Na forach internetowych nietrudno znaleźć wątek zaczynający się od słów "ogrzewanie w samochodzie raz grzeje raz nie". Problem jest o tyle palący, że zazwyczaj ujawnia się zimą przy niskich temperaturach. A wtedy ogrzewanie jest konieczne nie tylko z uwagi na komfort podróżujących, ale również bezpieczeństwo. Zbyt chłodne powietrze we wnętrzu oznacza parujące szyby. A parujące szyby mogą sprawić, że kierowca wieczorem nie dostrzeże np. pieszego wchodzącego na pasy.
Ogrzewanie w samochodzie raz grzeje raz nie: gdzie szukać źródła problemu?
A więc jaką usterkę oznacza scenariusz, w którym ogrzewanie w samochodzie raz grzeje raz nie? Na początek powód może być bardzo prosty - winny często jest zapowietrzony układ chłodzenia. Przypadek taki dotyczy przede wszystkim sytuacji, w których np. przed zimą kierowca zmieniał płyn chłodniczy, ewentualnie dolewał dużą jego ilość. Po odpowietrzeniu układu - a w tym nagrzewnicy, problem powinien ustąpić.
Raz grzeje raz nie: ogrzewanie w samochodzie a zawór
Drugim z powodów usterki polegającej na tym, że ogrzewanie w samochodzie raz grzeje raz nie może być uszkodzenie tzw. zaworu trójdrożnego. Plastikowa magistrala może się np. przytkać i przez to nie pracować w sposób prawidłowy. O ile wymiana nie powinna stanowić problemu, o tyle czasami kłopotem jest cena części zamiennej. W zależności od marki pojazdu i silnika ta może się kształtować na poziomie od 18 do 750 złotych. Górna granica jest jednak osiągana głównie przy elementach oryginalnych montowanych w autach segmentów wyższych.