Odmrażacze do szyb samochodowych biją rekordy popularności wśród kierowców zimą. Temu nie można się dziwić. Jedno psiknięcie wystarczy, aby szron zniknął. Bez skrobania! Czy taki płyn można jednak zrobić w domu? Sposób jest bardzo prosty, ale i tani.
- Jak zrobić odmrażacz do szyb?
- Ile kosztuje zrobienie odmrażacza do szyb w domu?
- Czy domowy odmrażacz do szyb jest bezpieczny dla uszczelek i lakieru?
- Alternatywy dla odmrażacza do szyb
Skrobanie szyb o poranku nie należy do przyjemnych czynności. Kierowcy marzną ręce, a do tego czasami musi się naprawdę namęczyć, wykonując to zadanie. Całe szczęście dziś właściciele aut mają do dyspozycji płyny do odmrażania szyb. Kierowca psika powierzchnię cieczą, a szron znika. Ile kosztuje taki płyn? Czasami może być darmowy. Bo można go zrobić własnoręcznie w domu.
Jak zrobić odmrażacz do szyb?
Kierowca musi w pierwszej kolejności przygotować kilka przedmiotów i składników. Konieczna jest butelka z atomizerem. Idealnie sprawdzi się np. umyty pojemnik po płynie do mycia szyb czy detergentach do czyszczenia mebli. Poza tym konieczny jest słoik, w którym wszystkie składniki da się zmieszać. Jeżeli chodzi o składniki, kierowca musi przygotować:
- 60 ml octu,
- 60 ml spirytusu salicylowego,
- 30 ml płynu do mycia naczyń,
- litr wody.
Odmrażacz do szyb można zrobić ze spirytusu salicylowego, ale także denaturatu lub alkoholu izopropanolwego. Tak przygotowane składniki należy dokładnie wymieszać i środek jest gotowy. Praktycznie od razu można psikać nim szyby w samochodzie. Co więcej, trzymając go w aucie w nocy, nie trzeba się obawiać o jego zamarznięcie.
Ile kosztuje zrobienie odmrażacza do szyb w domu?
Płyn do spryskiwaczy kupiony w markecie lub sklepie motoryzacyjnym kosztuje od 14 do 22 zł. Czy przy takiej skali wydatku warto poszukiwać oszczędności? Warto. Zwłaszcza że płyn zrobiony w domu będzie darmowy. Większość z nas posiada bowiem w domach każdy z powyższych składników. Bo np. spirytus salicylowy służy do dezynfekowania ran i można go znaleźć w apteczce.
Czy domowy odmrażacz do szyb jest bezpieczny dla uszczelek i lakieru?
Mechanicy są raczej spokojni. Odmrażacz do auta zrobiony w domu, mimo iż zawiera ocet i alkohol, jest bezpieczny dla uszczelek, lakieru czy samych szyb. Nie jest żadną substancją żrącą. Może się jednak okazać trujący dla człowieka. Decyduje o tym głównie rodzaj zastosowanego alkoholu. Odmrażacz stanowi też mniejsze zagrożenie dla tych elementów np. od skrobaczki. Jej ostrymi krawędziami można spowodować naprawdę rozległe uszkodzenia.
Alternatywy dla odmrażacza do szyb
Odmrażacz do szyb ma niestety pewne zalety. Poradzi sobie, ale głównie ze szronem. Z lodem nie ma już większych szans. Czy są zatem jakieś alternatywy? Kierowcy mają je wypracowane. I dobry przykład dotyczy torebki z ciepłą wodą. Dobrze ciepłą, ale nie gorącą. Należy nią po prostu przesuwać po szybie. Ta będzie oddawać temperaturę wody i topić tym samym szron oraz lód.
Gdyby kierowca wlał do torebki wrzątek, na powierzchni szyby pojawiłyby się mocne naprężenia temperaturowe. W skrajnym przypadku szyba mogłaby punktowo pęknąć. To raz. Dwa lepiej nie polewać szyby samą wodą. Bo w takim przypadku wytraci temperaturę jeszcze szybciej, a w efekcie może nawet zamarznąć na szybie. Kierowca narobi sobie więcej problemów, niż będzie miał z tego korzyści.