Jaki procent kierowców to kobiety? Mniej więcej 40 proc.!
Z danych Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców jasno wynika, że już ponad 22 miliony Polaków posiada prawo jazdy. Ile z nich to kobiety? To około 40 proc. Tym samym aż 9 milionów pań zdobyło uprawnienia do kierowania pojazdami. I liczba ta stale rośnie – w samym roku 2021 dokumenty zdobyło prawie 15 tys. przedstawicielek płci pięknej.
Czy kobiety gorzej prowadzą?
W Polsce panuje odwieczny stereotyp dotyczący tego, że kobiety są gorszymi kierowcami od panów. Tylko że nie znajduje on odzwierciedlenia w... statystykach. Polskie Obserwatorium Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w badaniu opracowanym na podstawie danych z roku 2020 wskazuje, że aż za 74,6 proc. wypadków drogowych odpowiadali mężczyźni. Tym samym panie przyczyniły się do powstania tylko 21,4 proc. zdarzeń. A wynik jest tym lepszy, że widać wyraźną zmianę na plus w kwestii kobiecych zachowań na drodze. Bo dla porównania w roku 2001 kobiety spowodowały 15 proc. wszystkich wypadków – przy czym wtedy uprawnienia miało nie 9 milionów pań, a zaledwie 900 tys. z nich. To ilość 10-krotnie mniejsza.
Kto jest lepszym kierowcą? Statystyki dalej upierają się przy... kobietach!
Coraz niższy udział wypadków powodowanych przez kobiety (oczywiście po ujęciu skali ich udziału w ruchu drogowym) to nie jedyne statystyki, które przemawiają na korzyść płci pięknej. Instytut Transportu Samochodowego przygotował bowiem kolejne dane. Według obliczeń ITS kobiety powodują jeden wypadek na 6,7 mln przejechanych kilometrów. W przypadku mężczyzn jeden wypadek zdarza się na 4,7 mln kilometrów. W skrócie panowie doprowadzają do wypadków 1,5 razy częściej.
Jakie błędy na drodze popełniają kobiety?
Kobiety powodują mniej wypadków w Polsce. To fakt. Jakie są jednak najpopularniejsze ich błędy na drogach? Zdarzenia wynikają na ogół z kilku powodów. Statystyki policji wskazują m.in. nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu, przekroczenie dozwolonej prędkości, nieudzielenie pierwszeństwa pieszemu czy niezachowanie bezpiecznej odległości między autami.
Ile za ubezpieczenie samochodu płacą kobiety?
Powyższe statystyki mogą prowadzić do jednego wniosku. Co do zasady kobiety powinny płacić niższe ubezpieczenie za samochód. Tylko że choć różnica rzeczywiście występuje, nie jest tak drastyczna i znacząca, jak można byłoby się tego spodziewać.
Dane CUK Ubezpieczenia wskazują jednak pewne tendencje. Średnie ceny obowiązkowych polis OC w styczniu 2022 r. nie różniły się drastycznie dla kobiet i mężczyzn. Zazwyczaj różnice oscylowały w granicach kilkunastu złotych. Wyjątek stanowiła natomiast grupa kierowców w wieku 18-24 lata. Młodzi mężczyźni musieli zapłacić ponad 140 zł więcej niż ich rówieśniczki. Na taką różnicę mogą wpływać zapewne niekorzystne statystyki, według których młodzi kierowcy stanowią duże zagrożenie na drogach – mówi Paweł Bukowski z CUK Ubezpieczenia.
Kobiety płacą dużo niższe, ale... AC!
Kobiety mogą liczyć na wyraźnie korzystniejsze składki AC. Podczas gdy średnia stawka za te polisy w styczniu 2022 r. wynosiła, dla wszystkich grup wiekowych kobiet, niecałe 820 zł, w przypadku mężczyzn było to ponad 933 zł. Największe różnice, tak jak w przypadku OC, odnotowaliśmy w grupie 18-24 lata. Młode kobiety za Auto Casco płaciły średnio 964 zł, natomiast mężczyźni aż 1272 zł, czyli ponad 300 zł więcej – dodaje Paweł Bukowski z CUK Ubezpieczenia.
Jakie samochody kupują kobiety?
Motoryzacyjny gust kobiet jest mocno zróżnicowany. Najchętniej kupują one pojazdy takich marek, jak Renault, Opel czy Volkswagen. To jednak nie oznacza, że nie potrafią postawić na samochodowe rodzynki. Wśród pojazdów zarejestrowanych przez panie znaleźć można m.in. Kamaza, Wołgę czy Żuka. A to oznacza, że kobiety za kierownicą stawiają nie tylko na wygodę, ale też coraz mocniej rozumieją moto-pasję.