Mój elektryk, dofinansowanie do zakupu e-aut. Pakiet wiedzy

Kuba Brzeziński
rozwiń więcej
Mój elektryk, dofinansowanie do zakupu e-aut. Pakiet wiedzy / Materiały prasowe Volkswagen
Mój elektryk, dofinansowanie do zakupu e-aut. Jak wypełnić wniosek i ile trwa jego rozpatrzenie? O jaką kwotę można się starać? I jakie są błędy?
rozwiń >

Ile wynosi dofinansowanie w programie "Mój elektryk"?

Program "Mój elektryk" to system dofinansowań rządowych do zakupu aut zeroemisyjnych, który jest obsługiwany przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). Jaką kwotę można uzyskać? Po pozytywnej weryfikacji wniosku kierowca może dostać nawet 27 tys. zł dofinansowania. Kwotę taką otrzymuje po spełnieniu dwóch warunków. Po pierwsze cena pojazdu nie może przekroczyć 225 tys. zł. Po drugie należy zadeklarować przebieg na poziomie 15 tys. km rocznie.

Niższy przebieg roczny oznacza niższą dopłatę. Ta spada do 18 750 zł.

Ile trwa uzyskiwanie zgody na dopłatę z "Mojego elektryka"?

W ramach programu "Mój elektryk" można uzyskać dopłatę nie tylko do auta kupowanego za gotówkę. NFOŚiGW daje dotacje również na auta finansowane leasingiem. Samo wypełnienie wniosku jest dość proste – przy czym w autach leasingowych wniosek wypełnia firma leasingująca. Rozpatrzenie wniosku w programie "Mój elektryk" trwa mniej więcej 20 dni roboczych. Czas ten niestety może się wydłużyć o kolejne 10 dni. Stanie się tak w przypadku, w którym we wniosku pojawią się błędy.

Do najczęstszych błędów we wnioskach należą: niepoprawny kod gminy oraz pomyłki w wyliczaniu kwalifikowanych kosztów przedsięwzięcia oraz podatku VAT.

Procedura zakupu elektryka z dopłatą. Krok po kroku

W przypadku leasingowania samochodu elektrycznego, procedura wygląda następująco. Składany jest wniosek o dotację, podpisywana jest umowa leasingowa, podpisywana jest umowa o dotację, a następnie samochód jest rejestrowany, ubezpieczany i może trafić na drogi. Co ważne, samochód finansowany przez NFOŚiGW musi być oznaczony specjalną naklejką. To wymóg do późniejszego rozliczenia dotacji.

20 dni roboczych. Czy elektryka można odebrać wcześniej?

Samo rozpatrzenie wniosku o dofinansowanie zakupu samochodu elektrycznego z programu "Mój elektryk" oznacza 20 dni roboczych oczekiwania. Pełne formalności mogą zająć zatem ponad miesiąc. Czy zawsze tyle czasu trzeba czekać na odbiór auta? Na szczęście nie.

Wielu kierowców pyta nas, czy da się ten okres skrócić, bo to dla nich za długo. Dlatego w PKO Leasing i Masterlease możliwa jest alternatywna ścieżka, w której wydajemy samochód w ciągu ok. 3 dni roboczych, na długo przed decyzją o przyznaniu dofinansowania. W tym modelu klient wpłaca opłatę wstępną, pokrywającą kwotę dotacji i odbiera kluczyki do samochodu. Następnie czeka około 20 dni na decyzję ze strony NFOŚiGW dotyczącą przyznania dotacji, użytkując już w tym czasie auto. Kolejnym krokiem jest podpisanie umowy dotacji, wystąpienie o środki na dotację przez firmę leasingową.  Po wpłacie przez BOŚ środków firmie leasingowej, następuje zwrot na konto klienta – wyjaśnia całą procedurę Maciej Matelski z PKO Leasing.

Jak rozliczyć dotację z programu "Mój elektryk"?

Ostatnim etapem realizacji dotacji z programu "Mój elektryk" jest rozliczenie dofinansowania. To odbywa się w dwa lata po odbiorze samochodu. Podstawą uzyskania decyzji o braku konieczności zwrotu środków jest złożenie oświadczenie, że pojazd był zarejestrowany w Polsce, miał ważny przegląd techniczny i ubezpieczenie, posiadał naklejkę informującą o skorzystaniu z programu dopłat oraz był użytkowany na krajowych drogach. Konieczna może być też informacja dotycząca ilości przejechanych kilometrów – dotyczy to wyższego progu dotacji.

Auto kupione w ramach "Mojego elektryka" rozbite... Co wtedy?

Co się stanie w sytuacji, w której samochód dofinansowany z programu "Mój elektryk" ulegnie np. wypadkowi i zostanie wycofany z ruchu przed upływem dwóch lat? Teoretycznie Bank Ochrony Środowiska może oczekiwać zwrotu wartości dotacji. Choć i w tym przypadku kierujący ma pewną furtkę. Kwota nie będzie podlegała zwrotowi w sytuacji, w której samochód przejechał co najmniej 10 tys. km. Przebieg trzeba jednak udokumentować.

"Mój elektryk" rewolucjonizuje rynek? Nie do końca...

Instytucje rządowe chwalą się oczywiście, że program "Mój elektryk" stał się ważnym stymulantem rynkowym. Dowód? W Polsce jeździ już ponad 45 tys. elektrycznych samochodów osobowych – wynika z danych PZMP i PSPA. A to trzykrotnie więcej niż jeszcze kilka lat temu. Zanim jednak popadniemy w nadmiernie optymistyczne nastroje, warto pamiętać o jeszcze dwóch czynnikach. Po pierwsze dziś elektryki są dużo łatwiej dostępne od aut spalinowych na rynku pierwotnym. Czas oczekiwania na nie jest krótszy.

Po drugie 45 tys. sztuk to sporo. Warto jednak pamiętać o tym, że park samochodowy w Polsce liczy ponad 29 milionów samochodów. Dodatkowo tylko w roku 2021 polscy kierowcy odebrali blisko 450 tys. nowych pojazdów. Elektryków nadal jest zatem tyle, co na lekarstwo. I nadal powody do nadmiernego optymizmu są delikatnie mówiąc przeciętne.

Moto
Jeśli przejdziemy na samochody elektryczne, będziemy musieli zwiększyć zatrudnienie w straży pożarnej – straż trzeba wezwać do każdej kolizji
12 maja 2024

Tak jest przynajmniej teraz, przy obecnej technologii stosowanej w bateriach elektrycznych zasilających napęd. Żaden kierowca ani obecnie nawet serwis techniczny nie oceni właściwie zagrożenia pożaru lub innych niepożądanych skutków nawet drobnej kolizji.

100,50 zł. Tyle musi zapłacić pewna grupa kierowców. Bezterminowe prawo jazdy do wymiany
10 maja 2024

Przez ponad 10 lat kierowcy w Polsce cieszyli się bezterminowymi prawami jazdy. Jednak nachodzi moment, w którym te dokumenty przestaną obowiązywać. Co to oznacza dla wszystkich posiadaczy tych ważnych dokumentów? 

Zapłacimy mniej za paliwo. O ile mają spaść ceny?
10 maja 2024

Według analityków Reflex, w najbliższych dniach możemy spodziewać się spadku cen benzyny o średnio 10 groszy za litr, a diesla o 5 groszy. Obecnie średnie ceny paliw są nieco niższe niż tydzień temu: benzyna 95 kosztuje 6,67 zł/l, a olej napędowy 6,68 zł.

350 rowerów za darmo, wystarczy słowo dziękujemy? To kolejna metoda na kradzież tożsamości w Internecie
11 maja 2024

Najnowsza pułapka zastawiona przez złodziei tożsamości na internautów to fałszywa oferta zamieszczona na Facebooku o rozdaniu za słowo „dziękuję” 350 rzekomo zadrapanych delikatnie w transporcie rowerów.

Nissan Juke po liftingu. Powrót żółtego lakieru to jedno. Zmieni się też technologia
10 maja 2024

Mniej znaczy więcej? Tak najwyraźniej uznał Nissan. Bo ile byście nie patrzyli na nadwozie nowego Juke, zmian nie dostrzeżecie. No może poza jedną. Do gamy wrócił żółty lakier. Wbrew pozorom taka sytuacja nie wynika jednak z lenistwa japońskich inżynierów. Oni po prostu skupili się na czymś innym.

Kupno samochodu z drugiej ręki: czym grozi kupno auta bez aktualnego przeglądu technicznego
10 maja 2024

Prawo nie zabrania sprzedaży auta bez aktualnego badania technicznego i często to się zdarza gdy pojazd stał długo w komisie albo w garażu sprzedającego bez dłuższego okresu użytkowania. Jednak jeśli chce się kupić takie auto – a brak badania może wpływać przecież na obniżkę ceny i czynić całą transakcję okazyjną – trzeba zadbać o kilka kluczowych rzeczy. Oto co radzą eksperci.

Sezonowa wymiana opon to nie wszystko. Błędy w sposobie ich przechowywania są kosztowne i są groźne dla bezpieczeństwa
10 maja 2024

Sezonowa wymiana opon to doskonały moment, aby zadbać o prawidłowe przechowywanie kompletu, który nie będzie używany przez najbliższe miesiące. Źle przechowywane opony mogą ulec deformacji, stracić swoje właściwości, a nawet stać się niebezpieczne podczas jazdy. 

1 mld zł. Tyle wynosi zadłużenie firm wobec sektora leasingowego
09 maja 2024

Według najnowszego raportu, firmy mają obecnie zaległości wobec sektora leasingowego przekraczające 1 mld zł, co stanowi wzrost o ponad 80 mln zł w porównaniu z poprzednim rokiem. Średnie zadłużenie jednej firmy wynosi teraz 91,3 tys. zł.

Miał więcej szczęścia, niż rozumu. Pijany uderzył w naczepę tira na A2. Cudem przeżył wypadek
08 maja 2024

Noc, autostrada A2 i pijany kierowca mazdy, który nie zauważył... jadącego tira. Japoński sedan uderzył w naczepę ciężarówki, a w wyniku uderzenia stracił praktycznie całe nadwozie. Kierowca wyszedł ze zdarzenia bez szwanku.

Nawet blisko 9 tys. zł kary dla kierowcy i to już po dwóch tygodniach. Stawki niedługo będą aktualizowane
08 maja 2024

Za niespełna 2 miesiące w Polsce po raz kolejny wzrosną kary dla kierowców. Mowa oczywiście o karach za brak OC. Od 1 lipca 2024 r. brak ważnej polisy będzie oznaczać nawet 8600 zł opłaty karnej. Tyle że ta kwota to dopiero początek kosztów.

pokaż więcej
Proszę czekać...