REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Dziura w drodze uszkodziła auto - kto zapłaci odszkodowanie?

Uszkodzenie auta na dziurawej drodze
Uszkodzenie auta na dziurawej drodze
Creandi.pl

REKLAMA

REKLAMA

W jaki sposób wyegzekwować odszkodowanie za uszkodzenia w aucie spowodowane wjazdem w dziurę na drodze?

Wielu kierowców nie od dziś boryka się z problemami uszkodzeń samochodów, które wystąpiły na skutek złego stanu nawierzchni drogi. Na niemiłe niespodzianki najbardziej narażone są osoby, które podróżują drogami w mniejszych miejscowościach lub też tymi o mniejszym natężeniu ruchu. Jednak mało który kierowca wie, że w takim przypadku należy mu się odszkodowanie. Jak się o nie ubiegać?

REKLAMA

REKLAMA

Nie znając zbyt dobrze trasy podróży możemy wpędzić się w nie lada kłopoty. Nie osiągając wygórowanych prędkości w „najlepszym” wypadku możemy uszkodzić oponę, albo felgę. Osoby, które nie mają na tyle szczęścia mogą urwać koło, albo zniszczyć zawieszenie. Zarówno w pierwszym, jak i w drugim przypadku samochód nie nadaje się do dalszej jazdy, a jedyne co możemy zrobić to wezwanie lawety.

Warto pamiętać, że jeśli wpływ na powstałe uszkodzenia miał zły stan drogi, właściciel auta nie musi samodzielnie pokrywać kosztów naprawy. W takim przypadku należy starać się o odszkodowanie od zarządcy drogi.

REKLAMA

- Pierwszą czynnością jaką powinnyśmy wykonać jest zebranie odpowiednich dowodów, które potwierdzą, że do uszkodzeń doszło w wyniku zaniedbania ze strony właściciela drogi. W tym celu należy sfotografować miejsce zdarzenia oraz powstałe uszkodzenia – tłumaczy Marzena Walkowska z Centrum Odszkodowań DRB, firmy specjalizującej się w pomocy osobom poszkodowanych w dochodzeniu ich praw.

Warto również zorientować się, czy ktoś widział sytuację, która nam się przytrafiła. W przypadku, gdy na miejscu zdarzenia są świadkowie powinniśmy spisać z nimi oświadczenie. Taki dokument będzie poświadczeniem, że w danym dniu, o danej godzinie, w danym miejscu miało miejsce konkretne zdarzenie spowodowane dziurą w drodze. W takim oświadczeniu warto również zawrzeć informacje dotyczące szkód, jakie powstały na skutek incydentu. Na miejsce zdarzenia powinniśmy również wezwać policję, albo straż miejską. Przybili funkcjonariusze spiszą odpowiednią notatkę.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Po zebraniu wszystkich dokumentów należy znaleźć podmiot zarządzający daną drogą. To właśnie do niego kierujemy swoje roszczenia. Jeśli wypadek miał miejsce na drodze miejskiej odszkodowanie wypłaci nam Zarząd Dróg Miejskich, jeśli na drodze powiatowej, to koszty naprawy pokryje Zarząd Dróg Powiatowych. W województwach również wyznaczane są odpowiednie zarządy, które zajmują się takimi przypadkami – wyjaśnia Marzena Walkowska.

Po złożeniu odpowiednich dokumentów należy oczekiwać na decyzję urzędników, którzy zajmują się naszą sprawą. W przypadku bezsprzecznej winy zarząd dróg przekaże dokumenty do swojego ubezpieczyciela, który po wycenie szkód przez rzeczoznawcę zwróci nam koszty ich likwidacji.

Źródło: materiały prasowe Centrum Odszkodowań DRB

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Szykują się przeceny na stacjach paliw. Ile zapłacimy za paliwo?

Analitycy z e-petrol.pl przewidują, że przeceny na stacjach paliw w Polsce przyśpieszą w najbliższych dniach. W nadchodzącym tygodniu kierowcy mogą spodziewać się niższych cen zarówno dla benzyny 95, jak i oleju napędowego.

Kiedy można, a kiedy nie można holować auta? I jak zrobić to w zgodzie z przepisami?

Przepisy regulują praktycznie każdy aspekt życia kierowcy. W tym także holowanie. Opisują jak oznaczyć pojazd holowany i holujący oraz do jakich zasad stosować się w czasie jazdy. Wszystkie zebraliśmy w tym materiale.

Zatrzymał się na chwilę i ruszył. On ma pierwszeństwo na drodze czy ty?

Kierowca zatrzymał się, żeby wysadzić pierwszego. Chciał ponownie ruszyć z miejsca, ale inny pojazd zaczął go omijać. Kto tu ma pierwszeństwo w takiej sytuacji? Przepisy pozwalają na jasną interpretację w tym przypadku.

Lewy pas to pas do jazdy szybkiej? Nie, ale i tak nie możesz z niego korzystać

Przepisy są jasne. Królowie lewego pasa popełniają wykroczenie. Ma on bowiem przypisaną konkretną rolę. Warto o tym pamiętać, bo jazda lewym pasem może się okazać drogą przyjemnością drogową.

REKLAMA

Policjant pokazuje jedno, ty robisz drugie. Mandat do 5000 zł i 15 punktów karnych

Kierowca ma obowiązek stosowania się do poleceń wydawanych przez policjanta. I warto o tym pamiętać. Ignorowanie komend może się bowiem skończyć naprawdę surowym mandatem.

Pieszy ma pierwszeństwo na pasach. To pierwszeństwo nie jest jednak bezgraniczne

Nietrudno odnieść wrażenie, że piesi uważają się w Polsce za święte krowy. To jednak poważny błąd myślenia. Bo jest pewien przypadek, w którym pierwszeństwa na pasach nie mają. Warto o nim pamiętać.

Czy na zakazie wyprzedzania można wyprzedzić rowerzystę?

Przy drodze ustawiony jest znak B-25 "zakaz wyprzedzania". Przed pojazdem jedzie jednak rowerzysta. Czy za tą tablicą można wyprzedzić cyklistę? Czy kierujący powinien poczekać do miejsca, w którym zakaz przestaje obowiązywać?

Kierowcy zawodowi. Transportują, ale też napędzają polską gospodarkę

W Europie jest ich kilka milionów. Na co dzień wykonywana przez nich praca bywa niezauważana. To jednak poważny błąd. Bo przemierzają nawet kilkaset tysięcy km rocznie i przewożą nawet 14 mld ton towarów.

REKLAMA

Elektryk w garażu podziemnym? Oto nowe wytyczne ppoż dla takich obiektów

Pożary samochodów elektrycznych są długie. I niestety może do nich dojść także w garażach podziemnych. Co wtedy? Pojawiły się właśnie nowe wytyczne ppoż. Kluczowe jest to, że nowe rekomendacje zostały przygotowane przez naukowców we współpracy ze Strażą Pożarną.

Jeśli przejdziemy na samochody elektryczne, będziemy musieli zwiększyć zatrudnienie w straży pożarnej – straż trzeba wezwać do każdej kolizji

Tak jest przynajmniej teraz, przy obecnej technologii stosowanej w bateriach elektrycznych zasilających napęd. Żaden kierowca ani obecnie nawet serwis techniczny nie oceni właściwie zagrożenia pożaru lub innych niepożądanych skutków nawet drobnej kolizji.

REKLAMA