Top 10: Najgorsze projekty Giugiaro. Motoryzacyjny Armani też ma potknięcia!

Kuba Brzeziński
rozwiń więcej
Top 10: Najgorsze projekty Giugiaro. Motoryzacyjny Armani też ma potknięcia! / Materiały prasowe Fiat
Giorgetto Giugiaro kojarzy się z takimi motoryzacyjnymi cudami jak Alfa Romeo Brera, Alfetta GTV, Ferrari 250 GT Berlinetta, Fiat Dino Coupe czy klasyczne Maserati Ghibli. Dzieje włoskiego designera to jednak też seria wpadek. Najgorsze projekty moto-Armaniego? Oto dziesięć z nich.

Daewoo Leganza

Daewoo Leganza, fot. Newspress

W roku 1997 Daewoo było u szczyt europejskiego rozwoju. Na fali optymistycznych wyników sprzedaży, marka postanowiła zatem skolonizować kolejny segment - tym razem klasę E. Tak właśnie narodziła się Leganza. W założeniach miała to być luksusowa limuzyna. W praktyce była nieco mniej luksusowa niż sądzili Koreańczycy. Po pierwsze decydowały o tym naprawdę niskiej jakości materiały. Po drugie design odznaczający się np. zezowatym pasem przednim. Poza tym Giorgetto Giugiaro postawił na linię akcentową na boku oraz tył, który praktycznie wcale nie zwracał na siebie uwagi. Cena? Ta startowała od 77 tysięcy złotych. Tak, była atrakcyjna. Ale nie na tyle żeby przyciągnąć w Europie zbyt wielu kierowców.

Fiat Sedici

Fiat Sedici Fot. Moto.wieszjak.pl

Na początku nowego millenium Fiat i Suzuki postanowiły razem pracować nad nowym crossoverem segmentu B. Ab zagwarantować autu sukces, zapadła decyzja o powierzeniu prac projektowych samemu Giorgetto Giugiaro. Skutek? Ten jest raczej przeciętny. Pas przedni wygląda trochę tak, jakby bezwładnie spłynął z dachu, a tył jest wyjątkowo beznamiętny. Fiat Sedici i Suzuki SX4 dość szybko zasłużyły na miano samochodów dla emerytów. Dowód? Zwróćcie uwagę na to, że gdy crossover stanie na światłach, za nim raczej nie zatrzymują się auta. Ich kierowcy boją się zbyt dużego opóźnienia podczas ruszania na zielonym.

Zobacz również: Używany Fiat Sedici ( 2006 - ) - włoski samuraj

Lexus GS I S140

Lexus GS I

Lexus

Jeżeli są na świecie auta, których linia nie przekazuje praktycznie żadnych emocji, to z pewnością są to Lexusy produkowane w latach dziewięćdziesiątych. Receptura ich designu była prosta. Składały się na nią liczne obłości, tylne lampy wielkości amerykańskich hamburgerów i absolutny brak wyrazistości. Nie inaczej wyglądała sytuacja w przypadku Lexusa GS pierwszej generacji. Z tą jednak różnicą, że model S140 mógł wyglądać naprawdę cudownie. Gdyby tylko Giugiaro nieco mocniej się postarał, ewentualnie nie był stłamszony przez japońskich księgowych.

Seat Cordoba I

Seat Cordoba I

SEAT

Końcówka lat dziewięćdziesiątych to czas, w którym kierowcy zaczęli cenić sedany segmentu B. Czemu? Otóż oferowały one być może ciasnawą kabinę pasażerską, ale nadrabiały w kwestii pojemności załadunkowej. Przykład? Pierwsza generacja miała bagażnik o pojemności na poziomie 455 litrów. I choć auto pod koniec XX wieku robiło wrażenie na polskich blokowiskach, dziś i z perspektywy czasu spokojnie można powiedzieć, że było wybitnie wręcz… brzydkie! Nisko poprowadzona maska zdecydowanie nie pasowała do wysokiego tyłu. I sprawy nie poprawiał fakt, że Cordoba dysponowała małym przeszkleniem. Szkoda tylko, że auto wyszło spod ręki włoskiej legendy. Giugiaro pewnie do dziś żałuje tych kresek.

Zobacz również: Seat Cordoba - zestawienie żarówek we wszystkich generacjach modelu

Hyundai Sonata II Y2

Hyundai Sonata Y2

Materiały prasowe Hyundai

Giorgetto Giugiaro stworzył wiele naprawdę cudownych projektów. Hyundaia Sonatę drugiej generacji ciężko jednak wpisać na tą listę. Sedan segmentu D z Korei to idealny przykład przeciętności i motoryzacyjnego koszmaru. Auto jest tak beznamiętne, że w dużym mieście spokojnie znikało w tłumie. A mizerny design wcale nie był jedyną wadą tego modelu. Kolejna dotyczy więcej niż kiepskiej jakości wykonania. Plastiki są twarde i świecące. Całe szczęście Sonatę z europejskich ulic wyparł czas. Dziś większość egzemplarzy dogorywa na złomowiskach.

SsangYong Rexton I Y200

SsangYong Rexton

SsangYong

W historii tej terenówki niewiele mogło pójść nie tak. Marka od 1991 roku współpracowała z Mercedesem - który miał w swojej ofercie najpierw wyśmienitą klasę G, a później również ML-a. A do tego w roku 1999 firmę przejęło Daewoo, które dysponowało potężną ilością… gotówki! I choć do prac nad Rextonem został zaproszony nawet Giugiaro, ich skutek jest zdecydowanie opłakany. Na tle europejskich rywali model wyglądał jak ubogi krewny z prowincji. I sprawy beznamiętnego przodu nie poprawiały nawet wszechobecne, plastikowe chromy. Tak, SsangYong Rexton był tani. Z drugiej strony SUV musi być samochodem reprezentacyjnym. A ten taki nie jest.

Saab 9000

Saab 9000

Materiały prasowe Saab

Materiały prasowe Saab

Saab 9000 był ważnym modelem w gamie szwedzkiej marki. To za jego sprawą producent trafił do segmentu E. Debiut nie był jednak specjalnie udany. Auto zaprezentowane w maju roku 1994 miało bowiem serię braków. Po pierwsze bazą do jego stworzenia stała się płyta podłogowa Fiata o oznaczeniu Tipo 4. A jak wiadomo Włosi w latach dziewięćdziesiątych nie słynęli z najlepszej inżynierii. Po drugie problemem był design. Tak, odnosił się do szwedzkich tradycji. Mimo wszystko wyciągnął z nich chyba same najgorsze cechy. Przód poza długą maską nie miał zbyt wielu atutów mówiących o majestatyczności. Jeszcze gorzej było jednak z tyłu. Przykład? Lampy zastosowane w Saabie przypominały te, które spotykało się w dostawczakach.

Audi 80 B2

Audi 80 B2

Audi

Audi w roku 1978 zaprezentowało trzecią generację modelu 80. B-dwójka została zaprojektowana przez Giorgetto Giugiaro. To jednak jeszcze nie gwarantowało jej ładnej czy wysmakowanej linii nadwozia. Sedan z logo zawierającym cztery okręgi jest rasowym… kwadraciakiem. Pojęcie prostoty linii w przypadku tego auta nabiera całkowicie nowego znaczenia! A to nie koniec wad. Bo wersja podstawowa była napędzana 1.3-litrowym benzyniakiem z 8-zaworową głowicą. Moc? 55 koni mechanicznych. Czas sprintu do pierwszej setki? 20,9 sekundy!

Fiat Siena

Fiat Siena

Materiały prasowe Fiat

Lista najbrzydszych samochodów w dziejach motoryzacji nie byłaby pełna, gdyby pominięto na niej Fiata Sienę. Auto jest wyjątkowo niezgrabne - a wszystko za sprawą doklejonego bagażnika. Do tego w wersji podstawowej nie miało ani lakierowanych zderzaków, ani klamek. Włoski sedan co prawda był produkowany w Polsce i nad Wisłą stał się hitem sprzedaży. O sukcesie zadecydowały jednak względy praktyczne, a nie design. Siena mieściła czterech pasażerów i oferowała bagażnik o pojemności 500 litrów. A to w połączeniu z ceną wyskalowaną na nieco ponad 32 tysiące złotych sprawiło, że w salonach ustawiały się kolejki oczekujących.

Zobacz również: Daewoo – zestawienie żarówek w najpopularniejszych modelach

Daewoo Lanos

Daewoo Lanos. Fot.Newspress

Daewoo Lanos był wielkim hitem sprzedaży w Polsce. Tak, w wersji bazowej był napędzany wyjątkowo cherlawym, 1.4-litrowym benzyniakiem z 8-zaworową głowicą i mocą na poziomie 75 koni mechanicznych. Z drugiej strony kosztował tylko 30 tysięcy złotych. A pod koniec lat dziewięćdziesiątych dla kierowców nad Wisłą liczyła się głównie cena! Co więcej, model był zaprojektowany przez studio Italdesign Giugiaro. A to może stanowić spore zaskoczenie. Szczególnie że linia nadwozia auta nie była ani wysmakowana, ani pełna gustownych dodatków, ani tym bardziej przesadnie ładna. Włoskie biuro projektowe markowane nazwiskiem legendy pewnie do dnia dzisiejszego żałuje tej współpracy.

Moto
Niebezpieczna wiosna na polskich drogach. Liczba wypadków z udziałem motocyklistów wzrosła o 80 proc.
02 maja 2024

W pierwszych czterech miesiącach 2024 roku na drogach w Polsce miało miejsce 5,7 tys. wypadków. Jak informuje "Rzeczpospolita", liczba wypadków z udziałem motocyklistów wzrosła o 80 proc.

W 2024 r. 30 000 zł dopłaty do zakupu samochodu elektrycznego. Jak zezłomujesz swój samochód trochę więcej
30 kwi 2024

W 2024 r. 30 000 zł dopłaty do zakupu samochodu elektrycznego.

Przewoźnik nie zmieni tachografu do końca 2024 r. Kara to 10 tys. zł
30 kwi 2024

W Polsce ponad 300 tys. aut będzie musiało otrzymać nowy tachograf. Kiedy jest on konieczny i ile kosztuje jego montaż? To kluczowe pytania. Zwłaszcza że kara za nieprzystosowanie pojazdu do nowych wymogów to nawet 10 tys. zł.

Kolizja z dzikiem. Czy kierowca dostanie odszkodowanie? Jedyną nadzieją AC
30 kwi 2024

Kolizja ze zwierzęciem wcale nie jest rzadkim scenariuszem na polskich drogach. Jak się zachować w takim przypadku i czy kierowca może liczyć na odszkodowanie na naprawę auta? Sprawdźcie.

Sprzedaż auta bez aktualnego przeglądu. Możliwa czy nie?
29 kwi 2024

Brak ważnego przeglądu oznacza brak dopuszczenie do ruchu. Tylko czy to jest jednoznaczne z brakiem możliwości sprzedaży takiego auta? Przepisy nie mówią "nie", ale nie do końca mówią też "tak". Taka sytuacja oznacza kilka wyzwań.

Samochód z zagranicy w polskiej strefie czystego transportu. Jak kierowca ma zdobyć zieloną naklejkę na szybę?
29 kwi 2024

Zielona naklejka w SCT w Polsce zniknęła? Nie do końca. Obowiązek jej stosowania nadal będą mieli kierujący autami zarejestrowanymi za granicą. Jak zatem ją zdobyć? I co jeszcze warto wiedzieć na jej temat?

Konfiskata samochodów nietrzeźwym: w majówkę 2024 auta straci dwa tysiące kierowców, jak uniknąć kary
27 kwi 2024

Choć zapowiadane jest cofnięcie drastycznych przepisów, nadal obowiązuje nowe prawo według którego nietrzeźwemu kierowcy konfiskuje się auto. Gdyby obowiązywał już w ubiegłoroczną majówkę, samochody straciłoby prawie2 tys. kierowców. Jednak jeśli nawet przepisy zostaną złagodzone, to kary dla nietrzeźwych kierowców pozostaną nadal surowe.

Nowe kary dla kierowców przyjęte. Masowo polecą prawa jazdy
26 kwi 2024

Kierowców czeka rewolucja w karaniu za wykroczenia. Przepisy przyjęte przez Parament Europejski niosą poważne zmiany. Reforma ma przyczynić się do zmniejszenia liczby zabitych na europejskich drogach. Oto szczegóły…

Majówka może przynieść spadek cen paliw. Za benzynę Pb 95 możemy zapłacić od 6,61 do 6,72 zł za litr, a za Pb98 od 7,28 do 7,39 zł
26 kwi 2024

W nadchodzący majowy weekend, kierowcy mogą spodziewać się korzystniejszych cen paliw. Eksperci portalu e-petrol.pl prognozują spadek kosztów tankowania, a to z powodu promocji oferowanych przez stacje benzynowe.

Minister zapowiadał rejestrację aut przez internet. Kiedy to będzie możliwe? Data jest znana
26 kwi 2024

Rejestracja auta online będzie. To dobra informacja. Gorsza jest taka, że trzeba będzie na nią poczekać. Wstępnie szefostwo CEPiK mówi nawet o terminie 30 miesięcy. Czy taka rejestracja będzie wymagać wizyty w wydziale komunikacji?

pokaż więcej
Proszę czekać...