie A1?
Zwolnienie z opłat na autostradzie A1 Rusocin – Toruń w głos ustalenia rządu dotyczy pojazdów kategorii 1 i 1A. To oznacza przede wszystkim dwa typy pojazdów. Mowa o:
- Pojazdach o dwóch osiach bez podwójnych kół, które nie ciągną przyczepy – kategoria 1.
- Motocyklach – kategoria 1a.
Do kategorii 1 łapią się pojazdy o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony. Taki warunek DMC spełniają nie tylko auta osobowe i SUV-y, ale również pick-up`y, małe auta dostawcze czy nawet kampery. Bardzo ważne jest to, że zwolnienie z opłat nie dotyczy np. samochodów osobowych wyposażonych w przyczepy. Te łapią się bowiem do kategorii 2a.
Kierujący powyższymi pojazdami, który pokona odcinek autostrady A1 między Rusocinem a Nową Wsią pod Toruniem, zaoszczędzi za sprawą zwolnienia z opłaty 29,90 zł. W dwie strony to prawie 60 zł. Suma jest zatem całkiem znacząca.
Jakie pojazdy nie będą zwolnione z opłaty na autostradzie A1?
Z opłaty nie będą zwolnione żadne inne pojazdy, niż te ujęte na powyższej liście. To oznacza, że nadal płacić muszą kierowcy podróżujący pojazdem:
- kategorii 2 – pojazdy samochodowe o dwóch osiach, z których co najmniej jedna wyposażona jest w koło bliźniacze,
- kategorii 2a – pojazdy samochodowe o dwóch osiach z przyczepami,
- kategorii 3 – pojazdy samochodowe o trzech osiach, które są wyposażone w koło bliźniacze na co najmniej jednej osi,
- kategorii 4 – pojazdy samochodowe o więcej niż trzech osiach, które posiadają podwójne koła na przynajmniej jednej osi,
- kategorii 5 – pojazdy niemieszczące się w kategoriach od 1 do 4 i pojazdy, których wymiary, nacisk na oś lub ciężar przekraczają normy określone w przepisach o ruchu drogowym.
To oznacza, że z opłat nie zostaną zwolnione samochody o DMC powyżej 3,5 tony. Mogą to być zarówno ciężarówki, jak i TIR-y, ale także pojazdy nienormatywne, autobusy czy ciężkie pick-up`y i kampery.
Nie będzie opłat na A1. Czy bramki będą otwarte?
Zwolnienie z opłat na autostradzie AmberOne Autostradą A1, czyli A1 na odcinku Rusocin – Toruń, wcale nie oznacza otwartych bramek. Te będą pracować jak do tej pory. Jak zatem kierowca poruszający się pojazdem kategorii 1 i 1A ma skorzystać ze zwolnienia z opłaty? Metody są dwie. Wyraźnie mówi o nich komunikat AmberOne.
- Po pierwsze kierowca może podjechać do bramki wjazdowe i po prostu pobrać bilet. Gdy będzie opuszczał autostradę i podjedzie do bramki wyjazdowej, inkasent pobierze bilet, ale nie będzie żądał opłaty. Po prostu otworzy bramkę i wypuści pojazd.
- Po drugie kierowcy dalej mogą korzystać z systemu bezdotykowego opartego o kamery. Użytkownicy zarejestrowani w systemie AmberGO muszą podjechać zarówno do bramki wjazdowej, jak i wyjazdowej. Te otworzą się po odczytaniu numeru rejestracyjnego, ale opłata nie zostanie pobrana z konta kierującego.
Ile będą kosztować darmowe autostrady?
Darmowa autostrada A1. Hasło jest nośne i brzmi niezwykle dobrze. Warto jednak pamiętać o jednej zasadzie. Najdroższe rzeczy, które mamy w życiu, są za darmo. Identycznie będzie i w tym przypadku. Rezygnacja z opłat na odcinkach zarządzanych przez e-Toll oznacza brak wpływów z tego tytułu do systemu KAS, a więc i budżetu. Na A1 brak opłat oznacza, że rząd musi wypłacić zarządcy autostrady na odcinku Rusocin – Toruń, czyli AmberOne, rekompensatę za rezygnację z poboru opłat. Ile ta wyniesie? Ciężko mówić o bardzo konkretnej kwocie. Ostrożnie licząc, będą to jednak setki milionów złotych.
Skąd wzięły się te setki milionów? Rezygnacja z poboru opłat e-Toll dla samochodów osobowych na A2 Stryków – Konin i A4 Wrocław – Sośnica oznacza dla budżetu państwa koszt na poziomie blisko 200 mln zł przez pół roku. Właściciel jednego samochodu, który pokona obydwa odcinki, zaoszczędzi 26,10 zł. Opłata na A1 Rusocin – Nowa Wieś jest natomiast wyższa. Kierowca musi zapłacić 29,90 zł. Skoro totalny brak opłat ma obowiązywać przez 4 miesiące na początek, nietrudno policzyć, że w tym okresie możemy mówić o kwocie oscylującej w granicy 153 mln zł.