Kluczyk w stacyjce
Jeśli alarm nie chce się wyłączyć po otwarciu drzwi i jesteśmy pewni, że wyłączaliśmy go pilotem poprawnie, spróbujmy przekręcić kluczyk w stacyjce samochodu, zanim wpadniemy w panikę. W większości samochodów alarm powinien przestać hałasować, gdy silnik jest "na chodzie". Jeśli to nie pomaga, będziemy musieli poszukać innego sposobu.
Bezpiecznik
Warto wiedzieć, który bezpiecznik odpowiedzialny jest za działanie alarmu i po prostu go odpiąć. Jeśli alarm nie ma własnego zasilania, przestanie działać, ale pamiętajmy, że wtedy nasze auto nie jest bezpieczne i powinniśmy szybko udać się do specjalisty, aby naprawić usterkę.
NOWOŚĆ na Infor.pl: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!
Syrena
Jeśli nie możemy zlokalizować bezpiecznika lub jest on wspólny dla innego urządzenia, musimy otworzyć maskę i zlokalizować syrenę alarmu. Nie będzie to proste, ale musimy się postarać, gdyż jest to nasza ostatnia deska ratunku. Pamiętajmy, aby wcześniej odłączyć akumulator. Alarm przestanie hałasować, a i my będziemy mogli pomyśleć w spokoju. Syrena podobna będzie do trąbki lub do klaksonu. Uważajmy, aby jej nie pomylić. Miejsce, w którym może się znajdować w zasadzie nie jest do przewidzenia, dlatego najlepiej profilaktycznie dowiedzieć się, gdzie ona się znajduje.
Zobacz również: Jak naprawić elektromagnes rozrusznika?
Gdy już ja znajdziemy, musimy odłączyć jej zasilanie. Będzie ona podpięta do dwóch kabli – mocy i masy, jednak często zdarza się, że nie są one w żaden sposób odróżnione od siebie. Należy, więc odpiąć oba kable, a jeśli to niemożliwe, odciąć je i zabezpieczyć taśmą izolacyjną. Warto przykleić ich końce bezpiecznie do części samochodu po to, aby nam nie „uciekły” i abyśmy mogli je ponownie podłączyć, gdy naprawimy usterkę. Możemy wtedy podłączyć akumulator i rozpocząć jazdę, pamiętajmy jednak, że z odłączonym alarmem właściwie podajemy samochód złodziejowi na talerzu.