Ariel Atom z V8 od Suzuki
REKLAMA
REKLAMA
Inżynierowie Ariela jeszcze nigdy nie byli chyba tak blisko skonstruowania odpowiednika bolidu F1 do jazdy po drogach publicznych i torach. Firma zamierza zainstalować w swoim gokarcie jednostkę V8. Silnik stworzyli Amerykanie, łącząc ze sobą dwie jednostki motocyklowe Suzuki. Cała konstrukcja jednostki napędowej waży ok. 90 kg. Moc? W podstawowej wersji V-ósemka produkuje 475 KM! Jednak Ariel zamierza też wypuścić 500-konną wersję wyścigową. Samochód będzie przyspieszał do "setki" w zaledwie 2,3 sekundy, a maksymalna prędkość będzie wynosiła ok. 320 km/h. A to wszystko w samochodzie, który nie ma szyby!
REKLAMA
Zobacz również: Suzuki Swift nagrodzony przez szkockich dziennikarzy
Moc trafia na koła poprzez 6-biegową skrzynię sekwencyjną, która zniesie możliwości wysokoobrotowego silnika (16,5 tys. obr./min.). Wzmocnieniu uległy też hamulce i zawieszenie, a koła zostały wyposażone w ogumienie Toyo X-rated. Samochód przechodzi aktualnie ostatnie testy i będzie go można kupić w 2011 r. Ariel zamierza wyprodukować zaledwie 25 sztuk Atomów z silnikiem Suzuki, każda ma kosztować ok. 183 tys. euro.
Zobacz również: Dobry i…drogi
REKLAMA
REKLAMA