Nowe BMW X2 zostało zbudowane na platformie, na której powstały m.in. Mini Countryman oraz seria 2 Active Tourer. Najbliżej spokrewnione jest jednak z modelem X1, mając identyczny rozstaw osi. Nowy SUV bawarskiego producenta jest krótszy o 8 cm, niższy o 7 cm (fotel kierowcy też został dodatkowo obniżony o 2 cm) oraz bardziej dynamicznie stylizowany od X1. Uwagę zwracają mocno zaakcentowane wloty powietrza z przodu oraz logo producenta na słupkach C, nawiązujące do kultowego coupe BMW E9. BMW bardzo chciało, by auto przypominało coupe i wyróżniało się wśród „oklepanych” już SUV-ów. Bez zarzutu prezentuje się też tył, z podwójnym wydechem i gustownie wkomponowanym spojlerem dachowym. Z profilu natomiast samochód prezentuje się, jak podniesione auto kompaktowe.
Jakość użytych materiałów i ich spasowanie nie budzą zastrzeżeń, ale we wnętrzu jest za mało miejsca, szczególnie dla rodziny. Trochę rozczarowuje wielkość bagażnika (470 litrów, czyli o 35 litrów mniej od X1), za to jest dobrze wykonany i foremny. Należy jednak pamiętać, że do przewożenia rodziny z dwoma psami BMW oferuje większe modele, jak X3 czy X4. Mały SUV ma trafić w gusta klientów, którzy docenią sportowy układ jezdny i obniżone zawieszenie w porównaniu do, o dziwo, większego X1. W profil klientów spisuje się też nowy, efektowny kolor Galvanic Gold, który na żywo wygląda jeszcze lepiej niż na zdjęciach. BMW chce przyciągnąć nowych klientów, którzy dotychczas nie mogli znaleźć nic dla siebie w gamie serii X. Na mnie nowe X2 zrobiło świetne wrażenie.
Sprawdź: Nowe BMW X2 - cena w Polsce
Ciekawostką będzie pojawienie się trzycylindrowego, turbodoładowanego silnika o skromnej pojemności 1-litra, ale o mocy aż 140 KM. Właśnie ta wersja silnikowa otwiera cennik nowego BMW ceną 132 900 zł. Do wyboru będzie jeszcze 2-litrowy silnik benzynowy o mocy 192 KM i momencie obrotowym 280 Nm. Bazowa odmiana wysokoprężna, z 1.5-litrowym turbodieslem o mocy 116 KM, kosztuje 141 900 zł. Według producenta auto w tej konfiguracji zużywa tylko 3,9 l ON/100 km. Pozostałe warianty to 2-litrowe diesle (150-190 KM) z 6-biegową skrzynią manualną lub 8-biegowym „automatem”.
Przed prezentacją X2 o aucie opowiadał dyrektor BMW Polska, Baudouin Denis. W skrócie: BMW ma powody do świętowania. W ostatnim roku niemiecka marka odnotowała 29-procentowy wzrost sprzedaży w porównaniu do roku 2016. Bawarski producent został liderem sprzedaży w klasie premium. Najpopularniejszym modelem wcale nie było małe BMW Serii 1 czy kompaktowe X1, ale reprezentacyjna Seria 5. W 2017 roku sprzedało się 3177 egzemplarzy tego modelu. BMW podkreślało, że coraz większym zainteresowaniem cieszy się wersja touring (kombi) "piątki". Dodajmy, że Mini też odnotowało wzrost sprzedaży, o 19%.
Oprócz cywilnych wersji niesłabnącym zainteresowaniem może się pochwalić sportowy dział marki, czyli BMW M, które w poprzednim roku uzyskało 50-procentowy wzrost sprzedaży (głównie M2 oraz M5). Plany firmy na najbliższą przyszłość to zdecydowanie „elektryki”. Aktualnie w ofercie znajdziemy i3 i i8, a ostatnio na rynek trafiła szybsza odmiana i3S. BMW zapowiedziało, że do 2019 chce podwoić sprzedaż swoich elektrycznych i hybrydowych modeli, uzyskując wynik na poziomie 500 tys. egzemplarzy, a do 2025 roku wprowadzić kilkanaście kolejnych pojazdów elektrycznych.