Jest kilka przyczyn gwałtownego wzrostu temperatury silnika, objawiającego się zagotowaniem się cieczy chłodzącej spod korka wlewowego i ze zbiornika wyrównawczego. Oto one:
- Pęknięcie lub spadnięcie paska klinowego w przypadku gdy napędza on pompę wodną lub (w starszych typach aut) pompę wodną i wentylator.
- W starszych typach aut awaria sprzęgła elektromagnetycznego, dzięki któremu napędzany jest wentylator,
- Awaria silnika wentylatora lub przerwa w jego zasilaniu,
- Awaria głównego termostatu,
- Awaria termostatu sterującego wentylatorem,
- Awaria pompy wodnej (bardzo rzadka),
- Zbyt niski poziom cieczy chłodzącej albo wyciek płynu chłodzącego (pęknięcie węża gumowego itp.),
- Zanieczyszczenie lub zatkanie kanałów układu chłodzenia w silniku lub w chłodnicy,
- Zanieczyszczenie chłodnicy lub zatkanie wlotu powietrza do komory silnika śmieciami (papierem, torebką foliową, liśćmi itp.),
- Zasłonięcie wlotu powietrza podczas dużych mrozów w celu szybszego rozgrzewania się silnika.
Po zauważeniu wzrostu temperatury silnika lub pary wydobywającej się spod maski, należy natychmiast przerwać jazdę i, nie wyłączając silnika, jak najszybciej podnieść maskę, aby ułatwić wymianę powietrza w komorze silnika. Jednocześnie podjąć próbę zlokalizowania przyczyny przegrzewania się. Sprawdzić trzeba, czy wentylator się obraca, czy pasek klinowy jest cały i na swoim miejscu, czy nie ma widocznego wycieku płynu chłodzącego.
Zobacz też: Jak zlokalizować wyciek płynu z układu chłodzenia?
W przypadku stwierdzenia wycieku należy jak najszybciej wyłączyć silnik. Jeżeli nie ma żadnych zewnętrznych objawów uszkodzeń, płyn nie leje się strumieniem na drogę i chłodnica jest gorąca, trzeba odczekać kilka minut, jednocześnie obserwując wskaźnik temperatury. Wcześniej warto obejrzeć wloty powietrza (tzw. atrapę) i przednią stronę chłodnicy, czy nie została zasłonięta np. przez gazetę lub torbę foliową, którą ktoś rzucił na jezdnię. Jeżeli zimą zastosowano dodatkowe przysłanianie chłodnicy, wyjąć wszystkie temu służące przedmioty, np. kartony lub szmaty.
Pod żadnym pozorem wolno nie otwierać korka wlewowego do układu chłodzącego, kiedy silnik jest gorący.
Jeżeli wszystko wydaje się być w porządku, a silnik nie stygnie, wyłączyć go i po odczekaniu aż ostygnie, sprawdzić kolejno: poziom cieczy chłodzącej, naciąg paska klinowego, i na końcu działanie termostatu. Jeżeli wszystko działa poprawnie, prawdopodobnie układ chłodzenia jest zamulony kamieniem kotłowym lub innymi zanieczyszczeniami.
Zobacz też: Jak uzupełnić płyn w układzie chłodzenia po jego wygotowaniu?